Czerwona Ładzianka 2107 - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2010-07-16 23:26:29, janisz pisze:
Bo dorośniesz i zobaczysz że za grosze kupisz fajniejsze autko




Nie znasz mnie ja kupie Łade nawet jeśli będę miał ją sprowadzić z Rosji Węgier czy innego państwa
  
 
pogadamy za pare lat popieram kolegów klubowiczów,
dzieki jackowi2107 stałem sie posiadaczem zdrowiutkiej 2107 ale to juz ewenement na polskich drogach ich juz nie ma praktycznie a jak sa to za ich cene kupisz cos duzo nowszego fajniejszego i mocniejszego z klima elektryka i wogole wiem co mowie przejdzie Ci, mialem Twoje lata teraz inaczej patrze na to wszystko mam swoja kkolekcje ale gdybym nie mial juz bym nie kupil innej kolejnej
  
 
Cytat:
2010-07-18 11:28:50, 2107-PROJECT pisze:
pogadamy za pare lat popieram kolegów klubowiczów, dzieki jackowi2107 stałem sie posiadaczem zdrowiutkiej 2107 ale to juz ewenement na polskich drogach ich juz nie ma praktycznie a jak sa to za ich cene kupisz cos duzo nowszego fajniejszego i mocniejszego z klima elektryka i wogole wiem co mowie przejdzie Ci, mialem Twoje lata teraz inaczej patrze na to wszystko mam swoja kkolekcje ale gdybym nie mial juz bym nie kupil innej kolejnej




Mam praktyki w Unicar Jaguścik/Bosh Serwice i widze te wasze nowsze gówna naszpikowane elektryką klima i tp co trochę coś siada jak nie sprężarka od klimy to osuszacz za duzo gówien napchane wolę ładę i znalazłem dilera który sprowadza łady z rosji nowe i jak cos wezme pożyczkę czy coś i zamówię 2107 z salonu
  
 
miło sie slucha takich stwierdzen nie chce sie kłocic tez widzialem tylko łade tez tak myslalem jak Ty do czasu kiedy okazało sie ze czesci mimo ze tanie sa tak bardzo do niczego. lada to samochod kolekcjonerski praktycznie, mimo ze swoje dwie gonie codziennie. mam audi 80 mam audi 90 mam 3 lady 2107 i mam lade 2103 i powiem ze lubie łade ale konfortu w niej brak to bylo cacko 20 lat temu, kazdy lade ma za bezcen i jest wykpiwana, nowa nie jest to juz ta lada co 20 lat temu nie ta blacha nie te materialy, przemysl czy warto dac za 2107 20tys, bo za to masz cud paru letnie autodo jazdy, lade kupuje sie po to by kase w nia ladowac i dogladac w garazu czy sie dobrze trzyma, ale to trzeba miec czym jezdzic by sie nia bawic bo niestety to juz sa wyeksploatowane samochody i sie psuja najczesciej tu gdzie byly juz naprawiane, wiem bo mialem juz 7 lad
  
 
Dałem 1500zł za mazde mx-3 94r abs, el. szyby lusterka szyber, 1.8 v6 136KM, lata ponad 210km/h. ma przytarty bok i pare pierdółek do porobienia.
Ziomek kupił audi 80 b3 2.0 z radiem mp3, kpl kół letnich na alusach i zimowych na stalówkach, jakimś buczącym wydechem za 700zł
Drugi kupił astre 1.4 93r z korozją na progach za 1500zł
W pracy kupili audi b3 też tyle że 2.3 w quattro sprawne technicznie za 1500zł. Kupili też escorta bolero 97r za 600zł i pare innych fur za grosze.
Są okazje i można kupić fajne autko za dobrą kasę, szczególnie że jesteś techniczny i ogarniesz mechaniczne problemy.
Łada to teraz tylko na żółte blachy ew sport.
Popracujesz trochę, trafi się okazja typu autko z lpg i klimą za 1500zł i zapomnisz że kiedykolwiek chciałeś ładę.
  
 
to w takim razie jak się ma ładę, która służy za dupowóz to się jest hardcorem??
  
