[125p] Od serii do rajdówy 1.6 16V - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2009-11-29 21:24:04, Tybek pisze:kontrolka oleju od razu nie gaśnie, od zapalenia tak z 3-4 sekundy trza poczekać...)


U mnie na fiatowskim ohv też się trochę świeciła ze 2-3 sekundy, jak zmieniłem olej na 20w50 gasła już prawie od razu.
  
 
u mnie tez sie pali ze 2 -3 s po odpaleniu, wazne zeby sie nie palila na wolnych
  
 
Cytat:
2009-11-30 19:46:51, Paszczus pisze:
Trybek remontuj...



sam żeś trybek

Noo na wolnych się nie pali, olio wlałem 15w40 mineralny lotosa. Na zimę powinno być ok. Tym bardziej że więcej będzie stał niż jeździł. Byle do wiosny, bo później total R&$*&#@!%l na części pierwsze
  
 
No a tutaj co by nie zapomnieć o pierwszym dużym fiacie
Skrzynia V biegowa już jest i czeka na cieplejsze dni/kanał, bo bez kanału w ciasnym garażu to trochę kicha Pieprzła pompa wody i cieknie... Jutro mam nadzieję ją ogarnę. Z mechaniki pozostanie jeszcze układ kierowniczy i łożyska w kołach z przodu i można uznać że pojazd sprawny
  
 
Cytat:
2010-04-09 13:57:34, Tybek pisze:
No a tutaj co by nie zapomnieć o pierwszym dużym fiacie Skrzynia V biegowa już jest i czeka na cieplejsze dni/kanał, bo bez kanału w ciasnym garażu to trochę kicha Pieprzła pompa wody i cieknie... Jutro mam nadzieję ją ogarnę. Z mechaniki pozostanie jeszcze układ kierowniczy i łożyska w kołach z przodu i można uznać że pojazd sprawny



Co do pompy wody, to ja mialem z moja problem - i zadna nowa ze sklepu nie pasowala a mialem 3 rodzaje W koncu jakaś używka chyba od jula podpasiła. Także miłej walki.

A zaobserwowałem pewną ciekawą fiatową akcję - jak często zmienaisz choinkę zapachową to sie nie jebie i jezdzi Jak z babą nie kupisz perfum nie jezdzisz
  
 
Podnoszę temat ponieważ podjąłem decyzję Auta nikt nie kupił, nikt nie chciał się zamienić na poldoneza 1.4, wiec stwierdziłem że jak ma u mnie stać i marnieć to wolę zrobić z niej "ubogą wersję" rajdówki:

Pierwsze kroki ku temu poczynione to zakup takiego oto paździerza 1.4 z rozpieprzoną skrzynią biegów (wyskakująca 2 i 3) prosto z Lublina


Trasę tym czymś (320km) można by porównać do wyprawy na materacu po morzu bałtyckim, ale się udało




Oprócz nowego silnika, zagości w fiacie także szeroki zawias, środek cały wyrzucę, pozostaną tylko dwa kubły i szelki, obniżę zawias, na razie hipolem, a później się zobaczy- jak los będzie życzliwy to może klatka i hydro.... i bleblebleble... Opcji jest wiele. Ale póki co tomuszę dupę sprężyć żeby zdążyć to poprzekładać (motur, most, i zawias i wybebeszyć auto+kubły i szelki- tak będzie ten fiat na razie wyglądał) abym mógł na zlot wparować i namieszać w wynikach
  
 
Chciałbyś może pozbyc się Orciari ?
  
 
jest piekny its biutyful
  
 
forfiter Masakra- buda luźna (zgnita) luzy w zawieszeniu, do tego wypadająca dwójka i trójka, brak termostatu (i ogrzewania) oraz urwany wydech i brak spryskiwacza dały mi w kość, nie powiem...


[ wiadomość edytowana przez: Tybek dnia 2011-02-19 13:46:00 ]
  
 
eheheh..ile takie cudo?czy doplacali zebys wzial?
  
 
No to kolejny kantorover zagosci w klubie .Powodzenia w pracach obys zdazyl do zlociszu
  
 
jak nie masz termostatu i dlugo tak jezdzil to moze byc juz cienko z upg niestety - te silniki sa wrazliwe na przegrzanie ale tez na roznice temp i niedogrzanie.

P.S.
Jestem trendseterem?
  
 
Misiek ale rozwalona skrzynia to problem, chyba, e ją naprawisz... ze zwykłego ohv nie pasuje do rova jest inny wałek sprzegłowy
  
 
Cytat:
2011-02-19 16:03:06, Furiosus pisze:
Misiek ale rozwalona skrzynia to problem, chyba, e ją naprawisz... ze zwykłego ohv nie pasuje do rova jest inny wałek sprzegłowy


moze ja naprawic co chyba jest oczywiste i moze sie posilkowac czesciami ze swojej skrzyni.
  
 
a nie wystarczy wsadzic wałka sprzegłowego do innej skrzyni z poldoneza?
  
 
zasadniczo wystarczy - ale, żeby to uczynić i tak trzeba rozbebeszyć całą skrzynię
  
 
wałek i dzwon są inne.
  
 
Cytat:
2011-02-19 16:35:07, Piotrek42gv pisze:
a nie wystarczy wsadzic wałka sprzegłowego do innej skrzyni z poldoneza?


Walek sprzeglowy sam chyba nie - jeszcze cos z nim wspolpracujacego ale nie pamietam.
A ja nie widze sensu wsadzania jakiejs starej skrzyni bez rozebrania jej i wyczyszczenia ew wymiany elementow. To wszystko sa stare klamoty i troska im sie nalezy.
Rozbiorka skrzyni polonez/125p to banal.
  
 
Cytat:
2011-02-19 16:02:32, jaqo pisze:
te silniki sa wrazliwe na przegrzanie ale tez na roznice temp i niedogrzanie.


Trzeba było zostawić ohv, jak to taki wynalazek
A dawcę poznaję z dawnych czasów jak jeszcze ołner nie przesiadł się na dwóję.
  
 
Zeby reanimowac skrzynie z poldorovera trzeba wrzucić wszystkie bebechy z poldorovera bo zębatka na wałku sprzęgłowym ma inne przełożenie niż ta z wałka ohv Przerabiałem ten temat bo chciałem wrzucić do kantorovera skrzynie z dohca na prostym lewarze.