Cieknie mi paliwo....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Ostatnio odkryłem własciwą przyczynę przedostającego się do kabiny zapachu paliwa.

Wcześniej myślałem, że to pochłaniacz oparów ...który z racji swojego wieku pochłonął już wszystko co mógł i więcej już nie jest w stanie.

Ale nie. Właściwa przyczyna tkwi w ...czymś o czym nie wie co to jest.... Paliwo cieknie z częstotliwością ok. 3 krople /s. ...czyli prawie leci jak z cebra

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Czyli jeżeli można prosić to: co to jest, do czego to służy i ew. cena.
  
 
to jest regulator ciśnienia paliwa.Jeżeli cieknie regulator jest do wymiany, bo nie powinno być w nim paliwa.
BTW-Nie miałeś kłopotów z odpalaniem,zalewaniem się silnika itp.?
  
 
Usterkę tą mam juz prawdopodobnie od ......ok 2 lat bo tyle już czasu mniej więcej walczę z tym zapachem w kabinie...

W tym czasie raczej żadnych problemów nie miałem - w sumie nie wiem na czym miałyby one polegać. Ostatnio tj. od ok. miesiąca ...czasami po uruchomieniu silnika popracuje ok. 2 - 3 sek. i zgaśnie - to to jedynie mnie wkurza - trzeba ponownie uruchamiać. Ale to tyle i może aż tyle.

To czy można prosić o numer katalogowy tej części ?

I czy podczas wymiany mogę spodziewać się "czegoś niezwykłego" ? Ten drugi króciec jest schowany dosyć głęboko - czy coś trzeba rozkręcać ponadto ? i co z ew. regulacją [jezeli jest potrzebna] bo skoro nie powinno być w nim paliwa a jest ....

Za każdą uwagę będę wdzięczny.
  
 
96130880

zobacz TUTAJ

ale ludzie coś pisali że ciężko od nich cokolwiek wydobyć
  
 
Cytat:
2007-07-24 09:52:07, JaRabbit pisze:
to jest regulator ciśnienia paliwa.Jeżeli cieknie regulator jest do wymiany, bo nie powinno być w nim paliwa. BTW-Nie miałeś kłopotów z odpalaniem,zalewaniem się silnika itp.?



To niekoniecznie musi być uszkodzony sam regulator. Możliwe, ze "puszcza" tylko sama uszczelka. Uszczelka nie jest integralną częścią regulatora.
Zdjęcie samego regulatora można zobaczyć pod tym linkiem: LINK
  
 
To jest regulator ciśnienia paliwa, jak już koledzy napisali.
Jeśli w rurce pomiędzy kolektorem ssącym a regulatorem masz paliwo, znaczy że regulator powiedział papa.
Jeśli nie - pewnie puścił jeden z dwóch oringów. Jeden jest na tym króćcu wchodzącym w listwę, drugi poniżej tej "obrączki".
Walnięty regulator będzie utrudniał odpalanie silnika, z wyjątkiem odpalania w temp -15st. C i niższej.
I teraz dla pocieszenia:
sam regulator jest częścią niemal nie do dostania (ja musiałem ciągnąć z Warszawy, dzięki forumowiczom, a konkretnie Dicerowi)
z oringami jest jeszcze gorzej, musisz wziąć regulator w łapę i jechać do sklepu z oringami, to Ci coś dobiorą.
Odłącz pompę i spokojnie do usunięcia usterki śmigaj na LPG.

[ wiadomość edytowana przez: n0ras dnia 2007-07-24 15:08:05 ]
  
 
Cytat:
2007-07-24 15:07:01, n0ras pisze:
sam regulator jest częścią niemal nie do dostania



w takim razie może to jest okazja?
  
 
W mojej hurtownii Daewoo czyli > TUTAJ < mają te regulatory - co prawda w cenie ok 130 zł + 12 zł za jakąś rurkę ...ale mają.

To rozumiem, że ów regulator widniejący na zdjęciu/aukcji Allegro to nie jest kompletny element ? potrzebny jest jeszcze jakiś o-ring ?
...to co "wołać" w sklepie, żebym nie musiał parę razy jeździć ?
  
