[MKVII] Nagłe gaśnięcie escorta na PB, chyba elektryka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moje auto escort 1996 r. 1.8 16V ZETEC 115 KM + LPG II GEN

Witam, jestem właścicielem escorta od prawie 2 lat i praktycznie od początku przeglądam Wasze forum w celu poszukiwania odpowiedzi na nurtujące mnie pytania (zwłaszcza że żaden ze mnie mechanik), od jakiegoś tygodnia mam następujący problem z moim autem, otóż:

1. Silnik nie chce chodzić na benzynie, odpala normalnie, chodzi bardzo równo, idealnie na wolnych obrotach i prawidłowo wkręca się na obroty i nagle po np. 1 min gwałtownie gaśnie. Gdy ponownie chcę go odpalić z benzyny, to kręci, lecz silnik nie zapala (towarzyszy temu klikanie przekaźników).

2. Aby ponownie go odpalić muszę przełączyć na awaryjne odpalanie z gazu. Wtedy silnik odpala i chodzi tak długo aż go sam nie wyłączę. Mogę w tym momencie przełączyć go na benzyne bez problemu, chodzi znowu idealnie na benzynie po czym ponownie gwałtownie gaśnie po jakiejś chwili.

3. Udaje mi się również odpalić silnik z benzyny po tym jak przed chwilą chodził na gazie, po czym chodzi na benzynie zupełnie normalnie (jazda też jest przez tą chwilę możliwa) i znowu raptownie silnik gaśnie.

Pomóżcie Panowie, ja podejrzewam jakąś awarię w instalacji lub samej elektroniki, szczególnie że objawy się nasilają teraz gdy pada deszcz, jest zimno, moje auto stoi na dworzu czasem przez kilka dni (na co dzień jeżdże służbowym)

Dzięki za ewentualne rady i sugestie


[ wiadomość edytowana przez: pawel_zielik dnia 2010-11-08 23:25:30 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2010-11-08 23:28:22 ]
[ powód edycji: Zapraszam do zapoznania się z regulaminem działu! ]

[ wiadomość edytowana przez: pawel_zielik dnia 2010-11-09 00:24:18 ]
  
 
Owszem zawsze to może być coś z elektryką ale... skoro na gazie chodzi bez problemu, a po przełączeniu na benzynę też znów działa przez chwilę to sprawdziłbym układ zasilania paliwem. Pompa paliwa, filtr paliwa, przewody paliwowe, ciśnienie na listwie wtryskiwaczy, wreszcie same wtryski. Może gdzieś jest jakaś nieszczelność i ciśnienia wystarcza właśnie tylko na chwilę albo na pracę na wolnych obrotach?
  
 
mialem podobną sytuacje,pompa paliwa siadla,dawała tyle ze starczało na wolne obroty a do jazdy juz nie wystarczalo cisnienia,ale mogą byc inne przyczyny jak poprzednik pisze
  
 
No właśnie tylko ja podejrzewam bardziej samą elektrykę bo dziwią mnie te hałasujące przekaźniki. Albo samo sterowanie układu paliwowego, które wyłączone jest przy pracy na gazie.
  
 
A właśnie jak sprawdzić ciśnienie na listwie wtryskiwaczy, kojarzę że tam są takie dwa zaworki (jakby odpowietrzające), wyglądają jak te przy kołach, sprawdza się podczas pracy silnika? Może jestem sam w stanie to zrobić. Do mechaników jestem dosyć zrażony.