UBEZPIECZENIA od A do Z - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Oooooooooo! mam tu niezły casus!

mozna to nazwać:
RÓWNANIE Z JEDNĄ NIEWIADOMĄ

Kumel mi dzis opowiadal, co mial jego jeden znajomek w wakacje...

Jest sobie kolo, nazywa się Cyprian (nie Norwid). Cyprian mial sobie prawko, ale mu rok temu je zabrala policja. Cypriana rodzice mają działkę letniskową w okolicach warszawy. Cyrianek pojechał na nią ze swoimi 2 kolegami pić. Rodzice Cyprianka są taaacy kochani, że choć dziecko nie ma prawka, to i tak go puścili na działę samochodem (Lanos Sport).
Gdy pewnego razu Cyprian z kolegami spobie pochali (tak ostro), ten poszedł spać, a koledzy podpieprzyli mu kluczyki od lanosa i pojachali w srodku nocy po fajki na CPN (oj przepraszam - Orlen). Jak wracali (obaj nawalini jak stodoła) to zrobili sobie rajd po szutrach. Pasarzer stwierdzil ze 100 km/h - to za dużo i zapiął pasy, a kilka sekund po tym przyładowali w dwa małe drzewka, a na 3 wiekszym sie zatrzymali.
ten co mial pasy- problem z kostką, kierowca gorzej bo głową przywalił w kierownicę i połamał zegary deski rozdzielczej i pozostawil na rozbitej szybie pukiel swych włosów...
Ale niestety, kierowca byl tak maxymalnie nawalony + szok po wypadku, że uciekł z miejsca zbrodni
Co do samochodu, to w zasadzie przednie światła złączyły się w jedno duże na środku.
I teraz tak
-kierowce znaleziono KILKA GODZIN później w szpitalu i jeszcze wtedy miał 1,6 promila
-kierowca zwiał do USA, bo tam mieszka, a do RP przyjezdza na wakacje (ale za rok konczy mu sie wiza i wraca do ojczyzny )
- policja sama wszczeła postępowanie
- ubezpieczyciel powiedzial Cypriankowi, ze ten nie dostanie odszkodowania za samochod, jesli nie złoży doniesienia na policje ze ten z USA ukradł mu Lanosa i go rozbił
- dodatkowo ubezpieczyciel powiedzial ze wyplaci odszkodowanie tylko i wylącznie jesli Cyprian wygra sprawę
- niewiadomą jest tu to że zapomniałem sie dopytać jaka firma jest ubezpieczycielem tego Lanosa.




Na zakończenie powiem:

-Jeśli musisz jechać, nie pij!
- Jeśli musisz pić i jechać, pij PEPSI

>>>>>>>>to była reklama<<<<<<<
  
 
Witam!

Już niedlugo odbieram E12 i muszę ją ubezpieczyć od dealera mam dwie oferty pakietów
1. PZU 5,1% wartości samochodu netto - wyjdzie ok. 2950 PLN
2. Warta 4,4% wartości samochodu netto - ok. 2550 PLN

Róznica wychodzi 400 PLN, dealer poleca PZU - mówi że łatwiejsza i mniej problemowa jest u nich likwidacja szkód

Pytanie dla bardziej doświadczonych - warto dać te 400 PLN więcej?
z góry dzięki za odpowiedzi

pozdrawiam
Jaras
nadal czekający na E12
  
 
ja bym polecal jednak PZU z moich skromnych doswiadczen, w AC jest jedynie maly minusik bo zwracaj ci za holowanie jesli crash test byl powzyej 50km ale idzie sie dogadac z tym ktory cie holuje by zawsze cos tam jeswzcze wyskrobal wieccej na kwitku od holowania, ja zawsze wykupuje w PZU, poza tym do inspektoratu mam 20m kazdy kazdego zna i jestem na biezaco ze wszystklim
  
