Łada 21072-driver158 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W rzeczywistości nie założysz tak cienkiej opony na felgę, a takie duże koło nie schowa się tak w ładowskie nadkole. I w takich wypadkach na ogromnej feldze łada wygląda zawsze jak dorożka. Max co można wsadzić do tego auta to 15 na bardzo niskim profilu i z odpowiednio obniżonym zawiasem (jeśli brać pod uwagę tylko kwestie wyglądu).
Ale pomijając kwestie odniesienia Twojego projektu do rzeczywistości, to gdyby dało się zrobić dokładnie tak jak "narysowałeś", to łada wygląda w ten sposób bardzo zacnie
  
 
Projekt był robiony głównie dla zabawy więc aż tak bardzo się nie przykładałem, ale faktycznie dużo rzeczy nie wziąłem pod uwagę. Dzięki za cenne spostrzeżenia. Tak więc trzeba poprawić.

[ wiadomość edytowana przez: driver158 dnia 2010-11-14 21:22:59 ]
  
 
Widzialem i na 17 calowych felgach lade - i nie wadzilo o nic-bilstein chyba byl jesli dobrze pamietam.
Ale-niska opona-to jak tasma izolacyjna- kazda dziura Twoja - polskie drogi sie nie nadaja-felgi zaraz bys popsul.
Do tego - tak niskie opony wymagaja czujnika cisnienia - bo mozesz nie zauwazyc ze masz zbyt niskie.
  
 
Ale łada na 17 i zawiasie takim że nie wadzi o nic opona, wygląda jak dorożka
O tak:
  
 
Cytat:
2010-11-14 20:28:51, Andrew01 pisze:
W rzeczywistości nie założysz tak cienkiej opony na felgę, a takie duże koło nie schowa się tak w ładowskie nadkole. I w takich wypadkach na ogromnej feldze łada wygląda zawsze jak dorożka. Max co można wsadzić do tego auta to 15 na bardzo niskim profilu i z odpowiednio obniżonym zawiasem (jeśli brać pod uwagę tylko kwestie wyglądu). Ale pomijając kwestie odniesienia Twojego projektu do rzeczywistości, to gdyby dało się zrobić dokładnie tak jak "narysowałeś", to łada wygląda w ten sposób bardzo zacnie

null

Kolega zapomniał o słynnym powiedzeniu Polak Potrafi
  
 
Wszystko fajnie ale kanciaste auto nie może mieć obłych felg...
  
 
No to troszkę nowości. A więc w niedziele spotkałem się z Michałem, aby pocykać trochę fotek i odświeżyć wątek. W Ładzie niewiele się zmieniło. Ostatnio troszke blacharka poprawiana. A więc obiecane fotki i tutaj podziękowania należą sie Michałowi





  
 
Wczoraj z uwagi na dobijającą świąteczną nudę wybraliśmy się z Wojtkiem do jego garage, na małą sesyjkę:







I na koniec porównanie. Łada na "długich":



Po lewej lampa czeska, po prawej rosyjska.
  
 
Z powodu iż zrobiłem wkońcu upragnione prawko wybrałem się do Michała żeby obejżeć jego nowy zakup.

Więcej zdjęć niech wrzuci sam. Hehe. Później mała wycieczka po okolicach

Łomżyńskie Forty:


No i wkońcu fota z dzisiejszego ogniska. Coś czuję że lato będzie bardzo udane. Łada Team Łomża rośnie.
  
 
A więc tak. Słyszałem dużo o urwanych mocowaniach panhardów i prawie każdy mówi że to jest bolączka Łady. Tak sie tego nasłuchałem aż wkońcu i u mnie się to posypało.


Po prawie kompletnym wyrwaniu do domu miałem 30 km. Efekt jest conajmniej ciekawy, gdy tył chodzi na boki jakby żył swoim życiem, zresztą już się przyzwyczaiłem do tego że Łada żyje własnym życiem. Z nowości to Łada dostała wszystkie nowe sworznie, uszczelke pod pokrywą zaworów, ustawienie luzów zaworowych i geometrii oraz troche innych małych rzeczy.
A tu troszke lepsze zdjęcie z wypadu na mazury

  
 
Fotki których autorem był Michał(dzięki). Łada odrazu po umyciu


No i jedna moja
  
 
ostatnie zdjecie, czarno biale. bardzo mi sie podoba. wrzuc do najfajniejszych fotek. u mnie wygrywasz
  
 
Nooo ładne ciacho Nie trzeba nawet mówić, żebyś o nią dbał, bo to masz już we krwi hehehe

Zaopatrz się w jakieś fajne alusy z rancikiem, albo po prostu wklęsłe, bo kołpaki... no niezbyt upiększają jakikolwiek samochód
  
 
Dzieki za ciepłe słowa. Alusy ok. Juz od paru miesięcy niemoge niczego ciekawego znaleść, ale narazie to tylko poszukiwania. Na chwilę obecną muszę ją doprowadzić do takiego stanu by można było nią spokojnie i bezpiecznie jeździć. A alusy to sprawa drugorzędna, chociaż korcą hehe.
  
