[OGÓLNE] Woda w bagażniku po raz n-ty :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ponieważ walczyłem sporo ostatnio z problemem MK5 3d, postanowiłem podzielić się doświadczeniami:
A. Sprawdzić gdzie leci woda polewając obficie z butelki po całym dachu i klapie bagażnika. U mnie leciało:
2. Przez spadnięty wężyk odpływowy z szybra (zalewało podsufitkę i ciekło po słupkach). Sprawdzić należy także szczelność wężyka i czy nie wypadł z obudowy w bagażniku. Tak samo z wszystkimi 4 wężykami, jeśli zdejmujemy już podsufitkę. Do tylnych wężyków wystarczy odchylić podsufitkę.

3. Przez uszczelkę (klika razy ją wyciągałem i siedziała lużno, więc woda podpływała i sączyła się po słupku). Należy ścisnąć uszczelkę, posmarować smarem, by łatwiej weszła (zwłaszczw górnych narożnikach bagażnika i przy łaczeniu uszczelki na dole).

Sprawdzić należy także, czy nie ma szczelin na obwodzie (ja świeciłem z zewnątrz lamką, a kumpel sprawdzał od środka bagażnika (możliwe, że konieczna będzie regulacja zamka i odboi klapy)

4. Przez klapę tylną przy zamku-z klapy po rancie bagażnika przez dwa male owalne otworki. (zrobiłem odejście wody bezpośrednio do wgłąbienia na zapas, choć jest tam fabrycznie wytłoczenie w podłodze, to jednak nie wystarcza)

5. Przez obudowę klapki odpowietrzenia (uszczelniłem z zewnątrz i od wewn bagażnika uszczelniaczem kauczukowym)


6.Przez przelotkę gumianą kabli i wężyka spryskiwaczy (dokładnie oczyściłęm i wkleiłem na uszczelniacz kauczukowy obie części) - ładnie spływa z całego dachu przez przetłoczenie dachu, akurat w miejscu tej przelotki)


Buszczelniacz, którego używałem
można także wypróbować dodatkow do zaparowanych szyb.
  
 
Surec ,swietny opis ,który z pewnością przyda mi się w najlbliższym czasie.Muszę powalczyć,bo mam spory problem z parowaniem tylnej szyby.
  
 
Super opis. u mnie kapie z ... 3 swiatła stop.
leciało tez przez otwory na sruby mocowania tylnego zderzaka.
Silicon załatwił sprawe, teraz jeszcze walcze z tym 3 stopem
  
 
dodam, że ważne, by klapki w odpowietrzeniach (5 i 6 zdjęcie były drożne i nie zapchany odpływ w dolnej częsci wgłębienia na zapas. Zbyt szczelne auto to też nie dobrze.
  
 
Wiesz ja spotkałem w moich 2 escortach problem z klapami odpowietrzającymi i to mi głównie zalewało bagażnik. Orginalnie mają one takie piankowe uszczelki jednak z czasem uszczelki te tracą sw własciwości i nie przylegają całościowo do elementów przez co woda spływajaca po zderzaku kapie na zewnętrzną strone klap (które mają rant wyprofilowany jak rynienka) no i mamy powódź gwarantowaną. Odkryłem to dopiero kiedy pościągałem całą tapicerke bagażnika i siedziałem w samochodzie podczas gdy druga osoba lała wode z węża ogrodowego na auto.
  
 
A myślałem że tylko ja mam wiecznie zalany bagażnik, w sobotę po ponownym suszeniu w łaźence włożyłem ponownie wykładzinę. Surec wpadaj pod Multikino w czwartek to mi pokażesz palcem, wezmę wiadro silikonu i zaleje chyba wszystko...
  
 
Cytat:
2007-01-08 11:35:50, maciejka80 pisze:
A myślałem że tylko ja mam wiecznie zalany bagażnik, w sobotę po ponownym suszeniu w łaźence włożyłem ponownie wykładzinę. Surec wpadaj pod Multikino w czwartek to mi pokażesz palcem, wezmę wiadro silikonu i zaleje chyba wszystko...


a po mimo to zawsze może gdzieś jeszcze znajdzie sie mała dziórka przez którą będzie się lało do środka
Wiem to z autopsji
Swoją droga też pare razy suszyłem wykładzine z bagażnika i nie jest to zbyt przyjemna czynność
  
 
hmmm.. zaczynam się cieszyc że mam cabrio Bagażnik mam suchy, w środku póki co (odpukac) też sucho.. widac zaciekająca woda to problem nie tylko w cabrikach
pozdrówki
  