 
Cytat:
2007-07-25 07:31:57, nawigator5 pisze:
W mojej hurtownii Daewoo czyli > TUTAJ < mają te regulatory - co prawda w cenie ok 130 zł + 12 zł ...ciach



nawigator a widziałeś że to są ceny netto??

za jeden u nich masz praktycznie dwa w innych firmach
  
 
Prawda... tani to oni nie są ...ale ceny podane w cenniku to są ceny produktów wyłącznie oryginalnych. Telefonicznie albo bezpośrednio za ladą można się dowiedzieć czegoś o ofercie producentów niezależnych....

Ale z doświadczenia wiem, że ceny oryginalnych podzespołów w różnych miejscach (przynajmniej w Poznaniu) różnią się niewiele.

Ale jak sugerujecie, że te tańsze też powinny być -ok- ...to oczywiście zrobię rozpoznanie.

Tylko podpowiedzcie mi co jeszcze jest potrzebne do tego "zestawu" żebym nie musiał 10 razy jeździć po jakieś duperele...
  
 
Nie wiem jakie są tam uszczelki bo nigdy tego nie rozbierałem, ale jeśli są papierowe to nie ma problemu, trochę zdolności manualnych i w 5 minut sam ją zrobisz, a nasze esperaki to takie maszyny, że praktycznie nie ma do nich tzw "podróbek".
  
 
Cytat:
2007-07-25 07:31:57, nawigator5 pisze:
W mojej hurtownii Daewoo czyli > TUTAJ < mają te regulatory - co prawda w cenie ok 130 zł + 12 zł za jakąś rurkę ...ale mają. To rozumiem, że ów regulator widniejący na zdjęciu/aukcji Allegro to nie jest kompletny element ? potrzebny jest jeszcze jakiś o-ring ? ...to co "wołać" w sklepie, żebym nie musiał parę razy jeździć ?


IMHO bierz, masz LPG, więc regulator łatwego życia nie ma... cały czas pod max. ciśnieniem Choć zacząłbym od sprawdzenia czy w rurce jest paliwo. Jeśli nie ma, to kup oringi i śmigaj dalej.
Rurki nie bierz, bo za 12 zł to z metra kupisz takiej bądź ile. Sprawdź, czy w zestawie są oringi - regulator ma takie zielone plastikowe opaski, na których siedzą oringi. Jeśli ich nie ma, musisz dokupić.
  
 
Cytat:
2007-07-25 08:26:53, n0ras pisze:
Choć zacząłbym od sprawdzenia czy w rurce jest paliwo...


...Ale w której rurce - tej oznaczonej na fot. jako -1- czy -2- ??

Image Hosted by ImageShack.us


A te zielone o-ringi o których piszesz, to są w miejscu bezpośredniego przyłączenia tych rurek do regulatora ?? Wyglądają jakby tylko były małożone, no... wciśnięte
Czy dobrze myslę ??

To może sprawę rozwiąże zaciśnięcie wężyków jakimiś "tradycyjnymi" obejmami ??

  
 
w rurce 1 nie może być paliwa - to wężyk podciśnienia z kolektora dolotowego. Jest on po prostu "na wcisk"

w 2 jest paliwo - jest to wężyk powrotu paliwa do zbiornika. Paliwo jest w nim pod niskim ciśnieniem, a złączka jest na zatrzaskach

zanim rozbierzesz listwę wtryskiwaczy spuść z niej paliwo.
Odpal auto, przełącz na lpg, poczekaj z 30 sekund.
Wyjmij bezpiecznik pompy paliwa (drugi od lewej w górnym rzędzie)
Rozpędź się do 80-90km/h na pustej drodze, przełącz na benzynę i na 5. biegu wciskaj gaz na maksa - auto będzie się dusić, bo mu zabraknie paliwa, ale się nie przejmuj tylko duś go dalej. Uważaj przy tym, żeby obroty nie spadły poniżej progu przełączania na lpg. Przełącz na lpg, dla pewności powtórz procedurę i na lpg wracaj do domu.
W ten sposób unikniesz zalania całego silnika benzyną
  
 
Cytat:
2007-07-25 09:16:37, nawigator5 pisze:
...Ale w której rurce - tej oznaczonej na fot. jako -1- czy -2- ?? Image Hosted by ImageShack.us
A te zielone o-ringi o których piszesz, to są w miejscu bezpośredniego przyłączenia tych rurek do regulatora ?? Wyglądają jakby tylko były małożone, no... wciśnięte Czy dobrze myslę ?? To może sprawę rozwiąże zaciśnięcie wężyków jakimiś "tradycyjnymi" obejmami ??