 
Wczoraj kolega Wojciech przekonał się ponownie o wyższości PB nad LPG. Obydwie Łady 1.3, kolega z jednym pasażerem, ja na szerokich 15-stkach. Start z rolki na moście, objechana bez najmniejszego problemu.
  
 
Niestety nie moge zostawić tego bez komentarza. Fakt przyznałem ci racje że odnośnie wyższości Pb nad LPG, ale nie zgodze się z tym że objechana bez najmniejszego problemu, bo to już jest nie prawda. Prawdą jest to że pomimo tego że mój silniczek już gługo chodzi na gazie jest w lepszym stanie niź Twój. A to że mnie objechałeś . Ja już wjeżdżając na most powiedziałem Łukaszowi że tak będzie. Faktem jest to że objechałeś w nie pełni sprawne auto i tyle
  
 
Cytat:
2011-11-06 08:34:25, emde pisze:
Wczoraj kolega Wojciech przekonał się ponownie o wyższości PB nad LPG. Obydwie Łady 1.3, kolega z jednym pasażerem, ja na szerokich 15-stkach. Start z rolki na moście, objechana bez najmniejszego problemu.



W dzisiejszych czasach waznejsze jest nie kto szybciej zajedzie, a kto dalej za taka sama kwote wydana na paliwo.
Druga sprawa, ja nie zgodze sie nad teorija o wyzszosci PB nad LPG. Ostatnia generacja instalacji Lpg polega na wtrysku gazu w fazie cieklej, co skutkuje wzrostem mocy o jakies 20% w stosunu do PB. Jedyna wada takiej instalacji, cena. Cos okolo 5000zl.
  
 
Cytat:
2011-11-06 09:19:24, driver158 pisze:
Niestety nie moge zostawić tego bez komentarza. Fakt przyznałem ci racje że odnośnie wyższości Pb nad LPG, ale nie zgodze się z tym że objechana bez najmniejszego problemu, bo to już jest nie prawda. Prawdą jest to że pomimo tego że mój silniczek już gługo chodzi na gazie jest w lepszym stanie niź Twój. A to że mnie objechałeś . Ja już wjeżdżając na most powiedziałem Łukaszowi że tak będzie. Faktem jest to że objechałeś w nie pełni sprawne auto i tyle


Prezes, sam się prosiłeś o kolejne baty skręcając pierwszy w stronę mostu hehe. A ja nikomu nie odmawiam sprawdzenia się, żadnej furze. Przegram to przegram - trudno, wygram - będzie pięknie. To tylko zabawa. A co niezagazowane 1.3 to niezagazowane 1.3. Choć w autach, którymi jeździłem (Astra, Lada) akurat silniki dobrze znoszą gaz.

Cytat:
Druga sprawa, ja nie zgodze sie nad teorija o wyzszosci PB nad LPG. Ostatnia generacja instalacji Lpg polega na wtrysku gazu w fazie cieklej, co skutkuje wzrostem mocy o jakies 20% w stosunu do PB. Jedyna wada takiej instalacji, cena. Cos okolo 5000zl.


OK jeśli mówimy o najnowszych generacjach. W pierwszych generacjach ZAWSZE będzie spadek mocy, mniejszy lub większy. I nie mówi to teoretyk - miałem zagazowaną Ładną i wiem, że największym plusem było to, że w kieszeni więcej zostawało.

Kończymy bo zrobił się off-topic. Pozdro.
  
 
Zadbane 1300 na benzynie złoi skóre spokojnie nawet 1500 Wiem, bo miałem i łoiłem Zagazowane 1300 to muł, wiem, bo jeździłem i objeżdżałem takie auta na niejednym zlocie
  
 


Białystok - miasto, którego Łada Wojtka nie chce polubić. Niech sam właściciel napisze co się dzieje, gdy mija tabliczkę z napisem BIAŁYSTOK.