[MKVI] Czy można wymienić same ramiona maglownicy?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WITAm .... mam jedno pytanko odnosnie maglownicy... szykałem szukałem i nie jestem w stanie znaleść odpowiedzi nigdzie. Dlatego zwracam sie do was: .. chodzi o to czy jest możliwość wymiany ramion maglownicy .... ostatnio mialem pewna kolizje drogowa i zastanawiam sie czy można wymienić samo ramię czy trzeba całą maglownicę ?? POZDRAWIAM

1.8 b+lpg mk6

[ wiadomość edytowana przez: crazy55 dnia 2010-02-21 12:09:59 ]


[ powód edycji: Dostosowanie tytułu do regulaminu działu ]

[ wiadomość edytowana przez: slawcek dnia 2010-02-21 12:18:20 ]
  
 
masz na mysli drazki?
  
 
Kurcze własnie nie wiem jak to wytłumaczyć nie chodzi mi o końcówki tylko te ramie na które sie nakreca drazek ... te cos co ma gwint na sobie P
  
 
No to drążki. Można a jak stukają to nawet trzeba
  
 
Chodzi mi dokłądnie o te miejsce co w linku podałem ... po kolizji drazek mi sie wygia troche i musze wymienic ... tylko teraz moje pytanie czy bez wyjmowania maglownicy jest to możliwe ??

  
 
Jest to wymienna czesc - drazek kierowniczy. Mi wymieniali bez ruszania magla.
  
 
oj to dobrze .. ale z tego co czytałęm od strony kierowcy jest strasznie mało miejsca w dodatku 1.8 ze wspomaganiem masakra ... jeszcze jedno pytanko czy kanał bedzie potrzebny P ??
  
 
Cytat:
2010-02-21 13:32:15, crazy55 pisze:
oj to dobrze .. ale z tego co czytałęm od strony kierowcy jest strasznie mało miejsca w dodatku 1.8 ze wspomaganiem masakra ... jeszcze jedno pytanko czy kanał bedzie potrzebny P ??



A co Ty,sam chcesz to robic?? Po co?? I tak musisz jechac do mechanika na zbieznosc i tak,a tak dasz mu z 50zl za zmiane dodatkowo i swiety spokuj.
  
 
Zamierzasz sam to robic? Bez urazy ale skoro pytasz o tak prostą rzecz to lepiej sam się nie zabieraj za to. Zaoszczedzisz sobie nerwów i czasu a mechanik weźmie pewnie 20 zł za strone poza tym bedziesz i tak musiał zrobć zbieżność a jak sie dogadasz z dobrym mechanikiem to wliczy Ci to w koszt wymiany.
  
 
wole samemu zrobic i te 50 zł mieć w kieszeni i tak sporo do wymiany blotnik, lampa, kierunek, drazek, mcperson, no sam amortyzator dokłądnie co tam jeszcze jeszcze cos ale nie pamietam jak sie to nazywa P.. zdjecie po wypadku .. zastanawiam se czy warto to robić oczywiście kolizja z mojej winy czyli płacimy sami P

  
 
Witam

jak zrobisz wszystko u jednego mechanika - robota kompleksowa -
to zaoszczędzisz więcej niż 50 PLN.
tym bardziej, że wymiana drążka kierowniczego nie taka łatwa

wymienia się używając kluczy "hydraulicznych" żaby itp ...

poza tym jak sam napisałeś, jest tam bardzo ciasno więc napitolisz się niemiłosiernie ...


  
 
jakty sie pytasz o ramiona ( czyli drazki ) i nie wiesz, ze to jest wymiennie, a potem piszesz, ze sam chcesz to zrobic to powodzenia. moze zbieznosc tez sam sobie zrobisz? po takim strzale to wolalbym oddac to wszystko fachowcowi i miec spokoj niz babrac sie z tym samemu.
  
 
Jeśli chcesz odezwij się do mnie, mieszkamy w jednej miejscowości..... mam w dobrym stanie MKV w trakcie rozbiórki 1.8 16V. Jeśli coś potrzebujesz, podzielę się. Autko stoi u zaprzyjaźnionego mechanika, będziesz potrzebował to Ci podpowie co i jak. A jeśli sam będziesz chciał się pobawić..... jest kilka kanałów i pełne zaopatrzenie narzędziowe. Teren PMB na Dojnowskiej, pewnie wiesz gdzie to jest.
Nr do mnie 668173858.


PS. Nie zaszkodzi wreszcie się "zbratać" z Podlaskimi Escortami.....
  
 
Biedy nie ma. Po wstępnych badaniach lekarskich diagnoza brzmi: stan pacjenta stabilny, będzie jeździł. Dawca organów jest, przeszczep nastąpi szybko, w następnym tygodniu pacjent będzie śmigał o własnych siłach Czego i innym życzę.
  
 
Tak jest pacjent Bedzie śmigał o własnych siłach. kolega czapla_74 bardzo pomógł wielkie dzięki temat uważam za zamknięty
  
 
czapla? tak mnie tu jeszcze nie nazywano
  
 
wielkie sorry P przez przypadek "L" sie wkradło P
  
 
Nie ma sprawy jutro pogrzebiemy przy autku, wypijemy po browarku i pewnie wybaczę .
  
 
hehe wybaczysz wybaczysz P....
  
 
Bo kierowcy escortów powinni trzymać sztamę. Nasze autka czasem mają to do siebie, że potrzebują większego zainteresowania niż na codzień . A wtedy nieraz przydaje się mądra porada i pomocna dłoń, sam nieraz z niej korzystam.....