[Bysiorek] RS 2000 mkVI Czarnuch

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, chciałem wam wszystkim przedstawić swoja skarbonkę. Po samochód przejechałem się ponad 300km z miejsca zamieszkania w tym okresie co kupowałem nic lepszego nie znalazłem .
Troszkę danych :
- rocznik 93
- kolorek czarny
- autko na aluskach i oponki 205/65/15
- LPG niestety zwykły 2 generacji
w dniu zakupu wyglądał tak:




nieco później



Taki ładny był jednak wymieniałem już w nim przez miesiąc czasu
- wszystkie tuleje na wahaczach
- stabilizator
- sworzeń wahacza
- drążki kierownicze
- końcówki drążków
- maglownica
- płyn hamulcowy
- tarcze i klocki hamulcowe przód
- termostat
- świece kable filtr powietrza
- olej i filtr itp

a dziś autko wygląda tak

gdzie są progi !!!


dziuuuraa



mam prawą stronę


i parę innych fotek z moich wolnych chwil w garażu



jeszcze sporo roboty przede mną i przed essim między innymi wymiana amorków, oponki, sprzęgło i regulacja silnika. Z silnikiem jest taki problem że jak jest zimny to mi gaśnie sam zbytnio na silnikach się nie znam wiec jak by ktoś znał jakiegoś magika w Bydgoszczy to prosił bym o namiary.
Pozdrawiam i obiecuję że co jakiś czas będę uzupełniał swój pamiętnik.


[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-04-20 20:50:50 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-09-27 18:40:24 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-09-27 18:42:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-11-02 17:25:31 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2011-04-02 12:06:53 ]
  
 
Cześć

Autko bardzo fajne, pamiętam go z allegro.
Widzę że ostro wziąłeś się do pracy i dobrze. W końcu to RS 2000 Jak zwalczysz rudą i dopracujesz szczegóły to będzie pięknie. A i może wywal te "znaczki" z klapy bo jakoś to nie fajnie wygląda.
Powodzenia w remoncie i modach
  
 
noo tego 2.0 już nie ma myślałem tylko o zamianie orginalnych znaczków z napisem ford na czerwone jajka Ford
  
 
to jest dobry pomysł z tymi znaczkami, sam o tym myślałem, tylko nie wiem czy tak jak w moim przypadku te z mk7 się da tak przerobić jak te np. z mk 5. Działaj, działaj z tymi znaczkami bo jestem ciekawe efektu
  
 
Bierze się ostro za to auto, bo RS'ów coraz mniej .

Co do zmian to ja proponuję zmianę opon, bo kurna 205/65/15 to w ogóle z teorii nie powinny wejść do Essa .
  
 
znalazłem nowe siedlisko rudej


znaczków jak obiecałem już nie ma


progi już wstawione




Nad oponkami to się zastanawiam czy dać przód 195 czy jednak 185 jednak bardziej skłaniam się do szerokości 195 r15 a z tyłu zostawić te 205 nawet nie mam zbytnio kasy na wymianę kompletu opon.
EDIT: Zapomniałem dodać że równocześnie walczę ze wszelkimi stukami i piskami w samochodzie nawet głupie zagłówki na tylnej kanapie musiałem przyspawać do niej bo brakuje tulejek prowadzących planuje również rozpórki na kielichy z przodu kupię a do tyłu zrobię samoróbkę



[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-04-20 20:51:33 ]
  
 
Teraz jak tak czytam twój opis co już zrobiłeś w aucie i co jeszcze masz do zrobienia to jestem w szoku że je kupiłeś. Mogę zrozumieć progi,nadkola czy podłużnice ale ta ruda nad drzwiami i tyle czeście mechanicznych porozpierdzialnych...szok
Życzę powodzenia,cierpliwości i kasiory abyś doprowadził tego rs-a do stanu jaki oczekujesz
  
 
Jak chcesz działać solidnie z silnikiem to mogę podać Ci namiar na warsztat który napewno upora się z wszystkimi niedociągnięciami... nie jest to byle jaki warsztat. Jakby co to priv
Co do stanu auta w dniu zakupu, popieram Jarka ze miałeś odwagę kupić je i podjąć się reanimacji!! Szacunek!

Pozdrawiam i powodzenia życzę
  
 
Na majówkę powinienem już nim wyjechać wyspawanym i odmalowanym. Pomalowany będzie niestety ze względu na koszty najtańszą farbą jakimś tam akrylem. Progi bo zdjęciu nakładek były tylko zardzewiałe w przedniej cześć przy drzwiach i lekko z tyło ale w trakcie roboty stwierdziliśmy, że nie będziemy robić łat tylko całe progi poszły. A tej rudej przy szybie nie widziałem wcześniej jak się zdemontowało uszczelkę to wyszło szydło z worka . Jak już pisałem wcześniej dojdą rozpórki kielichów przedni jestem w trakcie kupowania dzięki koledze z tego forum. Jeśli chodzi o silnik to na pewno w swoim czasie zgłoszę się do ciebie ArekCLX o namiary na tego magika. Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem.
  
 
Cytat:
2010-04-19 00:03:00, Jarcio81 pisze:
Teraz jak tak czytam twój opis co już zrobiłeś w aucie i co jeszcze masz do zrobienia to jestem w szoku że je kupiłeś. Mogę zrozumieć progi,nadkola czy podłużnice ale ta ruda nad drzwiami i tyle czeście mechanicznych porozpierdzialnych...szok



Jarku nie przesadzaj...cena zakupu była niska a pognity wcale bardzo nie był..

trochę do roboty jest zawsze a w RSie za małe pieniądze zwłaszcza...ale pamiętaj jak porobisz sam to wiesz czym jeździsz, bynajmniej ja mam takie zdanie..

