Głośniki. czy to ma sens? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Taaaaaa...
Te elipsy to chyba tylko jako satelitka do basu do około 150 Hz ?
Ja miałem w swojej dwa 25 cm Tonsile ( 80W każdy w półce ) i 450 W 30cm free-air'a przykręconego do siedzenia w bagażniku. Do tego średniaki i fluidy Tonsila.
Całośc napędzana 3 kanałowym wzmacniaczem 300 W.
Taki zestaw gra - zmierzone 138 dB ciśnienia.

To co mówisz będzie służyło jedynie do bżdżenia a nie grania - sorry, ale takie jest moje zdanie.
  
 
Jak juz pisałem - nie mam zamiaru robic sobie dyskoteki z autka. Lubie posłuchać radia w czasie jazdy, ale niekoniecznie musi tego słuchać cała okolica. Grunt żebym ja słyszał i miało to jako tako przyzwoitą jakość.
Ale to kwestia gustu i podejścia. A o gustach ponoć sie nie dyskutuje.
  
 
DJ, zalezy co kto lubi. Kolega chce zeby jakos gralo a nie sili sie na jakis tam superpower 1000 Wat PMPO czy dla odmiany na hi-end z lampowcem (widziale to w vectrze - gruba przesada). Ja z kolei odpowiem, ze wg. mnie:
- po pierwsze kosztowne (ponad tysiac) naglasnianie Lady nie ma sensu, bo nie ma szans wzglednego wyciszenia fury i koniec.
- nie musi byc diskoteka, wystarczy granie. Ja np. slucham wiadomosci publicystyki i ew. klasyki na BISce. Ale glownie paplaniny. A ty basu nie trzeba, raczej sopran i srednica sie liczy.
- sorry, ale umcumcumc w autku coraz czesciej kojarzone jest z buractwem. Nie chcialbym tak wypasc. (zeby bylo jasne, nie nazwam CIEBIE burakiem - tylko ogolnie tak)
- uwazam, ze w zadnym auce nie uzyska sie dobrego dzwieku, chocby wydac tysiace.. chyba, ze masz auto regularnych ksztaltach i powierzchni ponad 15 m.kw.
-jesli hi-end to w domu, w odpowiednich warunkach. Spytasz teraz pewnie, jaki to ja mam sprzt. A nie powiem. W kazdym razie wiecej niz dobry, sporo drozszy od Lady. Nawet kilku.
-i nie mow mi, ze sie nie znam. Akrat jest przeciwnie. Przeciwnikiem car audi tez nie jestem, po prostu nie kreci mnie to.
-a jesli ktos pyta o porade co zrobic z tego co ma, to odpwadam a nie wyrzcam, ze bedzie prykac. a niech pryka, jesli nie ma kasy na cos lepszego. LAe niech chlopak osignie tym co ma najlepszy mozliwy efek, zgodzisz sie deejay??
  
 
Adasco - oczywiście zgodzę się z Tobą. Nie wziołem poprawki na to że jestem zwichnięty na punkcie mocnego bassu....
Może faktycznie takie umpaumpa z auta niektórym może się źle kojarzyc, ale jadąc z takim hukiem - robię to dla siebie, a nie dla innych - bo tak lubię.
I jeżeli chodzi o takie rozwiązanie do Łady jak przedstawione, które ma służyc jedynie do słuchania, a nie masowania pleców to jak najbardziej wystarczy.
Naprawdę nie chciałem nikogo urazic...
  
 
no problemo. kazdy jakies hobby ma. o mnie mowia, ze mam swira na punkcie sprzetu, bo zamiast nowszego samochodu kupuje wzmacniacz...
ja w sumie tez lubie jak mi bas masuje trzewia - ale w domu.
chyba nigdy nie jechalez Lada i nie slyszales tej symfonii spod maski. fortissimo jak cholera

adasco
 
 
Przecież ponad trzy lata jeździłem Samarą 1,5 to wiem.
I jeszcze miałem sportowy ostatni tłumik to wiem
W poprzednim wątku napisałem też o zainstalowanym nagłośnieniu w Ładnej.
A w domciu to mam lekkie przegięcie - kiedyś może podeślę zdjęcia.
  