 
*KrzysioVW...
Sprawa jak widac dość skomplikowana. Splot wielu "okoliczności".. Ale niestety ostateczne konsekwencje ponieśli napewno właściciele samochodu.
Użyczenie pojazdu jest przyzwoleniem do korzystania z niego...
No cóż..
Dalsze dzieje kluczyków i samochodu...
Jako dowcip brzmą całkiem zabawnie, ale tak w rzeczywistości.. brrrr...
Znam więcej takich historii.. z zgrozo i.. tragedii zarazem..
Dobrze, że ci mili "dowcipnisie po spożyciu" mieli szczęście przeżyć tę "zabawę". Bo bawili się napewno wspaniale.
Pozdrawiam
  
 
Maslak...
Jeśli nie posiadasz zniżek za bezszkodowy przebieg ubezpieczenia i to sporych, conajmniej 4 lata... nie szukaj innych ofert.
Sugeruję Tobie skorzystanie z oferty salonu i delikatnie sugeruję jednak.. PZU, mimo różnicy w składce.
Z pewnych względów oczywiście, o których nie chciałabym tutaj mówić...
Do pakietu przysługuje Tobie roczna, bezpłatna Zielona Karta. Jeśli więc wojażujesz gdzieś poza granicami kraju poproś o nią od razu.
Miłego dnia
Carina GTI.... podzielam Twoje zdanie
  
 
Przy 50% zniżek 2000 pojemność za OC w Link 4 płaćiłem 600 zł.
Nie jest to najtańsza oferta na rynku.... ale skłoniło mnie to że płacąc w ratach cena nie wrosła...- druga rata w nastepnym miechu.
Miałbym już dawno 60% znizek ale od początku skączę po ubezpieczalniach jak pchła.....i teraz łazić po wszystkich by udokumentować....
  
 
Many, to dobra oferta cenowa za OC przy tak dużej pojemności silnika.
Postapiłeś słusznie.
Sam już też coś sprawdziłeś...
Warto zbierać zaświadczenia o bezszkodowym przebiegu ubezpieczenia zarówno z OC, jak i z AC. Pamietajcie jednak o tym, aby w zaświadczeniu było wyraźnie napisane.. ile jest lat, a nie tylko jaka wysokość zniżki, bo....
Nie każde Towarzystwo Ubezpieczeniowe daje 10% zniżki za jeden bezszkodowy rok

Są też takie, gdzie za któryś rok, np. drugi liczy się 5% zniżki.. Albo za drugi i trzeci rok tyle samo zniżek.
Zmieniając ubezpieczyciela, przy udokumentowaniu lat, a nie wysokości zniżek... możemy więc otrzymać więcej zniżek.
A to "mniej boli" przy wznawianiu polisy.
Zaczynam już sama drżeć, bo w listopadzie wznawiam polisę OC i AC na swoje autko.. Spokojny sen nadszarpnie trochę kieszeń
  
 
Cytat:
2003-09-23 20:30:43, KOCUR-COROLLA pisze:
Witam Timotey.
A ja mam takie pytanko czy ktoś wie na jakiej podstawie Link4 ubezpiecza samochód (chodzi mi tu AC)?
Z każdy towarzystwem ubezpieczeniowy jakim się spotkałem to jak się wykupowało AC to oglądali autko i dopiero je ubezpieczali, a w Link4 robią to przez telefo i np. skąd wiedzą, że nie ubezpieczam jakiegoś grata lub samych papierów bo auto jest doszczętnie rozbite i je rozebrałem, a zgłosiłem, że mi skradziono?
Ta sprawa jest dla mnie podejrzana.
Z góry dziękuje za informacje.
Pozdrawiam


widzisz i tak i nie!
A mówię to dlatego że z tego co sie dowiedziałem zależne jest to przede wszystkim od wartości auta i przeprowadzonego z właścicielem (telefonicznie) wywiadu . Chodzi o to że jak auto nie przedstawia astronomicznej wartości czyli w sumie kilka lub ostatecznie kilkanaście tysięcy a właściciel budzi zaufanie np. deklarując wykonywanie zawodu o duzym tzw. społecznym zaufaniu to rezygnuja z ogledzin. Wydawało by sie że w takim razie można nakłamać jeśli chodzi o swoje dane (albo minać się z prawdą ) otóz nie dlatego że rozmowa jest nagrywana i archiwizowana a złożenie fałszywego oświadczenia jest podstawą do niewypłacenia odszkodowania (informacja o tym jest zarówno w regulaminie na piśmie jak i mozna ją usłyszeć przed rozmową z LINK4). Czyli jeśli Ci uwierzyli na słowo to znaczy że jesteś gość !!!!