 
Wiem że był ten temat kilka razy, znalazłem w wyszykiwarce Wiem że woda wlewa się, przez sruby zderzaka, przez wlot, lub wylot powietrza w bagażniku(jak kto woli) oraz przez łączenie blach nadkole - bagażnik. Nie leje sie bardzo, pada juz tu u mnie jakis 10 dzien bez przerwy ( ) zebrało sie wody na tyle ze wytrałem to szmatą i jest ok, nawet nazwał bym to poceniem sie przy ww elementach
Moje pytanie, po uprzednim osuszeniu i odtłuszczeniu lepiej "zalepić" to barankiem w sprayu czy lepiej masą uszczelniającą typu np GRAVIT MU lub Booll, którą nanosi sie pędzlem. Jak jest ze schnięciem takiej masy ? (czas)


[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-05-31 10:18:59 ]
[ powód edycji: temat ]
  
 
Cytat:
2008-09-21 13:02:47, bep pisze:
Wiem że woda wlewa się, przez sruby zderzaka, przez wlot, lub wylot powietrza w bagażniku(jak kto woli) oraz przez łączenie blach nadkole - bagażnik. Moje pytanie, po uprzednim osuszeniu i odtłuszczeniu lepiej "zalepić" to barankiem w sprayu czy lepiej masą uszczelniającą typu np GRAVIT MU lub Booll, którą nanosi sie pędzlem. Jak jest ze schnięciem takiej masy ? (czas)




chcialbym aby ktos mi wytlumaczyl jak te rzeczy mozna uszczelnic ( moze silikonem ? ) , gdzie ten wylot/wlot powietrzam w bagazniku jest ? i na czym polega to odtluszczanie ?
  
 
Mi kapało przez uszczelke klapy na wysokości lampy.
  
 
:-/ co za głupie pytanie
odtuszczanie polega na usunięciu paprochów, oleju, smaru i brudu za pomocą np rozpuszczalnika lub Alcou. Uszczelnie polega na uprzednim wysyszeniu, i pokryciu miejsc które wpuszczają wodę do bagażnika za pomocą masy uszczelniającej, którą nanosisz pędzlem, (poprostu malując je). Odpowietrznik w bagazniku masz po lewej stronie (stojąc do niego przodem) pod tapicerką. Nie rób OT
  
 
ja zakleilem silikonem uszczelki przy lampach, bo tamtendy sie lalo ciurkiem. i generalnie jest suchutko. teraz jak postal na deszczu ze 3 dni to sie wilgoc pojawila, ale to nic starsznego, mysle ze to przy uszczelce bo mi zlazi czasem...
  
 
hehe ten sam problem mi cieknie przy wlewie paliwa i łaczeniu nadkola z błotnikiem za cholere nie moge zlokalizowac gdzie dokładnie bo co zalepie masa uszczelniajaca poliuretanowa i na to mata bitumiczna to i tak mi cieknie i jeszcze slychac jak sie jedzie po mokrym jak by byla dziura w podlodze, na nast weekend rozbiore wszystko co sie da i pozalepiam i pokonserwuje :>
  
 
u mnie leciało przez uszczelki lamp,specialny silikon odporny na wode (czerwony) i po sprawie,robiłem to 2 lata temu i do teraz ani kropli wody
  
 
A ja po tych ulewach mam bagno w bagażniku Na 99% leje mi przez lampy, bo jak je ściągałem do oklejenia folią to zerwałem silikon na których były osadzone Może jutro nie będzie padać to wezmę się za osuszenia bagażnika no i te lampy uszczelnię silikonem - wszak idzie sezon deszczów/śniegu i szkoda żeby ruda się zadomowiła
  
 
jaki najlepiej silikon kupic na te lampy ?
a co do Ciebie fizz2 , jak bedziesz rozbierac i konserwowac to mozesz jakas foto relacje zrobic ? chetnie bym z niej skorzystal

[ wiadomość edytowana przez: escort-bytom dnia 2008-09-21 22:38:45 ]
  
 
no myśle że nie bedzie problemu, silikon zwykły, czarny, ja mam w tubce, takiej jak klej szkolny, jeśli jest wieksza powierzchnia to mozna do pistoletu. A ja dalej niewiem ile może schnąc ta masa uszczelniająca
  
 
napewno bedzie na puszcze pisac ? a do czego najlepiej ta mase uszczelniajaca stosowac ?
  
 
Cytat:
2008-09-21 22:33:55, escort-bytom pisze:
napewno bedzie na puszcze pisac ? a do czego najlepiej ta mase uszczelniajaca stosowac ?



kup czerwony dekarski,ten jest napewno wodoodporny,ja takim uszczelniłem lampy i jest oki