Wrażenia po Zlocie w Nowym Jasińcu - Strona 2

a moje Czapa chciał rozsprzedać na częsci w sumie za 12 zł

taaa.... teraz to on bedzie twierdzil ze jak sie napije, to idzie spac grzecznie

Fajnie że pojawiły się za zlocie osoby z okolicy, chociaż na chwile, czasem bardzo krótką. Dzięki temu widać że klub żyje.

Jak dla mnie bomba, a najbardziej podobały mi się nocne eskapady oraz mycie dachu Bolka

Przede wszystkim wyrazy szacunku i uznania dla osób zaangażowanych w organizację zlotu w Nowym Jasińcu. Bardzo dobra organizacja poczynając od tabliczek wskazujących miejsce zlotu, poprzez przygotowanie licznych konkurencji, a także naród i wspólnej imprezy na koniec zlotu. Pomysł z "klubowym escortem" okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę! Dlatego sądzę, że projekt ten zasługuje na większą uwagę, jak również datki na jego rozwój i utrzymanie. Panująca atmosfera przyczyniła się do integracji uczestników zlotu i myślę, że większość już nie może się doczekać zlotu wrześniowego. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za świetną zabawę i do zobaczenia na następnym zlocie! Ze zlotowym pozdrowieniem

"....EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU...."

zAkReNt & oLa

Może nie będę zbyt oryginalna pisząc, że dla mnie zlot był rewelacyjny. Konkursy okazały sie strzałem w 10 Co innego siedzieć i wymyślać co by tu zrobić a wziąć w tym udział i przeżyć np. Oczy Szeroko Zamknięte Cieszy mnie bardzo jeszcze jedna rzecz- coraz więcej kobiet przyjeżdża na zloty


[ wiadomość edytowana przez: marthuska dnia 2010-06-07 19:38:53 ]

Zlot miał tylko jeden minus...... skończył się.

Był zdecydowanie najbardziej urozmaiconym Zlotem FEFK na jakim do tej pory byłem. Wielkie podziękowania za to osobom organizującym, jak i wszystkim osobom które się na nim pojawiły.
Tadek, Ty teraz jesteś motorem napędzającym maszynę zwaną FEFK, maszyna ta wystartowała z kopyta. Zapewne jeszcze nie raz przed nią górka wyskoczy i zwolnić będzie musiała, ale po TAKIM Zlocie wierzę, że niejeden/niejedna z nas da z siebie zdecydowanie więcej niż do tej pory. I razem popchniemy ten Wózek
Raz jeszcze wielkie dzięki i do ponownego zobaczenia.

No juz powinno sie zaczac powoli myslec nad zlotem wrzesniowym

No to może i ja dorzucę coś od siebie

Na poczatek to co dobre
Wielki Szcun dla organizatorów za to jakim był ten zlot.
Naprawdę konkretna robota.
Zlot i wszystko to co sie na nim działo "Rewelacha"
W szczególności nocna eskapada
(fakt ze nie udało mi sie jej ukończyc przez cashy-ego
gdzie to my nie bylismy)

Pozostałe atrakcje po prostu maksymalne.
Mozna wymieniać i wymianiać
Dla mnie bomba.

Super ze poznałem osobiście kilka nowych osób.
Mam nadzieję że organizacja nastepnego zlotu bedzie juz masówką z naszej strony.
Bo w NAS wielka siła

Napisze tak: Ludzie weźcie się w końcu w garść przestancie wymyslać powody i wymówki aby nie przyjezdzać lub przyjeżdzać na godzinkę.
Nasze zloty naprawdę mogą być odjechaną imprezą którą bedzie się długo pamietalo.

Dla tych ludzi którzy przyjezdają na zlotu warto sie tam pojawiać
Napisze jeszcze jedno do osób które przyjezdzają na zloty od dawna jak i tym których poznałem teraz.
"Fajnie że jesteście"

Oczywiście jest też kilka minusów
1.brak ekipy ze wschodu oczywiście nie ujmując nic tym którzy przyjechali,ale brakowało cukierowego przemytnika
2.brak osób które miały bardzo blisko na zlot.
3.nastepny dopiero we wrzesniu.
4.brak innych osób które przyjezdzaja na zloty

P.S.
Oficjalnie przepraszam kolege Kalora, po cześci masz rację i tak jak dałem Ci słowo Kalor , bedzie innaczej bo dla WAS warto.

Co ja mam pisać jesteście ZAJEBI-fajni




[ wiadomość edytowana przez: RemikGT dnia 2010-06-07 21:41:28 ]

Cytat:

2010-06-07 22:50:45, BogdanROX pisze: Mnie się wydaję, czy na zdjęciu grupowym na głównej stronce jest fotomontaż ? Czy tam kolega Kalor nie jest wklejony ?

Ciiiiiiiiiii
wydaje ci się---to wytłumaczenie dla mamy gdzie się podziewał