 
Heh dokładnie
  
 
w sumie szkoda tej łady. szkoda tego siedzenia kierowcy bo ładne było. Ja jak zdjąłem pokrowiec w swojej to sie okazało że jest przedarte na łączeniu a dziadzia jeździł na poduszce



[ wiadomość edytowana przez: Kuba2107 dnia 2010-07-18 21:06:34 ]
  
 
Ja zgadzam się z kolegami. Ja swoją Ładę użytkuję jedynie latem a i tak jest cały czas coś do roboty. A powoli zastanawiam się nad kupnem auta o które nie będę musiał się tak troszczyć A Ladę zostawię sobie wtedy żeby cieszyła moje oko bo sprzedać to mi będzie szkoda bo moje wieloletnie starania o utrzymanie jej w stanie jakim jest ktoś może zniweczyć w parę miesięcy.
  
 
dokładnie tak koledzy ja mam b3 1.9 benzyne pali mi 6 litrow na trasie 7 po okolicy 113 koni kupiłem 90 na czesci za 1300zl mam wszystko co mozna miec w audi zespolone lampy podgrzewane lusterka, spryski podgrzewane, fotele podgrzewane ori ala kubełek, dodatkowe zegary, rolete tylnej szyby elektryczna, szyby elektryczne, elektryczny szyberdach blende tylnej szyby co jeszcze?? yyy dwa komplety alusow zima lato, never lpg nie wiem co mozna dodac, klima jest kurde no nawet ta za 1300 miala lpg 2.3 motor duzo pisac komfort jazdy niebo a ziemia, lade uzytkuje na codzien ale mam ze 3 lady w pudelkach juz
ale zastanawiam sie nad tym zeby je wstawic do garazu i zrobic je na tip top kolekcjonerski wóz. teraz kupic nie jest problem, lade kupic jest problem, sam bede jedna sprzedawac bo mam juz pelne podworko a student nie ma juz za co oplacac 5 samochodow a ojciec ma swoj 6 za duzo tego
  
 
powiedz mi skąd ty na to pieniądze bierzesz?? Ja jestem studentem i żyłem przez ostatnie 0,5 roku o chlebie i wodzie żeby uzbierać na ładę...
  
 
heh zakup łady to akurat najmniejszy koszt. Nie masz kasy na utrzymanie to pozbądź się jej. Polecam daewoo tico. Ziom mechanik kupił za 800zł z lpg zgniłe ale śmiga i nic nie dokłada. A tak kupił łade za 500zł potem z 100zł heble, 200silnik, 200 zawias itp, a jak rdza wyjdzie spod szpachli to i tak oddasz na złom bo naprawa blacharsko lakiernicza wyjdzie 4tys heh może myśle trochę negatywnie i nie zbankrutujesz przy tym aucie ale szkoda żebyś się namęczył i wszystko poszło na marne. Kup skuter do jazdy lub rower bo auto to studnia bez dna. Albo nic nie kupuj puki nie zaczniesz zarabiac
  
 
:: ja ogólnie stwierdziłem że bardziej opłaca się jeździć autobusami ale też chce zrealizować pasję bo jak widzę jak kumple jeżdżą autami za kilka(naście) to mnie zazdrość zżera. A tak mam ładę i latam bokami

tzn. zżerała jak jedynym środkiem transportu był rower. A mamusia dobrze mówiła że mnie na samochód nie stać

[ wiadomość edytowana przez: Kuba2107 dnia 2010-07-19 01:58:55 ]
  
 
Panowie ale te samochody które wymieniacie mają zawieszenie do niczego pamiętam ojciec jeździł Ładą przez 2 lata do roboty dziury jak skurczybyk i nic nawet drążek nie byl wymieniony teraz jeździ tam Ford Escort 91r kombi jeździ już zaledwie miesiąc i już były drążki wymieniane i lewy przegub łada mimo ze samochód do jazdy miejskiej ale spokojnie tez można wjechać w las dzięki dość dużemu prześwitowi ja łady uwielbiam bo tą lade mieliśmy 11 lat przed tom mieliśmy łade 2107 wersja belgijska 1300 po remoncie generalnym to była dopiero moc żaden samochód dosłownie żaden nie miał z nią szans na starcie w sumie łady u mnie w rodzinie są popularne dziadek miał 2105 wujek miał 2105 a my 2 łady i przed ładami maluchy 2 ale w sumie łady mamy już od jakiś 15lat tak wiec jestem związany z tą marką i mam porównanie co do zawieszenia moja biedna ladzianka była jeszcze na oryginalnych ruskich amorkach
  
 
Wypowiadasz się o Ładzie jak słuchacze pewnego radia o pewnym ojcu dyrektorze
Akurat porównanie Łady do escorta 91 jest trafne Oba tanie w zakupie i oba trzeba dogladac w garażu czy jeszcze ich rdza nie zjadła.
Cytat:
2010-07-19 10:23:50, Astro2107 pisze:
...mieliśmy łade 2107 wersja belgijska 1300 po remoncie generalnym to była dopiero moc żaden samochód dosłownie żaden nie miał z nią szans na starcie


Nooo, po remoncie to mogła mieć nawet te fabryczne 65KM. A to wiadomo, w porównaniu z nieiwlką masą daje iście szatańskie przyspieszenie. Takie auta jak Trabant, Polonez 1,5, Syrena, Maluch wymiękają.
  