 
Dzieki za pomoc i krytyke.
Skończyłem toto i jak na taki sprzet wyszło nazwijmy to rewelacyjnie. Do ideału brakuje wiele, ale z tego co miałem to chyba wiele więcej nie dałoby sie wyciągnąć. Efekt masażu pleców o dziwo, na tylnej kanapie występuje. Nie jest to może wielka siła, ale przynajmniej sie nie martwie że sobie nerki odbije.
Dla wyjaśnienia - koszt półki z wyciszeniem, tapicerką (wyciszenie, obicie, montaż głośników - jam to czynił) - 25 PLN.
I co wy na to???
  
 
jest tylko jedno ale.Kazdy sprzet grajacy do auta (magnetofon albo cd) jest przystosowany pod impedancje glosnikow(opornosc )4 ohm.podlaczajac glosniki rownolegle zmniejsza sie ich opornosc i wychodzi ze przy dwoch glosnikach zamiast 4 ohm jest tylko 2 ohm.A podlaczajac szergowo zwieksza sie opornosc i przy polaczeniu dwoch glosnikow powinnio wyjsc 8 ohm.Fakt ze podpiete sa kondensatory ale nie zawsze to zdaje egzamin.Warto przy podpieciu glosnikow zmierzyc to miernikiem.A nie probowales zrobic normalnego kawalka "deski" zamontowac do niej glosnikow i wpuscic tego wszystkiego do bagaznika(po wczesniejszym wycieciu dziur w pólce przed tylna szyba)?Chodzi o to zeby sie magnesy z glosnikow schowaly do bagaznika.Polke kladziesz na czyms miekkim zeby cale nadwozie nie wpadalo w rezonans i sprzet od razu inaczej gra.Brat ma w maluszku skrzynie typu bass-reflex (glosniki Alpine 120W magnet Sony 4*35W) i nawet sie nie moze rownac z brzmieniem moich Magnatów a mam tylko 20W wiecej(czyki 140 W).po prostu bagaznik robi za pudlo rezonansowe,a lada ma duuuzy bagaznik....A juz kombinowalem z roznymi ustawieniami glosnikow.Jesli juz zrobisz zamknieta skrzynke to wywierc w sciance czolowej dziury (tak jak mowi Adasco) i zakryj je kratka tak jak w kolumnach domowych.Z glosnikami jest tak ze w glosnikach basowych "gra" tyl glosnika a w sopranach "gra" przod.Tak przynajmniej kiedys wyczytalem w jednej madrej ksiazce na temat budowy zestawow glosnikowych.
  
 
Próbowalem polożyć głośniki poziomo, ale wtedy musiałbym wyciąć taaaakie dziury że z tej blachy przed tylnąszybą to by już nie za wiele zostało.
Próbowałem różnych wariantów z tą skrzynką i efekt najlepszy uzyskałem gdy skrzynka nie ma jednak podłogi (wykorzystuje wtedy bagażnik do rezonansu, bo mam tam wycięte takie dwie dziury po 20 cm). A dziurki w skrzynce tez mam zrobione (dwie po 5 cm śrenicy) i zakreyte kratką.

Jeszcze jedno pytanie - czy nie sensowniej będzie jak wysokotonowe też przeloże na tą skrzynke? (aktualnie spoczywają one nadal w miejscu fabrycznie przeznaczonym na głośniki tzn. obok nawiewów powietrza)
  
 
soprany nie ruszaj. Sa dobrze.
moze je ew. skierowac "na siebie" - czyli w strone wlasnch uszu
a probowales, jak zagralaby z dnem?? Zaloze sie, ze lepiej.
teraz masz tak, jakby skrzyni w ogole nie bylo. Dmucha w bagaznik i do kabiny, czyli taraci dech. Zatkaj ktorekolwiek otwory i zobacz, czy nie zabrzmi lepiej. Fakt, tobie to ma sie przede wszystkim podobac, ale sprobuj.... moze zmienisz zdanie. A sprbuj tez zamknietej skrzyni. Jakiej muzy sluchasz??? Im spokojniejsza, tym mniej wentylowac - wg. mnie.

]owocnych experymentow - mowi ci to facet, ktory kolumny przerobil zaraz po zakupie
  
 
to ja sie podziele swoim dokonaniem z ktorego jestem zadowolony ale to jeszcze nie to co chce .
a więc : tylna półka została usunięta, w jej miejsce włożyłem własnej roboty wyciętą deske z głośnikami GMS 960 16,5 cm midbasy po 110 WAT obite ładną czarną skajką (ok. 4 godzin roboty) na przód poszły twetery GMS. w oryginalne miejsce na głośniki w desce rozdzielczej wstawiłem 10 cm. Alphardy dwudrożne po 30 WAT. W bagażniki jęczy tuba basowa ELTA na głośniku TONSILA ok. 80 WAT.
Dodatkowo montuje w tylne drzwi okrągłe ALPHARDY trójdrożne 16 cm. po 60 WAT.
z czasem jak gotówki przybędzie wymienie tube na basową skrzynkę ALPHARDA.
Jeśli chodzi o radyjko to BLAUPUNKT HEIDELBERG CD 50. (wyjmowany na noc ).
pozdrawiam.
  
