[MKV] 1.4 CVH nie jedzie na Pb

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!

Mam takowy problem, autko ma Pb + LPG. Po uruchomieniu silnika chodzi na Pb jakieś 20-30sek potem zaczyna nierówno chodzić w końcu gaśnie..to się dzieje na postoju. Jesli jadę na Pb to przy delikatnym gazie ciutek da się jechać, potem już się dławi i szarpie przy dodaniu gazu...jak mu dam w podłoge ciutek poszarpie i od 4tys ciągnie równomiernie, ale potem nastepny bieg i znów to samo..

Rzecz nie dzieje się na LPG, tu wszystko gra..świece, przewody nowe, aparat zapłonowy wymieniany, filtr paliwa nowy,akumulator nowy, nie wiem dlaczego tak się dzieje nie mogę dojśc z nim do ładu, ma ktoś jakiś pomysł?
  
 
Tez mam taki sam samochód Hm, ja bym obstawiał pompkę paliwa (ogólnie obwód zasilania paliwem).
To zapewne jest LPG II gen więc na takim lpg nie potrzeba zbytecznej elektroniki jaka potrzebna jest na pb. W takim silniku na lpg nie potrzebny jest wtryskiwacz benzyny, pompka paliwa i sonda lambda (chyba już wszystko wymieniłem).

Więc drogą dedukcji zostają do sprawdzenia właśnie te elementy. Ja bym obstawiał albo padającą pompkę, moze zużyty wtryskiwacz, ale odrzucił bym sonde, poniewaz ona raczej wpływa na spalanie i nawet jak jest uszkodzona to samochod jedzie. Być moze w baku jest syf i pompke zawalilo, albo jezdziło się na suchym baku, pompka sie przytarła i teraz efekt jest ;/

Ewidentnie brakuje silnikowi paliwa, a to ze wchodzi na te 4 tys to jedynie dzieki powolnemu dodawaiu gazu, ale gdy redukujemy to nagle pojawia sie wieksze zapotrzebowaie na pb i sie muli.
  
 
Cytat:
2009-11-19 07:27:54, krzysiek808 pisze:
Tez mam taki sam samochód Hm, ja bym obstawiał pompkę paliwa (ogólnie obwód zasilania paliwem). To zapewne jest LPG II gen więc na takim lpg nie potrzeba zbytecznej elektroniki jaka potrzebna jest na pb. W takim silniku na lpg nie potrzebny jest wtryskiwacz benzyny, pompka paliwa i sonda lambda (chyba już wszystko wymieniłem). Więc drogą dedukcji zostają do sprawdzenia właśnie te elementy. Ja bym obstawiał albo padającą pompkę, moze zużyty wtryskiwacz, ale odrzucił bym sonde, poniewaz ona raczej wpływa na spalanie i nawet jak jest uszkodzona to samochod jedzie. Być moze w baku jest syf i pompke zawalilo, albo jezdziło się na suchym baku, pompka sie przytarła i teraz efekt jest ;/ Ewidentnie brakuje silnikowi paliwa, a to ze wchodzi na te 4 tys to jedynie dzieki powolnemu dodawaiu gazu, ale gdy redukujemy to nagle pojawia sie wieksze zapotrzebowaie na pb i sie muli.

dobry typ - to raczej pompa paliwa. Kiedys zawiesił mi się wskaźnik paliwa i uparcie kręciłem go na rozruszniku aby odpalił (pompka te kręciła) a że nie miała czym to się przytarła i taką mam do dziś, prze nią mam dużo niższą moc na Pb, pryzwoicie jedzie się dopiero po jakimś czaasie gdy się "rozgrzeje". Sondy raczej bym nie obstawiał: I nie do końca jestem pewien ze w 1.4 CVH jest takowa; II w przypadku awari sondy (ostatnio z tym walczyłem) jest spory problem by wogóle uruchomić auto, bez używania pedału gazu jest to wogóle niemożliwe. Mam nadzieje że pomogłem, pozdrawiam
  
 
a spróbuj odpalić i pojeździć z odkręconym korkiem paliwa...
  
