[MKVII] Brzęczy gałka do zmiany biegów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Czy spotkaliście się z problemem brzęczącej gałki do zmiany biegów. Powyżej 100km/h wpada w jakieś takie dziwne wibracje i zaczyna wydawać bardzo denerwujące dźwięki. Jestem na 99% pewien, że źródłem dźwięków jest dźwignia od wstecznego. Wiecie jak to jest zbudowane, czy są tam jakieś elementy, które mogłyby wibrować i wydawać brzęczące dźwięki. Czy do wyeliminowania problemu będę musiał kupić nową dźwignię, czy istnieje jakiś fajny prosty sposób na pozbycie się ich?


[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2010-11-27 21:30:09 ]
  
 
gala oryginal?

radio gra ci za cicho
  
 
Cytat:
2010-06-07 21:36:12, CKsrv pisze:
gala oryginal? radio gra ci za cicho


No oryginał. Radiem nie zagłuszę chyba, że zamontuję zmachol i tubę, ale to nie moje klimaty.
  
 
u mnie wibrował ten dekielek plastikowy na górze klej i przy okazji skórka i cicho
  
 
Gałka? A czy to nie czasem plastikowa obudowa pod dźwignią brzęczy?
  
 
Cytat:
2010-06-08 18:24:23, Qwet pisze:
Gałka? A czy to nie czasem plastikowa obudowa pod dźwignią brzęczy?


To już wykluczyłem i bardzo dokładnie na silikon przymocowałem. Pozostaje albo plastik na gałce, albo dźwignia do wstecznego. Plastik jest mniej prawdopodobny bo jak już "coś" brzęczy i go dotykam czy wręcz wciskam to nie pomaga.
  
 
sprawdz czy nie lata ci blacha mocujaca akku
ja tak mialem.
  
 
umnie brzeczyciegno co sie podnosi plastikiem od wstecznego, (metal o metal), na chwile obecna nie mam pomyslu jak to wygluszyc
  
 
U mnie jest to samo, Escort 1.8 benzyna 16V, 94 rok. Brzęczą te wszystkie plastiki na tunelu środkowym obok gałki zmiany biegów, brzeczenie jest slyszalne przy wiekszych obrotach i przy predkosci ok 100 km/h i wzwyż, wkurzające jest to. Od czasu do czasu musze trochę ponaginać ten tunel, żeby te plastiki "weszły w swoje miejsce" i jest na jakiś czas spokój. Może ma ktoś jakiś pomysł jak zrobić żeby to nie brzęczało tak?
  
 
ja powiem tak:
jak brzeczy komuś łyżeczka w szklance, to co trzeba zrobić? Przytrzymać łyżeczkę!
Więc skoro brzęczy plastik, to trzeba go:
1. zamocować
2. usztywnić
3. włożyć uszczelkę w szparę - czyli coby nie miał luzów
4. dokręcić śruby...
Nie róbmy jaj koledzy. Toć to przecież podstawowa robota. Magisterki nie trzeba mieć, coby się domyślić, co brzęczy i jak to unieszkodliwić...Nawet pisanie tego postu trwa więcej niż sama robota...
PS: polecam wszelkie pianki, uszczelki do szyb itp. Przyklejamy, podklejamy, uszczelniamy, dokręcamy...
  
 
U mnie brzęczała linka, która jest w drążku i służy do wbicia wstecznego biegu (podnosi blokadę chroniącą przed wbiciem tego biegu) Ja nawierciłem 2 małe otworki w drążku i zapuściłem tam troszkę smaru oraz silikonu Na razie pomogło