MALUCH TROPHY - polskie torowe wyścigi 126p - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
bitwy o modyfikacje silnika uniknąć można zmieniając obiekt zainteresowania z kaszla na poloneza/ 125p

dowolna buda fso, zawieszenie standardowe dowolnej wysokości i twardości. dowolny most otwarty lub z LSD ( nie szerszy niż np szeroki z caro )

do tego silnik rover seryjny, może być kilka dywizji 1.4 , 1.8 ze zmiennymi fazami itp.

prosto i tanio a do tego szybko

gdyby coś takiego wypaliło to myślę, że rynek mógł by się troszkę rozwinąć, napewno łatwiej było by o bile, szpery itp
maluch to koszta i ciągła walka o moc, niezawodność itp.
  
 
Cytat:
2011-01-19 13:50:28, rafal125p pisze:
bitwy o modyfikacje silnika uniknąć można zmieniając obiekt zainteresowania z kaszla na poloneza/ 125p dowolna buda fso, zawieszenie standardowe dowolnej wysokości i twardości. dowolny most otwarty lub z LSD ( nie szerszy niż np szeroki z caro ) do tego silnik rover seryjny, może być kilka dywizji 1.4 , 1.8 ze zmiennymi fazami itp. prosto i tanio a do tego szybko gdyby coś takiego wypaliło to myślę, że rynek mógł by się troszkę rozwinąć, napewno łatwiej było by o bile, szpery itp maluch to koszta i ciągła walka o moc, niezawodność itp.




Mam takie pytanie, po co kolejny raz wcinasz sie w temat i wciskasz 125p na sile. To jest temat o wyścigach 126p i niech takim pozostanie. Masz ochotę coś podziałac to zrób jak christopher i mrrally a nie dywaguj zza monitora. Pozatym próba wmównienia komuś ze starty 125p do tego z roverem pod maską będą tańsze jest conajmniej śmieszne.
  
 
Panowie tak sobie czytam i czytam dyskusję - podoba mi się pomysł Christoph'a i gratuluję zaparcia, żeby pchać takie coś.
Ale jak przypuszczam wyścigi maluchów mają być namiastką Copa Mile w naszym nadwiślańskim kraju zatem nie rozumiem sugestii, żeby zmienić zainteresowania na inne auto...
Osobiście bardzo podoba mi się, że to będzie właśnie maluch, może to otworzy drogę dla innych (większych) samochodów ale tu nie są potrzebne biadania zza klawiatury, żeby ludzie kochajacy się w maluchu przesiedli się na polopirynę z k-series pod machą (co zdaniem biadajacego uchroni ich od wyścigu zbrojeń) bo to wogóle świadczy o całkowitym nie zrozumieniu idei tych wyścigów. Niech po prostu w tym roku pojadą... chętnie się wybiorę pooglądać takie zawody
  
 
Cytat:
2011-01-19 14:04:17, CarvMachine pisze:
Mam takie pytanie, po co kolejny raz wcinasz sie w temat i wciskasz 125p na sile. To jest temat o wyścigach 126p i niech takim pozostanie. Masz ochotę coś podziałac to zrób jak christopher i mrrally a nie dywaguj zza monitora. Pozatym próba wmównienia komuś ze starty 125p do tego z roverem pod maską będą tańsze jest conajmniej śmieszne.



no cóż taki już ze mnie typowy polak, całe dnie siedzi przed kompem i jedyne co potrafi to biadolić.

obiecuje poprawę
  
 
Cytat:
2011-01-19 14:04:17, CarvMachine pisze:
Mam takie pytanie, po co kolejny raz wcinasz sie w temat i wciskasz 125p na sile. To jest temat o wyścigach 126p i niech takim pozostanie. Masz ochotę coś podziałac to zrób jak christopher i mrrally a nie dywaguj zza monitora. Pozatym próba wmównienia komuś ze starty 125p do tego z roverem pod maską będą tańsze jest conajmniej śmieszne.



