Espero sie rozpada, co dalej? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2011-01-09 16:08:04, JaRabbit pisze:
Mój teść miał Cordobę z 2004 roku kupioną nówkę w salonie. Poza wymianą przedniej szyby,tylnej szyby, przednich wahaczy, tylnej belki, sterownika silnika, kompletnej deski rozdzielczej, poszycia drzwi kierowcy,


To co ona? Bita była? Po co te szyby wymieniał?
  
 
Cytat:
2011-01-09 20:16:22, Esperynek pisze:
To co ona? Bita była? Po co te szyby wymieniał?



pewnie teść teściową woził, to raz z przodu, to raz z tyłu...
  
 
Cytat:
2011-01-09 16:08:04, JaRabbit pisze:
Mój teść miał Cordobę z 2004 roku kupioną nówkę w salonie. Poza wymianą przedniej szyby,tylnej szyby, przednich wahaczy, tylnej belki, sterownika silnika, kompletnej deski rozdzielczej, poszycia drzwi kierowcy,sterownika centralnego zamka, fotela kierowcy i długo jeszcze wymieniać. Poza sterownikiem centralnego ( 800zł) wszystko było wymienione na gwarancji. Części eksploatacyjnych typu klocki hamulcowe nie wymienił, bo nie było potrzeby. Pozbył się Seata i banan zagościł na jego ustach. Teraz ma hujdaja i30 i banan wciąż na jego jego ustach. Jak będę chciał go doprowadzić do wylewu to zaproponuję mu żeby znowu wrócił do Seata



dziwne bo cordoby mają dobra opinię podobnie jak fabia czy polo więć pewnie trafił taki urokliwy egzempalrz
co do i30 jest fajny ( przypadkiem kiedyś na parkingu oglądałem kombi i robi dobre wrażenie iw środku i na zew. ) ale niestety 15 tys.zł to będzie kosztować pewnie dopiero najwcześniej za 3-4 lata Zapewne nie będzie też zbyt popularne na rynku bo Polacy wolą skody itp. VW, co z góry skazuje nas na określone wybory niestety.
  
 
Cytat:
2011-01-09 20:16:22, Esperynek pisze:
To co ona? Bita była? Po co te szyby wymieniał?


Bezwypadkowa nówka.
Przednia szyba pękła ot tak po prostu , a w tylnej przestała grzać połowa nitek.
I chyba coś musiało być w tej serii samochodów ( a może szyb) bo wymienili bez zbędnych ceregieli w ramach gwarancji.
  
 
A ja zaproponowalbym moze cos z Opla. Za te pieniedze znajdzie sie bardzo ladny egezmplarz Vectry B lub Omegi B. Auta podobnie jak Daewoo maja problemy z rdza ale w duzo mniejszym stopniu. Po 96r. Vectra i Omega byly w pelni ocynkowane. Mozesz poszukac tez Astry II bo tez sie znajdza ale w tych akurat trzeba uwazac zeby jakis flotowych nie kupic bo ich masa jezdzila.
  
 
Relacja z giełdy:
Na giełdzie jak to na giełdzie: 90% niemce
trzy auta, które mi sie spodobały to leon 1,6, toledo 1,9TDI i peugeot 406. Leon za nowy, więc drogi. Toledo podejrzane, mocno przetarta kierownica, widać że ma sporo przeboegu więc odpadło, 406 bardzo ładna, zadbana, ale koleś zaporową cenę dał. Reszta albo rzęchy, albo cenowo poza moim zasięgiem. Chyba nie czas na kupno, będe szukal po prywatnych ogloszeniach, za pół roku może coś znajde
  
 
Cytat:
2011-01-10 18:21:47, wojtaszewski pisze:
406 bardzo ładna, zadbana, ale koleś zaporową cenę dał.


Powiedz jaka to cena ta zaporowa i co ta 406 posiadała?
  
 
Cytat:
2011-01-10 18:21:47, wojtaszewski pisze:
Relacja z giełdy:



Jeszcze istnieją giełdy?
  
 
Cytat:
2011-01-10 18:21:47, wojtaszewski pisze:
406 bardzo ładna, zadbana, ale koleś zaporową cenę dał.



Wszyscy chcą ponadnormatywnie dobre auto za "po tyle stoją".
  
 
ja po espero kupiłem octavie i jestem jak do tej pory bardzo zadowolony
  
 
Cytat:
2011-01-11 18:17:53, DeeJay pisze:
Wszyscy chcą ponadnormatywnie dobre auto za "po tyle stoją".



No moja złomguna też miała zaporową cenę. Wszędzie "stały" po 14-16 tys, a ja musiałem, aż 18,5 tys zł wyłożyć.
  
