[Ogólne]wałki rozrządu z 1,8 RQB do RDA (105) czy warto??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam wsztstkich jestem tu nowy i od razu mam pytanie mianowicie posiadam wersje essiego 1994 XR3i 1.8 o mocy 105KM, wiem ze wychodzily wersje 1.8 130KM i różnica pomiedzy tymi silnikami byla niewielka czyli mialy inna przepustnice (wersja 105 ma średnice 42 a wersja 130 średnice 55) i wałki rozrządu. pytanie moje czy po wymianie tych rzeczy mój essi osiagnie moc 130KM czy też nie z góry dzieki za info i Pozdrawiam
  
 
między innymi musiał bys jeszcze zdobyć kompa no i skrzynie mtx. Niewiem czy przypadkiem wtryski też większe nie były
  
 
o ile mnie pamieć nie myli komp jest taki sam no chyba ze sie myle jescze poszukam cos na ten temat.
  
 
130 od 105 rózni się
-natryskiem na denko tloka
-prepsutnica
-kompem
-i wałkami
-no i ja w 130-stce mam jeszcze skrzynie MTX-a
Info wzięte z rozmowy z "RemikGT"
  
 
o co dokładnie chodzi z tym natryskiem na denko tloka czy jest to juz fabryczna konstrukcja silnika RQB i czy jest mozliwosc zrobienia takiego natrysku w RDA
  
 
najpierw to zdobądź walki od 130KM (bardzo trudne)
  
 
z wałkami to raczej nie bedzie problemu planuje kupic cala gore od RQB (130) ale te natryski mnie mecza
  
 
znalazlem cos takiego
http://www.forum-auto.com/pole-technique/section12/sujet247616.htm
ale szkoda ze nie po naszemu
  
 
a sama przepustnica coś wogole da, czy tylko pogorszy ?????
  
 
czemu nei chcecie wkałdać wąłków od 2,0?? są troszke ostrzejsze nizod 130KM. i tak to trzeba mapowac zeby to miało sens. co do przepustnicy jak najbardziej trzeba dac przy wymianei wałków. jeszcze by sie przydał kolektor ssący oraz flansza na wtryski która też jest inna. ale bez zmiany mapy to wiele nie ugracie takimi zabiegami niestety.
  
 
raczej wymiana samej przepustnicy nic nie da a wrecz moc spadnie tak mi sie wydaje. nie wiem czy komputer bedzie w stanie dawkowac tak paliwo by bylo wszystko oki, na dolocie jest przeplywomierz i on wspulpracuje z kompoterem jak to sie ma do kata nachlenia przepustnicy do konca nie wiem ale efekt po wymianie przepustnicy moze byc taki ze gaz bedzie bardzo czuly a na wysokich obrotach bedzie dostalaw za duzo powietrza i essi bedzie slabl. takie jest moje zdanie
  
 
CZY KTOS JUZ MODYFIKOWAL TAK ESSIEGO???????????????????
  
 
ja musze juz niestety uciekac odwiedze forum wieczorkiem. czekam na jakies porady
Pozdrawiam wszystkich!!!!!
  
 
Cytat:
2008-05-02 11:55:13, Alfik6548 pisze:
CZY KTOS JUZ MODYFIKOWAL TAK ESSIEGO???????????????????



jesli to było pytanie do mnie to przerabiali Fiesty a to ten sam silnik.

generalnie problem leży w elektronice i moim zdaniem nie ma co kombinowac nie mając kasy na mapowanie lub nie majac ECU od 130KM.

na kompie od 105KM i zmianei wąłków na te z 1,8 lub 2,0 przepustnicy od 130KM i stosując obudowe przepływki od mondeo 2,0 (podobno nie ma zweżki) wychodzi jakieś 109KM i straszny nie dobór paliwa w górnym zakresie obrotów. Wiec ponieśc koszta zwiazane z cześciami i uzykać 4KM i to dosć słabe w górnym zakresie to troche bez sensu według mnie.
  
 
skoro tylko 4KM to jak zrobili seryjnie ze 105 wersje 115KM ???? tylko komp i kolektor plastikowy ????
bo walki są chyba takie same ???? a jeśli nie to wychodziło by na to ze 115 łatwiej przerobić (juz nie na 130 ale chociaż) na 125 ????