 
no własnie maluch trabant itd, z kad mam kase ?? nie siedze jezeli jest mozliwosc zapierdzielam od rana do nocy i nocami tez malpo sypiam zainwestowalem w sprzet i pracuje, samochod to studdnia bez dna i ludzie w ta studnie inwestuja ale ktos czasem musi im kolo tego dlubac ale nie za darmo. nie pochodze z bogatej rodziny i to co mam to moja zasluga, nie masz lewych rak do roboty i myslisz wiesz co i jak to dzialasz i masz zawsze na wlasne wydatki, w miesiacu wyciagniesz okolo 2000zl 1500 na spokoju proste,


nie win samochodow za to ze sie psuja bo nie sa swiezej mlodosci a nasze drogi potrafia rozwalic nawek rafiaka z szyny kolejowej
  
 
Cytat:
Takie auta jak Trabant, Polonez 1,5, Syrena, Maluch wymiękają.



Dodam ze nawet takie auta jak BMW czy GOLF nie mają szans umnie w mieście sa moze 4 łady 2x1500 1x1600 1x1700I ja się mogę z wami kłócić do upadłego ale i tak kłótnią do niczego nie dojdziemy ja wiem swoje wy swoje a jak wyjdzie czy kupie ładę czy nie czas pokarze ale jeśli kupię ładę odrazu będę czekał na jakiś zlot

[ wiadomość edytowana przez: Astro2107 dnia 2010-07-19 12:30:33 ]
  
 
Cytat:
2010-07-19 11:02:46, Yanosik pisze:
Akurat porównanie Łady do escorta 91 jest trafne Oba tanie w zakupie i oba trzeba dogladac w garażu czy jeszcze ich rdza nie zjadła. Nooo, po remoncie to mogła mieć nawet te fabryczne 65KM. A to wiadomo, w porównaniu z nieiwlką masą daje iście szatańskie przyspieszenie. Takie auta jak Trabant, Polonez 1,5, Syrena, Maluch wymiękają.


ująłeś sedno


Cytat:
2010-07-19 12:29:43, Astro2107 pisze:
Dodam ze nawet takie auta jak BMW czy GOLF nie mają szans umnie w mieście


Widocznie u Ciebie w mieście jakieś dziwne powietrze jest, albo dziury tak duże że łada przejedzie a bmw już na nich zostanie

Cytat:
2010-07-19 12:29:43, Astro2107 pisze:
ja się mogę z wami kłócić do upadłego ale i tak kłótnią do niczego nie dojdziemy ja wiem swoje wy swoje

Tu nie ma sie o co kłócić. Wystarczy popatrzeć w dane katalogowe odnośnie przyspieszenia 0-100


BTW widzę że temat się mocno ożywił dopiero po zezłomowaniu auta, co za ironia

[ wiadomość edytowana przez: Andrew01 dnia 2010-07-19 14:29:29 ]
  
 
Panowie, Wy umiecie zniechęcić nawet największego optymistę.

Oczywiście w tym co piszecie jest dużo prawdy. Ja rok temu mając dwa samochody na utrzymaniu: Ładę i Astrę miałem okazję dostrzec wadę i zalety każdej z nich. Najbardziej uderzającą różnicą w przesiadce z jednego auta na drugie była różnica w komforcie. Po miesiącu jazdy Ładą wsiadłem do Astry i po przejechaniu kilkunastu km poczułem się jakbym jechać co najmniej w Mercedesie. Cicho i wygodnie. Łada nadrabiała oczywiście zrywnością, 60-konne 1.4 na 8v w Astrze nie ma ŻADNEGO startu do ładowskiego 1.7 na wtrysku. Nie mówiąc już o tym, że Łada wywoływała zawsze pozytywne wrażenie na ulicach a na Astrę nikt nie zwracał uwagi (dopóki nie założyłem naprawdę fajnie zrobionych alufelg).

Tak więc kolego z Radomska idź za głosem sumienia i kup takie auto, które będzie ci dostarczać masę rajdy i pozytywnych wrażeń w codziennym użytkowaniu.

  
 
Pozartować można ale prawda jest taka.
Czasy, gdy Lada była tanim i dobrym dupowozem do codziennej jazdy, bezpowrotnie minęły. Obecnie można kupić tanio lepsze auta niz łada. Z czesciami do ład tez jest problem. W mniejszych miastach jest np jeden sklep co ma czesci do łady i są one drozsze niz czesci do opla czy fiata. Częsci do łady są bardzo złej jakosci.
Zresztą wystarczy spojrzec na forum. Uzytkowicy (co w ogóle mają łady) dzielą się na dwie grupy. Tych co użytkują je hobbystycznie i takich jak Astro2107, którzy dostali/kupili Ładę, najczęsciej od kogoś z rodziny, pojeździli lub ponaprawiali kilka tygodni/mięsiecy i wkońcu zezłomowali.
Taka (smutna) prawda.