Klubowe auto-------- THE END--------- - Strona 7.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja osobiście cieszyłbym się bardziej z jakiegoś autka typu buggie lub ala gokart ( można czasem coś ciekawego wyhaczyć ( ew. skoro jest silnik można coś skleić ) . Zakup normalnego autka wiąże się i z przeglądami i z OC .Za to wszystko było płacone z prywatnej kasy Tadosa lub grupy ludzi z klubu - dokładnie nie wiem . Wiem że kacper lubi się ze spawarką i ma zdolne ręce ,może by coś z tego wyszło? Za 500-800 kupimy kolejnego parcha który nie wiadomo czy 10km przejedzie.. i za chwilę znowu będziemy inny kupować... . To oczywiście tylko pomysł więc mnie nie zjadajcie
  
 
Cytat:
2011-10-19 09:51:00, radex70 pisze:
Ja osobiście cieszyłbym się bardziej z jakiegoś autka typu buggie lub ala gokart ( można czasem coś ciekawego wyhaczyć ( ew. skoro jest silnik można coś skleić ) . Zakup normalnego autka wiąże się i z przeglądami i z OC .Za to wszystko było płacone z prywatnej kasy Tadosa lub grupy ludzi z klubu - dokładnie nie wiem . Wiem że kacper lubi się ze spawarką i ma zdolne ręce ,może by coś z tego wyszło? Za 500-800 kupimy kolejnego parcha który nie wiadomo czy 10km przejedzie.. i za chwilę znowu będziemy inny kupować... . To oczywiście tylko pomysł więc mnie nie zjadajcie




takim buggie to i moja zona mowi, zeby sie przejechala
  
 
Cytat:
2011-10-19 09:51:00, radex70 pisze:
Ja osobiście cieszyłbym się bardziej z jakiegoś autka typu buggie lub ala gokart ( można czasem coś ciekawego wyhaczyć ( ew. skoro jest silnik można coś skleić ) . Zakup normalnego autka wiąże się i z przeglądami i z OC .Za to wszystko było płacone z prywatnej kasy Tadosa lub grupy ludzi z klubu - dokładnie nie wiem . Wiem że kacper lubi się ze spawarką i ma zdolne ręce ,może by coś z tego wyszło? Za 500-800 kupimy kolejnego parcha który nie wiadomo czy 10km przejedzie.. i za chwilę znowu będziemy inny kupować... . To oczywiście tylko pomysł więc mnie nie zjadajcie



Problem moze byc z tym ze trzba go bedzie jakos transportowac na zloty, niejednokrotnie przez pol Polski. Wydaje mi sie ze oc na uato mniej bedzie kosztowac

No chyba ze to ma byc sprzet tylko na 1 zlot rocznie gdzies w okolicy jego przebywania

[ wiadomość edytowana przez: MaRRecki dnia 2011-10-19 10:26:33 ]
  
 
rozmawialiśmy z kijkiem na temat auta klubowego i jesteśmy za, ale czy ty zechcesz sie nim zająć jak dotychczas?

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour
  
 
Cytat:
2011-10-19 16:18:23, Praethorians pisze:
rozmawialiśmy z kijkiem na temat auta klubowego i jesteśmy za, ale czy ty zechcesz sie nim zająć jak dotychczas?



To zależy od ludzi...
Czy dalej by chcieli się bawić w dotychczasowej formie na zlotach czy też wolą coś innego...
  
 
od razu pisze dokładałem się i niestety nie skorzystałem bo zawsze coś stało na przeszkodzie jazdy na zlot ale po ostatnim razie obiecaliśmy z Martusią ze będziemy na każdym wiec jestem za i oczywiście i jak w częściach jak i finansowo się dokładamy do esiora
  
 
Częściami zawsze się dorzucimy.
  
 
Kacper, wiesz, że ja służę jakąś kasą no i pomocą "fizyczną"
  
 
I jak zapadla jakas decyzja?
  
 
Cytat:
2011-11-02 08:22:54, MaRRecki pisze:
I jak zapadla jakas decyzja?



Narazie decyzja nie zapadła bo jako takich konkretów nie ma.
A kupić następne aby stało to wg mnie mija się z celem.
Druga sprawa to trzeba by jakąś ankiete zrobić co ludzie o tym myślą (bo przecież to dla Nas wszystkich a nie dla mnie zabawka)
  
 
A wiece, że dawno, dawno temu klub posiadał swoje auto? Oto ono dzisiaj:

  
 
to mi wygląda na auto Kubuska77 bo on mial taką wielką lepe na caly bok hehe,wprawdzie z prawego boku ale ale
  
 
Cytat:
2012-09-17 11:05:37, michno45 pisze:
to mi wygląda na auto Kubuska77 bo on mial taką wielką lepe na caly bok hehe,wprawdzie z prawego boku ale ale



Kubusiek śmigał kombinezonem.