[ wiadomość edytowana przez: Kamil_K dnia 2008-05-02 12:49:37 ]
  
 
Cytat:
2008-05-02 12:47:47, Kamil_K pisze:
skoro tylko 4KM to jak zrobili seryjnie ze 105 wersje 115KM ???? tylko komp i kolektor plastikowy ????



tego nie wiem gdzie sa róznice meidzy 105 a 115KM bo w fieście tejn silnik nie występował a ja z tamtego podwórka jestem.

po foto widziałem że jeszcze inny kolektor wydechowy jest ale nie dam sobie reki obciąć
  
 
jeśli zapakujesz wałki od RQB, to musisz jeszcze przełozyć przepustnicę, wtryski, no i oczywiście komputer.

Jeśli mnie pamięć nie myli to równiez przepływka jest inna.

natrysk oleju na denko tłoka - tym sobie głowy nie zawracaj - nie jest to konieczne, a Ford zainstalował to aby zwiększyć odpornośc silnika na katowanie.

troszkę inaczej jest tez rozwiązany kolektor dolotowy - nie pamiętam już dokładnie o co tam biegało, ale myslę, że nie zrobi specjalnej różnicy jak będziesz miał zwykły od wersji 105KM

co do różnicy pomiędzy 105, a 115KM, to: komputer, inaczej umiejscowiony katalizator, kolektor plastikowy i to chyba wsio
  
 
ale siejecie zamęt,po primo jak ajest róznica w kolektorze ssącym?zadna,jaka jest róznica w wtryskach? tez zadna,natrysk na denko tłoka,tak jak pisał MAG nie musi byc ale dobrze jak jest,montaż dysz natryskowych-odkręcić miske w odpowiednie miejsce wkręcić naryski ,przykręcić miske(kazdy blok juz ma miejsce uszykowane.komp musi byc inny,przepustnica tez,wałki oczywiscie,przyplywka, nie musi być inna,sam od dwóch dni smigam na bloku rda zrobionym na RQB(wiekszośc wie dlaczego)i smiga rewelacyjnie,ponad to skrzynia może być zwykła,choc MTX do szybkich startów jest lepszy, no i poza tym przy ostrej jezdzie sprzegło jest bardziej wytrzymałe,tyle w temacie z mojej strony
  
 
mylisz sie remik jest róznica w dolocie, troche inne kanały są.
  
 
Cytat:
2008-05-02 17:36:35, MAG pisze:
jeśli zapakujesz wałki od RQB, to musisz jeszcze przełozyć przepustnicę, wtryski, no i oczywiście komputer. Jeśli mnie pamięć nie myli to równiez przepływka jest inna. natrysk oleju na denko tłoka - tym sobie głowy nie zawracaj - nie jest to konieczne, a Ford zainstalował to aby zwiększyć odpornośc silnika na katowanie. troszkę inaczej jest tez rozwiązany kolektor dolotowy - nie pamiętam już dokładnie o co tam biegało, ale myslę, że nie zrobi specjalnej różnicy jak będziesz miał zwykły od wersji 105KM co do różnicy pomiędzy 105, a 115KM, to: komputer, inaczej umiejscowiony katalizator, kolektor plastikowy i to chyba wsio



jak MAG napisał, do wymiany:

* wałki od RQB lub 2.0 zetec (mondeo)
* przepustnica od dwazero
* przepływomierz
* komp od wersji 130-to konnej, lub świnka i dobieranie (wgrywanie) map i hamowanie wyników

wtryskiwacze??? po co zmieniac???

natrysk na denko? potrzebne, nie potrzebne? wygodne, ale nie jest niezbędne

Cytat:
troszkę inaczej jest tez rozwiązany kolektor dolotowy - nie pamiętam już dokładnie o co tam biegało, ale myslę, że nie zrobi specjalnej różnicy jak będziesz miał zwykły od wersji 105KM



w kuniach może i nie zrobi ale w niutkach już tak, bo jak powszechnie wiadomo to konstrukcja dolotu (odstawienie przepustnicy) przekłada się na ilość niutonków, no chyba że pogoń jest za samymi konikami, w takim razie OK, ale po co komu te konie???

Różnice między 105 a 115KM?

* inny dolot (w 115-tce jest lekki plastikowy i wyciska z silnika tyle niutków co w wersji 130KM)
* inny kolektor wylotowy (kat podwieszony pionowo)
* inny komputer (mapy)

chyba o niczym nie zapomniałem

zrobili mondeo MK1 1.8 115 @ 157KM koszt 2.700 zł (wiekszość to świnia+strojenie i hamowanie) zmieniony był też kolektor wylotowy, podobno ten z mondeo mocno ogranicza silnik.