[rex] Escort MKVII XR3i - kolektor z foki - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja miałem tulejki po 10 u mnie i wytrzymały całe 3 tygodnie
  
 
no moze troche przykoloryzowalem bo 10 pln to bylo po znizce kolegi mechanika w autoland hehe. A poki co to jedna i jezdzi juz u mnie 6000km po wawie i okolicach na ostro. W koncu swag
  
 
No i escorcik doczekal sie strojenia wczesnie jniz sie spodziewalem. Moj zacny kolega coobcio mial wolna chwile wiec dopiescil moja sliwke:

1. Lutowanko


2. Smt6


3. Jako tako posprzatane


Zostaje nakrecic filmik z przyspieszenia Dostroic gazik i jechac na hamownie
  
 
Bawię się w podobne rzeczy w moim XR... Czekam na wykres z hamowni, mój bedzie w czwartek za tydzień
  
 
Ok. Zgralem filmik od 0-120km/h i pare innych ale poki co wrzucam ten:

0-120km/h
  
 
Okazalo sie ze pan gaziarz ustawil mi tak gazik ze mialem AFR 15-16. Musialem wczoraj smigac w nocy pol godziny po siekierkowskim od 1.5k rpm do odciecia zeby to wystroic porzadnie. Teraz mam AFR 12,9- 13 przy odcieciu na LPG. A potem mowi sie ze gazik to zlo
  
 
Ess dostal letnie lacze i male mycie z podwojna piana i suszeniem


No i odebralem zestaw z mondeo v6...klocka sporo to sie zaoszczedzi



Jutro wioze na planowanie zaciskow i w sobote montaz


[ wiadomość edytowana przez: rex dnia 2011-03-23 22:57:20 ]
  
 
Dzisiaj po bardzo krotkiej walce udalo sie zamontowac hamulce z mondiego V6. Essi wrescie hamuje i do tego bardziej mesko wyglada za felga . Do konwersji potrzeba:
1. Zaciski,tarcze,klocki mondeo v6
2. 4 sruby 12tki mozliwie jak najkrotsze
3. Wiertarke z wiertlem 12
4. Przewody elastyczne z mondziaka
5. Pana frezera, ktory a flaszke zdejmie kolo minimum 3mm z zacisku

No i fotka finalna:


  
 
a kiedy jakiś wykres z hamowni będzie ??
  
 
Wykresu nie bedzie chlopaki sa mocni w 'gębie'
  
 
Nie podpuszczajta hehehe. Ja robie essem 100km dziennie srednio i powaznie nie mam kiedy podjechac na pomiar. Mam nadzieje ze w ten weekend jak nie poplyne z alko Czlowiek tyle zrobil tu tylko wykres i wykres Serio postaram sie w ta sobote bo sam jestem ciekaw czy fordon podatny jest na mody czy nie
  
 
Hamownia to jakieś 10 minut ;D
  
 
Cytat:
2011-03-30 22:30:10, rex pisze:
5. Pana frezera, ktory a flaszke zdejmie kolo minimum 3mm z zacisku



A to po co Fela się nie mieściła ? Jeśli tak to jaką masz ?
  
 
Tarcza od mondeo ma za glebokie osadzenie i trze o zacisk. Dlatego w wiekszosci opisow (jak nie wszystkich) zalecaja montaz dystansu pod tarcze grubosci 3mm. Ja wolalem nie wychylac kola dalej bo mam felge ze sporym odsadzeniem to sfrezowałem 3 mm z ucha zacisku zeby glebiej siedzial. Dzisiaj zaliczylem pare ostryc hhamowanek od predkosci 140+ i jest pieknie. Nie ma grzania i kolka ladnie sie blokuja
  
 
Cytat:
2011-03-31 21:57:19, rex pisze:
Dlatego w wiekszosci opisow (jak nie wszystkich) zalecaja montaz dystansu pod tarcze grubosci 3mm. Ja wolalem nie wychylac kola dalej bo mam felge ze sporym odsadzeniem to sfrezowałem 3 mm z ucha zacisku zeby glebiej siedzial.



O to mi właśnie chodziło, bo jakoś nie przypominam sobie żeby w tych opisach było coś o frezowaniu tylko właśnie o dystansie
  
 
Maly update. Zauwazylem jedna wade wymiany sworzni i tulei oddzielni....zawsze wymienialem jeden element bo myslalem ze reszta przezyje i tym sposobem przez ostani miesiac 3 razy wyciagalem wahacze hehe. Ale teraz juz wsio nowe

Niestety po ostatniej podrozy do Pragi i jezdzie autostradowqej 160-180 przez 5h dotknalem sie do rury dolotewej i miala temperature taka jak pokrywa zaworow i postanowilem zmienic kolektor ssacy na plastikowy. Tak zeby dolot szedl obok silnika, jako ze stozek juz mam w izolacji za zdezakiem. PS. Ostanio skillowany focus II 2.0 16v i to na lpg

  
 
Jak w końcu rozwiązaliście problem przepływki?

Hebel porządny, niestety niektórzy zapominają o tym, że oprócz dobrego przyspieszenia trzeba zadbać jeszcze o dobre hamowanie

Wrzucaj w końcu ten wydechowy od foki
  
 
Kurde z tym kolektorem to jednak jest ciu toboty bo trzeba flansze dorabiac i przedluzac wydech bo on jest krotszy. A przeplywka to smt6 ogarnieta...za malo wachy dostawal.
  
 
Eee, troche pracy z migiem i na pewno się da Marreckiego trzeba popytać jak ma u siebie Ale najprościej chyba dorwać kawałek wydechu z Foki...
  
 
no niby tak tylko ta czesc wydechu to akurat jest przy kacie i za ch... nie idze itego odciac sensownie. Generlanie bardziej chodzi o to ze samochod musi byc unieruchomiony przynjamniej na dzien a ja go nie potrzebuje tylko w soboty. Postaram sie to ogarnac w nast sobote jak sobie zrobie przerwe nad cabbym