Christophe a nie Christopher poza tym Mrally tylko przekazuje informacje które każdy może uzyskać dzwoniąc do Christophe
  
 
Cytat:
2011-01-19 08:14:38, Porthos pisze:
Chyba nie powiesz mi że silnik z gór, który jedzie 2-3minuty, czy silnik z RallyCrossu, gdzie był tak doprężony że po 4 okrążeniach był nagrzany "do białości" da radę przejechac 30minutowy bieg pełnym ogniem, na większej prędkosci (zwłaszcza w porównaniu z RC) bez modyfikacji ? Dommel - twoja motorownia też chyba będzie musiała by lekko zmodyfikowana pod kątem długiego dystansu ?



Akurat zmiana stopnia sprężania nie jest tak kosztowna jak nowa głowica (tanie macie graty i magików jak jestescie w stanie zrobic profi głowice za 500 zl).
  
 
Dokładnie ja tylko przekazuje info od Christophe,a jak ktos czegos niewie albo chce podsunac jakąs sugestie to smiało sie kontaktowac,Christophe nie gryzie i swietnie rozmawia po polsku
  
 
Mam pomysł poproście zeby dla kazdego uzytkownika byla osobna klasa, wtedy bedzie sprawidliwie
  
 
Witam Wszystkich! A może by tak w tym sezonie zrobić jedną klasę? niech wszyscy jadą razem - ja wiem, że zaraz mi się oberwie ale jeśli w tym roku priorytetem jest zaistnienie 126p w WPP i wyścigi będą miały status "pokazowych" to po co się od razu tak napinać i rozdzielać na klasy? Będzie oczywiste, że zdłubane 850 polecą do przodu a za nimi reszta ale ten sezon jest poznawczo-badawczy! Jak impreza " zaskoczy" i będzie wiadomo, że w 2012 startujemy pełnym gazem to wtedy tworzyć klasy i dopracowywać regulamin. Co Wy o tym myślicie - może to nie taki zły pomysł?
  
 
klimimoto

Teraz jest pokazowo i każdy leci czym chce, ale to nie przeszkadza w tym aby ustalić regulamin - im wcześniej będzie wszystko sprecyzowane, tym więcej czasu na spokojnie przygotowanie




[ wiadomość edytowana przez: Porthos dnia 2011-01-19 20:26:01 ]
  
 
a może wogóle klasę 0 zrobić seryjnymi maluchami? może by się niektórzy nauczyli conieco o przepisach i regulaminach...
  
 
pieknie sie zapowiada

a klotnie macie podobne jak u nas w sprawie klas
  
 
Piękna idea, planuje się wybrać na pierwszą rundę pokibicować i pooglądać !
  
 
Ja byłbym bardzo zainteresowany klasą "0", ale wtedy jakie byłby wymogi bezpieczeństwa - bo jak na razie czytam to jest najbardziej kosztowna sprawa.

Oglądać napewno będe, bo do toru blisko
  
 
Cytat:
2011-01-19 23:20:36, hyrob pisze:
Ja byłbym bardzo zainteresowany klasą "0", ale wtedy jakie byłby wymogi bezpieczeństwa - bo jak na razie czytam to jest najbardziej kosztowna sprawa.


Ale beton Znasz znaczenie slowa "ironia"?

Ludzie to nie kjsy tylko wyscigi, wymogi bezpieczenstwa naprawde sa ulgowe. Jezeli to dla kogos wydatek nie do przeskoczenia to go nie stac na jakiekolwiek sciganie.
Regulamin zapowiada sie swietnie. Od razu pojawiaja sie glosy zeby cos dodac, zagmatwac itp - regulamin im bardziej zakombinowany tym gorszy.

Poochaty napisal ze 2011 pokaze kto bedzie chcial startowac - a gucio prawda, duzo ludzi dopiero teraz sie o tym dowiaduje/dowie i nie da rady przygotowac sie na 2011. Mysle ze po 2012 mozna bedzie prognozowac na przyszlosc.
  
 
a ja Wam przypomnę ile miała lista zgłoszeń na pierwszy Berg Cup jak powstała klasa 126p pół polski miało jechać się ścigać, ile było bicia piany, obietnic itp itd a w końcu pojechałem sam jak w tym wypadku cały sezon pojadą 4 auta, to będę pod niesamowitym wrażeniem
  
 
Cytat:
2011-01-19 13:50:28, rafal125p pisze:
bitwy o modyfikacje silnika uniknąć można zmieniając obiekt zainteresowania z kaszla na poloneza/ 125p dowolna buda fso, zawieszenie standardowe dowolnej wysokości i twardości. dowolny most otwarty lub z LSD ( nie szerszy niż np szeroki z caro ) do tego silnik rover seryjny, może być kilka dywizji 1.4 , 1.8 ze zmiennymi fazami itp. prosto i tanio a do tego szybko gdyby coś takiego wypaliło to myślę, że rynek mógł by się troszkę rozwinąć, napewno łatwiej było by o bile, szpery itp maluch to koszta i ciągła walka o moc, niezawodność itp.



