[OGÓLNE] Zakup auta na części. Jakie formalności ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jeśli był już taki wątek to sorki i podajcie link, ja takiego nie znalazłem więc pytam.
W jaki sposób kupić samochód na części, znajomy nim przedachował i nie zamierza go naprawiać. Czy trzeba spisać normalną umowę tak jak przy kupnie dobrego samochodu i po prostu go nie rejestrować czy może jakaś inna umowa. Pewien cwaniaczek na szrocie powiedział mi że trzeba przywieść do nich samochód, oni go kasują a ja go mogę odkupić jako złom. Powiedziałem żeby się leczył bo ja dwa razy za to samo nie zamierzam płacić.
Może ktoś tak już kupował na części i wie co w takiej sytuacji robić.


[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2009-11-09 17:40:06 ]
[ powód edycji: dostosowanie tytułu do nowego regulaminu ]
  
 
ja tylko sprzedawalem na czesci, spisalismy normalnie umowe kupno-sprzedaz (jak przy normalnym aucie) i zglosilem to w wydziale komunikacji i z mojej strony (sprzedajacego) to bylo na tyle, a co on z tym autem zrobil czy go zglaszal jakos w urzedzie czy rejestrowal to nie wiem
  
 
Witam
Co do gościa ze szrotu, nie jest to prawdą co Ci opowiada, poprostu chce raz skasować kasę za złomowanie a potem Ci odsprzedać automój Ojciec jak kilka lat temu skasował Escorta to ubezpieczyciel wypłacił mu ileś % wartości auta chyba koło 60% i zostawił porozbijane auto, które od Ojca odkupił gość, który go ściągał z autostrady i u którego stało auto.
A w sprawie prawnej to zadzwoń najlepiej doo Urzędu Komunikacji i tam się spytaj.
Pozdr.
Robert
  
 
Dzięki za info
Jak by ktoś coś jeszcze wiedział to proszę o informację, a swoją drogą to faktycznie muszę zadzwonić do urzędu – jakoś nie przyszło mi to dogłowy
  
 
Odświeżę temat.
Może ktoś się orientuje.... chcę kupić essika który ma sporo części które mnie interesują. Jak wygląda sprawa spisania umowy ze sprzedającym gdy samochód ma zostać rozebrany? Może ktoś z Was przerabiał ten temat? Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.
  
 
Dla mnie sprawa jest prosta, możesz go kupić, nikt Ci tego nie zabroni. Nawet jeśli nie ma aktualnego OC (co jest niezgodnie z prawem), masz obowiązek wykupić ubezpieczenie w dniu zawarcia umowy kupna/sprzedaży (to jest wymagane prawem).

No i tle w świetle prawa, masz samochód, masz oc, masz obowiązek go zarejestrować i o ile masz przegląd, możesz sobie nim jeździć.

Natomiast jeśli nie masz OC, to może się nie doszukają tego faktu.
Nie masz przeglądu, auto stoi na placu - ok.

Jednak posiadasz samochód i aby się go pozbyć zgodnie z prawem, musisz go sprzedać albo zezłomować (zgodnie z prawem w całości, chyba, że się dogadasz na szrocie). Pierwsze słyszę o sprzedaży na części pomiędzy dwiema osobami fizycznymi. Jedno kłóci się z drugim, osoba fizyczna nie ma uprawnień do złomowania samochodów, a szrot nie może przyjąć niekompletnego samochodu.



[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2009-11-09 17:56:37 ]
  
 
Cytat:
2009-11-09 17:50:01, jerico pisze:
osoba fizyczna nie ma uprawnień do złomowania samochodów,



Aby na pewno nie może??
  
 
W PL jest prawnie ustanowiony recykling aut.Taki recykling aut jest poprzez ich złomowanie, gdzie możność taką posiada wiele ale wybranych placówek w PL.

na "prawo" nie moze osoba fizyczna załatwić sobie auta na części gdyż takowego delikwenta jak rozbierze auto to nie interesuje płacenie OC (które to jest obowiązkowe w PL), tylko rozbiera auto i auta nie ma..

Niestety sprawa wygląda tak,ze jako osoba fizyczna nawet jesli kupisz auto rozbite masakrycznie to sa 2 wyjścia zgodne z prawem:

a) oddajesz je na złom
b) naprawiasz i jeździsz

Jesli chcesz kupić auto na częsci to nie mając uprawnień zakladając hipotetycznie rozłożysz auto na częsci ale OC i tak bedziesz zawsze płacił...(a przeciez nie o to chodzi)

z kolei na "lewo" to ludzie kombinacje urządzają

  
 
A złomowisko, szrot, recykling aut czy jak to sobie nie nazwiesz to nie jest przypadkiem osoba fizyczna
  
 
Ja nie takie rzeczy widziałem.