 
mialem i mam od 5 lat to samo. ja zrobilem to tak. olalem to i moja nazeczona tez to olala, a raczej zostala uswiadomiona, zeby sie tym nie przejmowala. skoro jezdzi na gazie. na bp pare km na trasie raz na 2 miechy, zeby poprzetykac wszystko i na gaz spowrotem. p.s. jest ten sam silnik co u ciebie. jezeli cie denerwuje to rob, a jesli bp uzywasz bardzo zadko to bym sie tym nie przejmowal. u mnie ten objaw ustepowal tylko w jednym momencie. jak mial sporo paliwa w baku. rownierz podejrzewalem pompke paliwa, ale nie robilem tego.
  
 
Cytat:
2009-11-19 07:27:54, krzysiek808 pisze:
Ewidentnie brakuje silnikowi paliwa, a to ze wchodzi na te 4 tys to jedynie dzieki powolnemu dodawaiu gazu, ale gdy redukujemy to nagle pojawia sie wieksze zapotrzebowaie na pb i sie muli.



no własnie nie do konca bo jak mu dam w palnik to wtedy idzie, ale to dopiero po jakims czasie jak troche poszarpie poprzymula...

Grzesiek127 mowisz,ze problemy z odpalaniem to sonda..sonde mam moze roczna a problemy z oodpalaniem jak gasze silnik na gazie to potem krece nawet i 9 razy, jesli zostawie na Pb to odpali..

Na razie dzieki chlopaki za podpowiedzi, jak ktos ma cos jeszcze w zanadrzu to smialo
  
 
w swoim 1.3 tez mam podobnie a mianowicie...po odpaleniu na pb dymi na czarno falują obroty nawet potrafi zgasnąć po przełączeniu na gaz jak ręka odjął!jak sie rozgrzeje to na pb jest już w porzadku.wydaje mi sie ze zalewa świece?ale jeżdże tak już rok
  
 
ale jak zgasisz na lpg i odpalisz na lpg, to odpali?
  
 
Cytat:
2009-11-19 10:48:17, surec pisze:
ale jak zgasisz na lpg i odpalisz na lpg, to odpali?



tak

Poza tym, mi nie kopci ani nic, na LPG nie faluje, na Pb tak ale to z nizej wymienionycho powodow i raczej falowaniem bym tego nie nazywal
  
 
Cytat:
2009-11-19 10:39:15, trance pisze:
Grzesiek127 mowisz,ze problemy z odpalaniem to sonda..sonde mam moze roczna a problemy z oodpalaniem jak gasze silnik na gazie to potem krece nawet i 9 razy, jesli zostawie na Pb to odpali..

nie, napisałem że gdyby to była walnięta sonda (w moim przypadku brak zasilania) auto nie odpaliłby bez wciśnięcia gazu.
  
 
Panowie problem się nasilił...pompa nie załącza się w dodatku brak iskry, nie chce w ogóle palić..slychać,ze kreci na sucho
  
 
a masz jakieś immo, alarm, odcięcie?
napięcie na cewkę dochodzi z EDISa?
  
 
no właśnie nic nie mam z tego co wymieniłeś..wkurzyłem się, wziałęm RSa, mk5 na hol i auto już stoi u elektryka bo kaczkozy można dostać :/
  
 
Byc moze padły przekzniki w skrzynce bezpieczników od pompki i zapłonu. Male brazowe koło siebie. Ojcu sie miesiac temu zawiesil ten od pompki, ale rozebralem, popukałem śrubokrętem i do dziś jezdzi - dziwne te fordy
  
 
mi tez sie dlawil. co sie okazalo mialem popekana membranke regulatora cisnienia paliwa
  
 
dla wyjasnienia...okazało się ze luty w skrzynce narobiły swoje...nie mogło od razu paść iskra i pompa paliwa..po 18 latach nieruszania niczego w niej chyba w końcu czas był i tak długo wytrzymała