[Kleszczak] CabrioRS 69% - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiejsza jazda zaspami coś mi uszkodziła pod spodem.
Lewarek jest luźny ale biegi chodzą bez problemu.
Co może być?
  
 
Cytat:
2010-01-12 16:42:58, Kleszczak pisze:
Dzisiejsza jazda zaspami coś mi uszkodziła pod spodem. Lewarek jest luźny ale biegi chodzą bez problemu. Co może być?


Przesłać ci moją SZKLANĄ KULE
  
 
wole wróżenie z fusów.
  
 
Lewarek chodzi Ci góra dół, a jak go wciśniesz to wpada jakby do podłogi?
  
 
wrzucę bieg i lewarek jest luźny lewa prawa, góra dół ok 3-5 mm.


[ wiadomość edytowana przez: Kleszczak dnia 2010-01-13 12:49:14 ]
  
 
Auto stoi sobie pod domem i czeka wiosny która zbliża się dużymi krokami
Przedni pas mam pogięty po stłuczce. Macie jakieś propozycje jak go zakryć tak żeby to jakoś wyglądało?
Najlepiej wymienić ale niestety nie wszystko da się od razu zrobić więc czekam na propozycje.
  
 
zamknij maske
  
 
Ess po dzisiejszym porannym przywaleniu w koziołka idzie na urlop.
Nie poddaje się ale na razie nie ma siły bez urlopu.
  
 
Współczuje Ci Kleszczu.Szczerze.
 
 
Wiem jak jest ...

czasem braknie siły i czasu na te nasze autka ...

ale ... jaką przyjemność dają!!
  
 
Cytat:
... jaką przyjemność dają!!


I to właśnie jest bezcenne.Kylo dobrze gada.
 
 
jesli chcesz lampy to wal na priv, cos sie wymysli
  
 
a co do błotnika to Ci napisałem w wątku tu i na ECP
  
 
Lampa już jedzie do mnie, jak zwykle nie zastąpiony Czapa. Właśnie oglądałem auto, halo też pękło ale halo mam jak i zderzak który od bólu będzie na razie.
  
 
Dobra, auto wyklepane, alu nowe założone. Jutro sprawdzian ale i tak idzie na odstawkę. Trochę dziś pojeździłem i jednak nie jest tak źle.

Miałem urwaną jedną szpilkę, dziś zakładałem alu i urwałem drugą. Wybiłem i włożyłem dwie nowe i przy dokręcaniu urwałem drugą czyli trzy urwane, dziękować że nie stało się to na trasie.

Coś miękkie te szpilki.
  
 
Cytat:
2010-05-01 21:08:34, Kleszczak pisze:
Dobra, auto wyklepane, alu nowe założone. Jutro sprawdzian ale i tak idzie na odstawkę. Trochę dziś pojeździłem i jednak nie jest tak źle. Miałem urwaną jedną szpilkę, dziś zakładałem alu i urwałem drugą. Wybiłem i włożyłem dwie nowe i przy dokręcaniu urwałem drugą czyli trzy urwane, dziękować że nie stało się to na trasie. Coś miękkie te szpilki.


albo za mocno dokrecasz
  
 
Jednak chyba nie, jeżdżąc na trzech szpilkach mogłem je zmęczyć. Jedna ze szpilek pękła mi w rękach, nawet nie docisnąłem jeszcze.
  
 
Cytat:
2010-05-01 21:08:34, Kleszczak pisze:
Dobra, auto wyklepane, alu nowe założone. Jutro sprawdzian ale i tak idzie na odstawkę. Trochę dziś pojeździłem i jednak nie jest tak źle. Miałem urwaną jedną szpilkę, dziś zakładałem alu i urwałem drugą. Wybiłem i włożyłem dwie nowe i przy dokręcaniu urwałem drugą czyli trzy urwane, dziękować że nie stało się to na trasie. Coś miękkie te szpilki.



Jak się żre to co się na drodze przejedzie to masz teraz skutki.
Nie jedz padliny, bo od tego rosną włosy na plecach
  
 
Auto stoi w garażu, brak przeglądu i jeszcze troche postoi. Tyle w temacie. Modyfikacje poczekają.
A tyle rzeczy leży w garażu i czeka....
  
 
nie podbili Ci dowodu czy co? W niedzielę jeszcze jeździł Twój escort?