Osobiście moje autko nie jest ubezpieczone w LINK4 ale poważnie się nad tym zastanawiam (różnica ok. 900 zł na moją korzyść przy pełnym pakiecie).
Wydaje mi się że problem tu raczej tkwi w polskiej mentalności, po prostu przez 10-tki lat PZU i inni monopolisci przyzwyczaili nas do określonego standardu usług oraz sposobu ubezpieczania z góry dyktując warunki na który użytkownicy w zasadzie musieli się zgodzić dyktując warunki jakie im się żywnie podobało.
W chwili obecnej mamy trochę inne warunki rynkowe i już "prawie" zachód - gdzie tego typu ubezpieczenia są dniem powszednim. Podobnie było z bankami internetoymi, przecież jeszcze 3-4 lata temu jak ktoś założył konto w takim banku to znajomi patrzyli na niego jak na samobójcę, bo to przecież musiało być coś nie tak skoro oprocentowanie na zwykłych RORach było 3 razy większe (dzis jest 10 razy większe) i w dodatku nie było opłat. !!!!
Sądzę że podobne jest w tym przypadku, składka w efekcie końcowym w LINK4 jest skalkulowana na poziomie 7-10% to tak naprawdę wcale nie tak mało (przy np. ok. 5% we Francji) oczywiście dla przeciętnego użytkownika w średnim wieku jeżdżącego już parę lat średnim autem. W takim samym przypadku PZU/Warta itp. kalkuluje składkę na 10-15% (a nawet przy 9-letnim Fiacie CC700 20% ) czy to nie ZŁODZIEJSTWO!!!
My po prostu do tego jesteśmy przyzwyczajeni że nas ciągle ktoś okrada, a jeśli ktoś chce zaproponować coś lepszego - mam cichą nadzieję !!! - szukamy podstępu albo dziury w całym
Dziękuje jeśli ktoś doczytał do końca i jeśli ktos ma jakieś pozytywne lub negatywne doświadczenia z LINK4 niech da znać.
  
 
Meteor....
Pamętaj, że kij ma dwa końce.
Dowiedziałeś się, że chodzi o to, aby nie zawyżyć wartości auta. Jak myślisz, w czyim interesie jest dokładna tego ocena?.
To jest element oceny ryzyka... ale nie jedyny i nie jest on najważniejszy w tym wszystkim.
A kto poniesie konsekwencje niepełnej oceny?.
o sprawa bardzo kontrowersyjna.
Masz rację, czujemy się na każdym kroku oszukiwani.. bo tak bardzo często bywa.
Ale uwierz mi.. klient jest klientem. Dla żadnej z firm to, czy pieniadze na składkę wypłyną z (ich zdaniem) z "wiarygodnej
i zaufanej kieszeni" czy też z innej, nie ma żadnego znaczenia.
To jest "walka" o przypis składki... Składka zebrana w ciagu danego okresu.
Poza tym nawiązując do wysokości składek....

Podstawowa-bazowa składka OC zależy od pojemności silnika i rodzaju pojazdu.
Natomiast w AC składka zależy od:
1. Wartości pojazdu na podstawie np. INFO EXPERT oraz przebiegu auta, bo jest to ważne..
2. Od klasy pojazdu (są marki za które stosowana jest zwyżka za tzw... zwiększone ryzyko kradzieżowe..
2. Wiek auta to znaczący element w składce AC.. Im samochód starszy, tym większa jest zwyżka za amortyzację, czyli eksploatacyjne zużycie części. Przy nowych autach nie jest oba doliczana
... i od innych czynników także...