 
Kolega,

Jak byś chciał Astre II z '99r 3 drzwiową wersja SPORTIVE silnik 2.0 16V 136 KM za ok 7300 to wal jak w dym dodam, że nie eksploatowana w PL

pozdro
  
 
Gdy ruda zaczęła wygrywać z moim esperakiem, też stanąłem przed takim dylematem. Wbrew pozorom espero jest bardzo wygodnym autem i po przygodzie z nim szukałem czegoś komfortowego. Wybór padł na Peugeota 406 2,0 HDI 110 KM sedan. Jeżdże nim już 7 miesięcy i jak na razie jestem zachwycony. Bałem się trochę diesla, ale zupełnie niepotrzebnie. Koszty paliwa porównywalne z espero na gazie. O rdzy można zapomnieć. Komfort jazdy na medal. Jednak dobrego, dobrze wyposażonego Peugeota jest bardzo trudno znaleźć. Większość oglądanych przezemnie egzemplarzy nadawała się jedynie na szrot. Pomyłka przy zakupie może być kosztowna bo takie elementy jak koło dwumasowe, czy turbina potrafią kosztować tyle co całe espero (mój poszedł za 2000 zł.) Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru i zadowolenia z nowego auta.
  
 
Cytat:
2011-01-11 08:29:46, desperos pisze:
Powiedz jaka to cena ta zaporowa i co ta 406 posiadała?


pewnie z 9 koła chciał pacjent...a nasz Szanowny Kol. wyczytał własnie w "Motorze", że ..."chodzą od 5 tys"

Tak jak pisze DeJay... każdy chce za cenę złomu kupić "AUTO"
, a dobry , pewny egzemplarz potrafi się cenić i bardzo dobrze !
  
 
A'propos Peugeotów
Znam już zdanie B1 na temat 407 Ale 508 wygląda "mniamuśnie" i zbiera najlepsze opinie krytyków i dziennikarzy... Czekam na polską premierę, żeby obejrzeć na żywo i się przejechać... Szczególnie wersją 1,6T 156 km.
Na razie oglądałem na zdjęciach ( wielu ) i "serduszko tyka"
  
 
Cytat:
2011-02-11 19:11:16, DeeJay pisze:
A'propos Peugeotów Znam już zdanie B1 na temat 407 Ale 508 wygląda "mniamuśnie" ..


Przyznaję Ci rację Michałku

Widać , że peżotowcy wreszcie zatrudnili kogoś kto posiada narząd o nazwie "wzrok"
  
 
Z VW szukaj jedynie z silnikiem 1.9 TDI (wersja mocowa raczej bez znaczenia) 2.0 to padaczka z grupy VW. Z mojego doświadczenia nie radziłbym kupować czystego VW bo zapłacisz za markę, a niestety ona w ostatnim czasie się sypie, jakościowo prawie to samo co inne z tej samej grupy.

Za 15 tyś ciężko będzie Ci znaleźć jakieś konkretne autko w dobrym stanie na ładnych parę lat.

A może popatrz za Nubirą II
  
 
Hej

Dawno mnie tu nie było

tak sobie czytam i czytam...

15K mówisz...hmm..

Przez moje ręce przewineło się już w życiu parędziesiąt aut i z doświadczeń życiowych stwierdzam...

Dla domu prywatnie szukałbym Audi co prawda części nie sa tanie ale jak znajdziesz rodzynka to też niema prawa sie psuć ja bym celował w Audi 80 B4 samochód nieśmiertelny pod warunkiem że żaden kowal nie wsadził w niego ręce.
20 lat użytkowania nie robi na tej blacharce żadnego wrażenia jeśli nie była bita. silnik 1.9 TDI w wersji 90K jest po prostu nie do zajechania pali 5L ropy. nic też nie można powiedzieć o 2.0 PB jak dobrze zagazowana to pohula długie lata!!

Co prawda nie jest to ani demon prędkości ani szpan no bo leciwe już autka są ale totalnie niezawodne.!!!

Oczywiście można znaleźć jeszcze dużo innych modeli ale biorąc pod uwagę cene oraz w miarę podobną konstrukcję wielkościowo do espero poszukałbym naprawdę zadbanego modelu z B4! w cenie 15K można znaleźć naprawdę rodzynka bo statystycznie chodzą taniej... Oczywiście jeśli ci nie zależy na roczniku!! bo jeśli jeździsz rocznikiem to propozycje kolegów będą na pewno zdecydowanie atrakcyjniejsze.

Ople dobre, tanie idealne do pracy sam mam kilka dla pracowników w firmie ale na prywatne bym osobiście nie chciał.

P.S
Polecam A8 jeśli masz fantazje... naprawdę godny następca espero...
  
 
za 16 tys opchnę swoją Nubę (lacetti) - rok prod 2004, absolutnie bezawaryjna, zagazowana, 1.8 premium. Szczegóły Wątek tutaj
  
 
Krótka ankieta - co Wam się bardziej podoba z żabojadów: Peugeot 508 czy Renault Latitude ?
rudi wyłączony z ankiety.