 
Odśwwieżam temat bo chce szybkie info na jutro
Jutro jadę na giełde elektroniczna do Milowic (Sosnowiec) z zamiarem zakupu radyjka i głośników na przód, dlatego chciałem sie zapytać jakie maxymalnie tam wejda w deske ?chyba 10cm jak gdzies wyczytałem i jakie głębokie moge kupić ile moga wejśc do srodka
czy takie głebokie głosniki lepiej grają moim zdaniem tak bo wieksza cewka i magnes jest ale wypowiedzcie sie
Pozdrowienia
  
 
10"wejda bez problemu.
nawet z duzym magnesem i 2-drozne.
ale:
duzy magnes=trzeba bedzie podgiac oryginalne blachu do mocowania i nawiercic nowe otorki do przykrecenia glosnikow... do tego lekko podciac rant (brzeg) maskownicy po bokach - minimalnie - zobaczysz, dopasujesz

2-drozne z dosc duzym wystajacym tweeterem=wycinanie otowru w maskownicy. prosta sprawa.

od tylu brak zadnego wytlumienia, wiec nmim wsadzisz glosniki warto o tym pomslec (gabka, welna mineralna....) - ja skleilem ze sztywnej gabki kubik o odpowiednich wymiarach, po czym wypelnilem go welna min. i w to "wepchnalem" glosnik

warto tez pomyslec o jakims "odcieciu" basu - jesli glosniki zasilasz bezp. z radia.... No bo basu z 10 raczej nie bedzie
  
 
To ja sie troszke podepne...

Do adasco: dzieki za wczesniejsze rady.. troszke skorzystalem )

A teraz do rzeczy...udalo mi sie poskladac do kupy zestaw audio do mojej samarki.. i to taki ktory jak najbardziej mi odpowiada

Do bagaznika trafila tuba dwu glosnikowa 200W, do tego w polce zamontowane sa midbasy 150W, a z przodu w dolnych rogach przedniej szyby postawione i oczywiscie przytwierdzone gwizdki z kompletu - tez 150W... Brakuje tylko wzmacniacza 2 kanalowego do tuby i bedzie pelen komplet.. Wszystko zasilane na razie z radia. Audiofilem nie jestem.. Na glosniki i tube wydalem niecale 300zl, malo ale za to dobry sprzet (nowy)..

Jeszzce raz wielkie dzieki wszystkim ktorzy wczesniej mi podpowiadali ))
  
 
póka na tył do 2107!!!!!!jakie tam wymiary wchodza?ma ktos jakis schemat?


[ wiadomość edytowana przez: Leszek_Gdynia dnia 2004-11-18 19:06:27 ]
[ powód edycji: W-Y-S-Z-U-K-I-W-A-R-K-A!!!!!! ]{działamy błyskawicznie widze SKRUCHA ZA LENISTWO}

[ wiadomość edytowana przez: arsen dnia 2004-11-18 19:11:50 ]
  
 
qcze duzo ciekawych rzeczy mozna sie tu dowiedziec !!!!!!!narzie u mnie ladnej sa dwa orginalne glosniki i graja natomiast w sierze co jest u mnie orginalnie bylo 8 głosników troche duzo ale tak jakis konstruktor sobie wymyslil z przodu sa w desce jakies tonsila w drzwiach tez i z przodu na wysokości tych co w drzwiach ale bardziej do przodu tak na nogi bardziej grają ,z tylu są 2 niskotonowe niewiem jaka moc ale srednica tez dosc mala z orginalną puszką rzeby dżwięk sie nierozchodzil do bagaznika niewiem dla czego takie rozmieszczenie glosników ale jak bylo podłączone dobre radio to fajnie wszystko gralo teraz jest podlączone jakies badziewie to grają tylko przednie !!!!!!!!!!!!!!!



zaraz mnie wypędzicie pewnie z forum bo pisze nie o ladnej
  
 
jakie "zwrotnice" na srednie tony do głosnków 10" 4ohm 80w mpo( nie znam realnej)???????????????????
  
 
Hehe, dzisiaj Pabloxowi udało sie to czego ja nie mogłe dokonać - czyli wsadził mi głośnik w fabryczne miejsce w desce po lewej stronie Co ja się z tym namordowałem
  
 
Leszek: jaki z tym problem?
podginasz blachy i juz. Mnie weszy 10 z wieeelkim magnesem.

arsen: to musi byc dynks, ktory nie bedzie przepuszczal niskich tonow (taki filtr). Moze to byc zwykly kondensator nawet, ale jest tu ryzyko, ze bedzie zaklocenia slychac (takie cykanie jak na FM)
  
 
Cytat:
2004-11-20 20:16:39, adasco pisze:
(...)ktory nie bedzie przepuszczal niskich tonow (taki filtr). Moze to byc zwykly kondensator nawet, ale jest tu ryzyko, ze bedzie zaklocenia slychac (takie cykanie jak na FM)


czyli zwrotnica