Bysiorek co do lakierowania, jakbyś chciał to mam gościa co polakieruje Ci w naprawde dobrych pieniadzach w Bydgoszczy, co do mechanika to mogę Ci zaproponowac mojego ale jest cięzko uchwytny, ale jak już zrobi to mucha nie siada, do tego dużo nie bierze

Co do kół jesli byś chciał to mam coś fajnego w dobrej cenie
  
 
Cytat:
2010-04-20 20:09:46, trance pisze:
Jarku nie przesadzaj...cena zakupu była niska a pognity wcale bardzo nie był.. trochę do roboty jest zawsze a w RSie za małe pieniądze zwłaszcza...ale pamiętaj jak porobisz sam to wiesz czym jeździsz, bynajmniej ja mam takie zdanie.. Bysiorek co do lakierowania, jakbyś chciał to mam gościa co polakieruje Ci w naprawde dobrych pieniadzach w Bydgoszczy, co do mechanika to mogę Ci zaproponowac mojego ale jest cięzko uchwytny, ale jak już zrobi to mucha nie siada, do tego dużo nie bierze Co do kół jesli byś chciał to mam coś fajnego w dobrej cenie


Siemka brachu miło że mnie wspierasz faktycznie na fotkach może to i tak wygląda ale jak już pisałem wcześniej nie jest źle zresztą dużo rzeczy robię na wyrost aby mi na parę latek wystarczyło bez większych ingerencji później. Lakiernika mam swojego wiec dzięki ale z oponek i mechanika bym skorzystał
ps: w czwartek nowe fotki dam


[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-04-20 20:19:46 ]
  
 
priv
  
 
Powoli zaczyna jakoś to wyglądać ostatnio troszkę zwolniłem tempo prac ale jak już wcześniej wspominałem na majówkę wyjadę



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

nie pomalowane zostały tylko dach i drzwi

ps. fotki jak zwykle z komórki więc nie są jakiejś tam pierwszej jakości





[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-04-23 15:33:28 ]
  
 
samochodzik wspawany i pomalowany jednak zrobiłem nim 50km i wróciłem na lawecie do domu prawdopodobnie uszczelka pod głowica wrrrrr jak stwierdziłem że dalej już nie pojadę to aż ryczeć mi się chciało
Przy okazji rozbierania na części pierwsze może by jeszcze coś przy nim porobić?? może jakieś sugestie abym nie musiał drugi raz silnika wywalać hehe





[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-05-07 15:51:08 ]

[ wiadomość edytowana przez: Bysiorek dnia 2010-05-07 15:52:06 ]
  
 
uuuuuuuuuuuu wspólczuje Ci bardzo
  
 
Cytat:
2010-05-07 15:50:47, RemikGT pisze:
uuuuuuuuuuuu wspólczuje Ci bardzo



to co już koniec?
  
 
tak to już jest niestety z rs 2000 myślisz ze już wszystko będzie cykać a tu zonk i zaś się zaczyna zabawa wszyscy co maja te auto wiedza ze to skarbonka , ale gdy wsiadasz ruszasz to jest czysta miłość....
co do oponek standard to jest 195 50 15r . 185 nawet nie wkładaj bo nie złapiesz trakcji ...
gdy wyciągniesz silnik pamiętaj o poduchach by im się przyrzec czy czasem nie nadają się już do wymiany jak tak to od razu wymieniaj bo jest mniej roboty te silniki lobią się wyrywać z poduch lub ścinać śruby ...
cala reszte juz chyba wymieniles wiec powinno cykac
sam tez taka droge przechodzilem sprzedawac chcialem zlomowac kopac ale i tak jest pieknie jak wsiade i sie przejade ..
rs-y najlepiej kupować dwa jeden z dobra blacha a drugi zgnity ale sprawny ...
  
 
Cytat:
2010-05-07 17:27:51, WoNcki pisze:
co do oponek standard to jest 195 50 15r . 185 nawet nie wkładaj bo nie złapiesz trakcji ...



właśnie do przodu takie kupiłem z tyłu jeszcze na balonach 205

Cytat:
2010-05-07 17:27:51, WoNcki pisze:
sam tez taka droge przechodzilem sprzedawac chcialem zlomowac kopac



wrrrr wiem o czym piszesz na szczęście szybko u mnie ten stan przechodzi i tak jak mówisz po przejażdżce jest znowu uśmiech na twarzy
Cytat:
2010-05-07 17:27:51, WoNcki pisze:
rs-y najlepiej kupować dwa jeden z dobra blacha a drugi zgnity ale sprawny ...

no coments

Na poduchy spojrzę, przy okazji wymienię sprzęgiełko które już mam zakupione z naszego forum. Pytanko mam odnośnie głowicy jak już będzie na zewnątrz może gdzieś ją dać do regeneracj?? (gniazda zaworowe)
  
 
nie jest źle wieczorkiem jak mnie laweta przywiozła to tak sobie ubzdurałem że to uszczelka pod głowicą a poszedł tylko oring uszczelniający na pompie wody ale silnik i tak wyciągam aby sprzęgło zmienić. Jeszcze tylko martwi mnie to czy nie przegrzałem silnika niby teraz mi odpalił bez wody tylko obroty strasznie falowały ale chodził tylko jakieś 5 sek wiec powinno być dobrze hehe
  
 
falowanie obrotów na zimnym silniku to norma i po resecie kompa tez