Trudno ocenić, czy cytowana przez Ciebie składka za 9-letniego fiata jest duża.. Nie wiemy, jaki wariant był brany przy wyliczaniu składki.. jaki wiek kierowcy, ile czasu jeszt szczęśliwym posiadaczem prawa jazdy.. etc.
Każdy klient i każdy pojazd, to bardzo indywidualna ocena ryzyka
i czasami bardzo różne oferty dla każdej osoby. Trzeba więc mieć w swojej ofercie większą ilość ubezpieczycieli i... chcieć sobie zadać trud, aby dobrać coś najbardziej odpowiedniego zarówno pod względem składki, jak i zakresu ochrony.
Samodzielne porównanie ofert firm jest i bardzo czasochłonne i uciążliwe. Trzeba też wiedzieć, w jakim zakresie mamy możliwośc
i chcemy ubezpieczyć auto w AC.. a to są właśnie różnice w kosztach.. czasami bardzo, bardzo duże.
Pozdrawiam
  
 
TIMOTEY:
Oczywiście że tak, nie twierdze że firma ubezpieczeniowa jest instytucją charytatywną (nawet PCK taki nie jest), chodzi o - jak sam na pewno dobrze wiesz - o pewnego rodzaju kompromis pomiędzy klientem a ubezpieczycielem i obie strony dokonują kalkulacji co im sie opłaca stosując naprawdę bardzo różne kryteria. Stąd np. wybór czasami wyższej stawki na korzyść "solidniejszego" lub bardziej "warygodnego" ubezpieczyciela.
Ubezpieczyciel także czasami podwyższa stawkę np. za wiek kierowcy kalkulując że ryzyko jest większe.
Ja wybierając Link4 kierowałem się prostymi kryteriami:
1. stawka za pakiet OC/AC/NW zaproponowana przez inne firmy (PZU, Warta, Cigna i jeszcze parę innych) oscylowała w zakresie 980-1230 zł za auto wartości powiedzmy 5600 zł a to jest ponad 20% !!! - czy to nie chore????
2. Zacząłem rozpatrywać ubezpieczenie tylko OC tj ok. 500 zł, bo to dla było bez sensu płacić taką składkę za 2-gie auto służące doraźnie (dojazd czasami do pracy, przedszkola, zakupy) - auto zrobiło prze 2 lata 8 000 km i nie przekroczyło granic miasta.
3. Link4 zaproponował stawkę niecałe 600 zł i po rozpatrzenia warunków przyjąłem je, między innymi dlatego że uznałem że ubezpieczenie AC/NW za różnicę czyli niecałe 100 zł nawet za być może "dyskusyjne i ryzykowne" AC/NW jest do przyjęcia.
Przecież jeśli bym nie wziął tego pakietu to w razie wypadku z mojej winy nie mam nic!!!! A tak mam chociaż podstawę do roszczeń i jest nadzieja na jakiś zwrot.

Warunki na podstawie których zaprponowano mi taką składkę przyślę Ci na priv, będziesz miał mniej więcej tło do tego o czym piszę.
A może byś przekalkulował mi moją Carinę i zaproponował coś atrakcyjnego (ubezpieczenie kończy mi się w styczniu)
  
 
Meteor... pozdrawiam Ciebie i wszystkich miło.
Odpowiem na forum za troszkę, teraz czas mnie goni.
Twoja opinia na temat LINK4 jest dla mnie bardzo cenna i będę wdzięczna za każdy sygnał....
A tak przy okazji... jestem dziewczynką
  
 
Cytat:
2003-09-29 11:02:30, timotey pisze:
.... Twoja opinia na temat LINK4 jest dla mnie bardzo cenna i będę wdzięczna za każdy sygnał....
A tak przy okazji... jestem dziewczynką



UPSSSSS..... Sory! Myslałem że ta fotka przy twoim profilu to tak trochę dla zabawy a tu....
A co do Link4 na razie nie mam z nimi żadnych doświadczeń (Na szczęście!!!) i w zasadzie nie mam ochoty na te doświadczenia - sama wiesz dlaczego. Tylko jestem "rozdarty" z jednej strony wolałbym wiedzieć jak to jest a z drugiej nie testować na sobie (ach!! ten egoizm )
też mocno pozdrawiam
  