Spisujesz umowę żeby gość mógł wyrejestrować auto,wypowiadasz OC na piśmie(rezygnacja z tej firmy),wyjmujesz to co ci trzeba,kasujesz boschem numery nadwozia i tniesz na żyletki auto.
Wołasz kilku z pod sklepu "degustatorów" i oddajesz na złom za 30% prowizji dla nich.

Ale to niezgodne z prawem

[ wiadomość edytowana przez: warzywisko dnia 2009-11-09 19:40:58 ]
  
 
Cytat:
2009-11-09 18:53:20, Byras pisze:
A złomowisko, szrot, recykling aut czy jak to sobie nie nazwiesz to nie jest przypadkiem osoba fizyczna




Nie nie jest.
  
 
Cytat:
2009-11-09 19:39:59, warzywisko pisze:
Ja nie takie rzeczy widziałem. Spisujesz umowę żeby gość mógł wyrejestrować auto,wypowiadasz OC na piśmie(rezygnacja z tej firmy),wyjmujesz to co ci trzeba,kasujesz boschem numery nadwozia i tniesz na żyletki auto. Wołasz kilku z pod sklepu "degustatorów" i oddajesz na złom za 30% prowizji dla nich. Ale to niezgodne z prawem [ wiadomość edytowana przez: warzywisko dnia 2009-11-09 19:40:58 ]




Tak, tak a za rok, dwa pisemko z Wydziału Komunikacji, dlaczego nie zarejestrowałeś auta, które kupiłeś. Przecież do wniosku o wyrejestrowanie auta musi być dołączona umowa kupna/sprzedaży z danymi kupującego.
  
 
Dzięki za podpowiedzi, trochę mi to rozjaśniło sytuację
  
 
Witam.

Jest jeszcze jedna opcja... troszke przyjemniejsza aczkolwiek kolega z racji miejsca zamieszkania tej opcji nie zaakceptuje...

Zawsze można zrobić jednodniowy wypad do niemiec i kupić tam escorta za grosze... w 1tyś za Mk VI można wybierać do woli licząc w tej cenie przywóz... Wyposażenie będzie raczej bogate, auto całe i zapas części na dłuższy czas... oczywiście mówię o przywiezieniu tak jak do mnie na Dolny Śląsk... Auta sprowadzonego przecież wogóle zgłaszać nie trzeba
  
 
Żeby " ZŁOMOWAĆ " Pojazd Legalnie trzeba Prowadzić Działalność Gospodarczą Posiadać Wpis do Ewidencji z Adnotacją PKD o Recyklingu lub o tym że zajmujesz się Auto-Handlem Częściami Samochodowymi w Sklepie oraz po przez Portale Internetowe .

Tak to wygląda jeśli jednak nie masz odpowiedniego wpisu PKD
to Urząd Skarbowy nie Śpi i czuwa a kary są wysokie 2 Sprawa Towarzystwo Ubezpieczeniowe będzie ścigać osobę o OC Ponieważ Pojazd przebywający w naszym Kraju musi Posiadać Polisę OC.

Tyle z mojej Strony
  
 
Czapa, sprzedaj go jakiemuś Białorusinowi i zgłoś to do Wydziału komunikacji.
  
 
Witam

Z autopsji mogę podać że zostaje tylko jeno wyjście w takim przypadku - dogadać się z jakimś właścicielem auto-złomu a to kosztuje od 150 - 300 zł zależy co mu przywieziesz ( u mnie sama buda była) inaczej to może cie skasować za brakujące kilogramy !!!

Cytat:
Właściciel pojazdu wycofanego z eksploatacji przekazuje pojazd kompletny lub nie kompletny.
Za pojazd kompletny uważa się pojazd, który zawiera wszystkie istotne elementy i jego masa jest nie mniejsza niż 90% masy pojazdu i nie zawiera innych odpadów, które nie pochodzą z danego pojazdu.
Przekazanie pojazdu kompletnego jest nieodpłatne.
W przypadku zdawania pojazdu niekompletnego właściciel pojazdu wnosi opłatę za brakującą masę pojazdu w wysokości 2zł za 1kg.



Pozdrawiam