Grupa ŁÓDZKA I WARSZAWSKA na zlocie marcowym 2011 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2011-03-16 13:13:08, skorpion19 pisze:
Nie tylko ty, ja też się wybieram ale dopiero na sobotę tyle że mam trochę daleko do was-skromne 1430 km i nie odmówię sobie przyjemności spotkania starych i nowych fefkowiczów


czyli tak jak ja, MarTinez i beku_adii
  
 
Cytat:
2011-03-12 13:51:46, michno45 pisze:
czy Cliperek nie wybiera sie na walne



Niestety, ale nie będzie nas, bo mój Clipper'ek ciężko zarabia na remont i udoskonalanie naszego Essi'ego.
Jednak mam nadzieję, że pojawimy się na całym czerwcowym zlocie.




[ wiadomość edytowana przez: Asik_85 dnia 2011-03-20 11:19:31 ]
  
 
kto leci w piątek okolo poludnia przez Lodz pisac do mnie na priv,namowimy sie i wpadniemy na zlot całą bandą
  
 
Toradek koło 16 kończy pracę więc my ok 17 dopiero wyjedziemy z Łodzi + ja się muszę po nocce wyspać
  
 
o 16 ruszamy ze Skierniewic, jeśli ktoś ma ochotę to podrodze możemy się gdzieś ustawić
  
 
Panowie to jak się umawiamy na sobote ? Ja będę jechał z Łodzi przez Rzgów, i Piotrków ... mam nadzieję ze w piotrkowie jakaś dobra myjka się znajdzie i pogoda dopisze, bo chyba nie pamiętam już jaki mój samochód ma kolor, bo jest czarny.. ;]
  
 
2/3 zarządu + ja, startujemy z Warszawy ok 10:27

  
 
beku_adii ja jadę w sobotę tylko jeszcze nie wiem o której ale raczej tak z rańca jak coś to PW albo gg
  
 
I my będziemy około 10.27 w Wawce. Tak się ustawiliśmy przy ulicy Saskiej gdzie to mamy dostarczyć 2 szczurki od kol. Chouna. Z Saskiej lecimy jeszcze do Tarczyna gdzie zrzucamy z balastu 2 szt. nakładek na progi i wtedy już wio na Sulejow .

Do zobaczenia na miejscu.
  
 
w Lodzi i okolicy zimno 5+ pochmurno i wietrznie,do Sulejowa nie jest daleko to pogoda pewnie taka sama,wylatuje o 12.12,do widzyska,zabierzcie male naczynka,autko trza oblac
  
 
mała zmiana godziny o 15 wyjeżdżamy w kierunku rawy, tam na katowicką i do sulejowa
  
 
Bylem .Impreza zajefajna napewno bede czesciej odwiedzal ,jestem w 1000000% zadowolony.