 
Pod koniec m-ca "kończy" mi się OC. Sprawa jest o tyle trudna, że w listopadzie ub.r. miałem stłuczkę (po 6-ciu latach bezszkodowej jazdy) i z 50% zniżki stopniały mi do 30... W Link 4 patrząc na polisę brata (ma auto o tej samej pojemności zarejestrowane na mnie) wyszłoby ok. 600zł, w Allianz chcieli 654zł, w Warcie 945zł (!!) w PZU 1004 (!!!), natomiast tam, gdzie jestem obecnie ubezpieczony (Samopomoc) - zaśpiewali 504zł, czyli mniej niż w zeszłym roku! Obniżyli stawki. Wobec powyższego, najprawdopodobniej pozostanę przy obecnym ubezpieczycielu
  
 
Właśnie się dowiadywałem w PZU gdzie obecnie mam samochód ubezpieczony ile by mnie pakiet kosztował
Yaris nowy cena podałem 35000PLN. No i Pani mi na to: ma Pan 50% zniżek więc jakis tam pakiet specjalny 5,6 % wartości auto czyli wyszło 1960 za rok przy jednorazowej wpłacie. Przy ratach +5% czyli 2058 PLN pierwsza wpłata 1132 (55%)
korzystne to czy szukać sobie dalej ??
aha w skład pakietu wchodza co pewnie wszyscy wiedzą OC, AC, NW zielona karta (podobno do marca) i coś tam jeszcze jakiś assistanse z którego i tak nie zamierzam korzystać
  
 
Cytat:
2003-09-26 09:36:41, CarinaGTI pisze:
ja bym polecal jednak PZU z moich skromnych doswiadczen, w AC jest jedynie maly minusik bo zwracaj ci za holowanie jesli crash test byl powzyej 50km ale idzie sie dogadac z tym ktory cie holuje by zawsze cos tam jeswzcze wyskrobal wieccej na kwitku od holowania, ja zawsze wykupuje w PZU, poza tym do inspektoratu mam 20m kazdy kazdego zna i jestem na biezaco ze wszystklim


Ja mam pakiet i za lawete do warsztau nie wzieli ani grosza a crash sie nie odbył
  
 
Cytat:
2003-09-26 08:53:14, Maslak pisze:
Witam!

Już niedlugo odbieram E12 i muszę ją ubezpieczyć od dealera mam dwie oferty pakietów
1. PZU 5,1% wartości samochodu netto - wyjdzie ok. 2950 PLN
2. Warta 4,4% wartości samochodu netto - ok. 2550 PLN

Róznica wychodzi 400 PLN, dealer poleca PZU - mówi że łatwiejsza i mniej problemowa jest u nich likwidacja szkód

Pytanie dla bardziej doświadczonych - warto dać te 400 PLN więcej?
z góry dzięki za odpowiedzi

pozdrawiam
Jaras
nadal czekający na E12


Czesc
Trzymaj sie PZU mniej problemów i lepsza wycena niż w Warcie, a do tego szarpią sie z innym ubezpieczycielem w Twoim imieniu wiec masz ten problem z głowy.

A może tak ubezpieczenie dodatkowe w DAS ??
  
 
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i....
Wkrótce przekażę istotne informacje dotyczące czekających nas w najbliższym czasie zmian w ubezpieczeniu OC komunikacyjnej. Fuzje i zmiany w Towarzystwach Ubezpieczeniowych wyhamowały mnie odrobinę czasowo...
Ale pamiętam i jestem zawsze z Wami
  
 
dzieki dzieki timotey pomoc koleznaki zawsze sie ceni i przyda pozdrowka P.S. pewnei znowu ajkas podwyzka nas czeka eheh ale 3mam kciuki by oby nie!!
  
 
10 pażdziernika w piatek między 11 a 14 możecie zadzwonic pod nr 022 608 41 36 i zapytać o wszystko Pana z Link 4.

...za Auto Świat nr 41 str 4
  
 
Prosze o info jak jest z Alliazn czy mieliscie jakies problemy z nimi ??