Nie tak.
Jeśli w rurce nr 1 jest paliwo, regulator jest do wywału.
Regulator jest zamocowany do listwy obejmą, która jest przykręcona śrubą.
Jak odkręcisz śrubę i zdejmiesz obejmę, regulator będziesz mógł wyciągnąć z listwy. Spuszczanie paliwa z listwy sposobem Roberta_S uważam za przesadne. Po prostu wyposaż się w chłonną szmatę, ew. podstaw jakiś niewielki zbiorniczek. Wycieknie nie więcej niż 50 ml paliwa.
Jak wyciągniesz regulator z listwy, zobaczysz zielone pierścienie i 2 oringi.
Możesz wtedy wyjąć bezpiecznik od pompy paliwa i jechać na LPG do sklepu z oringami, ew. użyć w tym celu komunikacji miejskiej.
Wcześniej sprawdź, czy regulator jest sprawny - jeśli masz w rurce nr 1 paliwo, to musisz wymienić regulator.
Jeśli nie, kup oringi, załóż i śmigaj.
  
 
Cytat:
2007-07-25 10:47:11, n0ras pisze:
Wcześniej sprawdź, czy regulator jest sprawny - jeśli masz w rurce nr 1 paliwo, to musisz wymienić regulator. Jeśli nie, kup oringi, załóż i śmigaj.


No właśnie... o tym myślałem żeby niepotrzebnie nie wymieniać jeżeli "ów" jest dobry.

Ale czy w celu sprawdzenia rurki - 1 - pod kątem ...zalania jej paliwem, wystarczy odłączyć ją ...tam na samej górze ?
Image Hosted by ImageShack.us
  
 
Cytat:
2007-07-25 11:49:26, nawigator5 pisze:
No właśnie... o tym myślałem żeby niepotrzebnie nie wymieniać jeżeli "ów" jest dobry. Ale czy w celu sprawdzenia rurki - 1 - pod kątem ...zalania jej paliwem, wystarczy odłączyć ją ...tam na samej górze ?


Tak, powinno wystarczyć, choć najlepiej byłoby ją w celach testowych zastąpić rurką przezroczystą, wtedy zobaczysz, czy przy dodawaniu gazu (zwiększeniu podciśnienia) paliwo zapieprza z regulatora do kolektora.
Inaczej (bez pracy silnika) ono spłynie spowrotem do regulatora i możesz go nie zauważyć.
Ewentualnie możesz spróbować zassać tą rurkę paszczą (ale nie wiem czy taka siła ciągu będzie wystarczająca) - jeśli napijesz się benzyny znaczy, że regulator jest out, jeśli nie, znaczy że jest oki.
  
 
Cytat:
2007-07-25 13:11:57, n0ras pisze:
Tak, powinno wystarczyć, choć najlepiej byłoby ją w celach testowych zastąpić rurką przezroczystą, wtedy zobaczysz, czy przy dodawaniu gazu (zwiększeniu podciśnienia) paliwo zapieprza z regulatora do kolektora.....


Dobry pomysł jeżeli nie najlepszy

Przed chwilą próbowałem zdjąc ten wężyk ... ale robi wrzaenie "przyklejonego na stałe".

Jak go nie rozerwę to pewnie nic z tego nie bedzie...
  
 
Cytat:
2007-07-25 14:29:40, nawigator5 pisze:
Dobry pomysł jeżeli nie najlepszy Przed chwilą próbowałem zdjąc ten wężyk ... ale robi wrzaenie "przyklejonego na stałe". Jak go nie rozerwę to pewnie nic z tego nie bedzie...


Spox, pewnie się trochę "przywulkanizował" do króćća. Spróbuj z jednej i drugiej strony, w końcu gdzieś puści.
  
 

przeglądając posty znalazłem zdjęcie i mam pytanie 1. dlaczego ja nie mam w swoim 1,5 tego roździelacza 2. do czego jest ten węzyk