W ostatecznosci mozna tez przeciez zrobic puchar Żuka i Nysy, dla polepszenia osiągów zastosować silnik z Lublina
  
 
Cytat:
2011-01-20 00:14:30, jaqo pisze:
Regulamin zapowiada sie swietnie. Od razu pojawiaja sie glosy zeby cos dodac, zagmatwac itp - regulamin im bardziej zakombinowany tym gorszy.



Wręcz przeciwnie - regulamin staje się jak najbardziej przejrzysty i klarowny - porozmawiaj z Christophe, to powie ci dokładnie o co w nim chodzi : nalega bardzo mocno aby nie było żadnych protestów, kombinacji i "oszukistów" - więc trzeba wyeliminować możliwości przekrętów.

Co było najczęściej kombinowane w A grupach ? - nieregulaminowe zawory i gaźnik. Pozwalając na przeróbki tych elementów zostaje ta możliwość wyeliminowana - dzięki czemu wszyscy będą jechać na podobnych silnikach w D1 bez podejrzeń że : a ten to ma większe wentyle, albo inny ma niedozwolone przełożenia w skrzyni.

W D2 jakkolwiek nie ustawić regulaminu, to będzie to kosztowna klasa, gdzie z racji na większość dowolność będzie więcej różnic w osiagach. W D1 będzie bardzo ciasno i naprawdę cięzko będzie się przebić -
D1:
seryjna pojemność, seryjny, ale modyfikowany gaźnik i dowolny zawór załatwia sprawę - więcej nie wykombinujesz, a to jak dobrze będzie jeździło twoje auto będzie zależało tylko od tego jak wiele uda Ci się wycisnąć z tego.
  
 
Tylko po co ktos kto sie sciga ma budowac drugi silnik na plaskie? Mozesz mi to Porthos wyjasnic? A to czy silnik wytrzyma to sprawa zawodnika. Niech zrobi taki ktory wytrzyma. Zrobienie glowicy za 500 zl to smiech na sali. D1 powinny byc silnikowo wg tego co jezdzilo w RC, gorach, albo rajdach. Jak ktos nie potrafi wygrywac uczciwie to powinien siedziec w domu. Oszustwo daje tyle radosci?
  
 
Cytat:
2011-01-20 07:53:37, 5Turbo pisze:
Tylko po co ktos kto sie sciga ma budowac drugi silnik na plaskie? Mozesz mi to Porthos wyjasnic? A to czy silnik wytrzyma to sprawa zawodnika. Niech zrobi taki ktory wytrzyma. Zrobienie glowicy za 500 zl to smiech na sali. D1 powinny byc silnikowo wg tego co jezdzilo w RC, gorach, albo rajdach. Jak ktos nie potrafi wygrywac uczciwie to powinien siedziec w domu. Oszustwo daje tyle radosci?



Hmm, a po co ja i inni mają budować całe auta na płaskie ? Może idąc tym tropem zwiększmy dopuszczalną wagę do 550-570kg ?

Piaskowanie budy i szykowane jej od nowa to koszt większy niż te 5 paczek na głowicę...


Wytrzymałość silnika to sprawa indywidualna - każdy robi to na własne ryzyko.

Dopuszczenie w D1 większych wentyli i kombinacji na bazie maluchowskich gaźników wyeliminuje problem.
Zadzwoń do Christophe - on ci wyjaśni jak to widzi - telefon nie gryzie.

Co do oszustwa to spytaj się niektórych ludzi z Gór - na czym jeździli i czy przyznają się z ręka na sercu, albo "na zdrowie swoich dzieci" czy ich silniki były zgodne.