ŁÓDŹ ------------------------ SPOTKANIA OKP - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Parę wyjaśnień
Ja niestety z braku auta nie mogłem przyjechać, miałem co prawda jechać z Bartkiem ale on zawalił egzaminy i nie mógł jechać.
Osobiście jak wszyscy wiedzą starałem się zebrać ludzi i prosiłem o kontakt na priva, niestety ale tylko 1 osoba zgłosiła chęć przybycia.
Z 3miasta Ja i Bartek mieliśmy jechać no i jeszcze zając, ale wszyscy jednym autem, no i tak jak pisałem wyżej nie było czym się wybrać.

Chciałem aby to był zlot wspólny, aby w końcu się poznać i porozumieć, wyjaśnić parę spraw i w końcu pogodzić LOB z OKP, niestety z braku chętnych zlot tak jak było widać nie odbył się .

Prosił bym aby już w tym poście nie rozpisywać się co i jak było w Bełchatowie, bo to jest post dotyczący spotkań regionu Łódzkiego.

Pozdrawiam wszystkich
Adam



[ wiadomość edytowana przez: potryk dnia 2003-10-08 23:49:31 ]
  
 
czesc
no widze ze sie troche ruszylo w tym temacie
co prawda szkoda ze wylane zostaly wszystkie zale i nie zadowolenie na temat jakiegos zlotu ale narzucaliscie miesem
ze ja pier.....e
mialem ochote pojechac na to spotkanie ale niestety nie mam omegi wiec dobrze ze sie nie pojawilem bo chyba nikt nie chcial by ze mna nawet pogadac nie wspomne nawet o jakims moze sprawdzeniu sie na krotkim dystansie
z tego co tu przeczytalem to ci ktorzy sie znaja i spotykaja w swoim gronie moze nawet nie zycza sobie nowych znajomosci skoro pisz takie teksty jak ponizej ????
wydaje mi sie ze nie mozecie panowie w OMEGACH zabronic
wyrazenia swoich opini Nazarowi ktory moze nie poczul sie zbyt dobrze w waszym towarzystwie
dzieki ze mnie to nie spotkalo a Nazarowi pozostalo tylko wspolczoc
pozdrawiam
p.s. w sumie to jestem za tym zeby zorganizowac jeden wielki zlot
gdzie wszyscy bawili by sie dobrze bez wzgledu czy maja omege czy innego opla
  
 
Witam...
Nazar jeśli możesz podaj dokładne namiary spotkania,nie obiecuję lecz może wpadnę.Jestem spoza Łodzi więc nie wiem gdzie jest "samolot"(bo chyba tam ?).Postaram się odnależć na mapie...
A ewentualnie do której będziecie?
  
 
jacek73 widzę że nie dotarło i juz raczej nie dotrze - może nie ma do czego?
Dobranoc
  
 
Urg co dotarlo i nie dotrze ze jestescie sami dla siebie
ja tego nie rozumiem
wsiedliscie na Nazara jakby nie wiadomo co sie stalo
a on bidulek napisal kilka slow prawdy !!!!!!

pozdr.
  
 
ktoś się wygłupił - ale napewno nie ja! a pajacyka to sobie daruj.to wy szukacie dziury w całym jesteście przewrażliwieni na punkcie swoich zlotów, myślicie że wszystkim musi się to podobać!!! SORKI ALE DARUJCIE SOBIE OPINIE.
  
 
URG
jak to jest ze piszesz post o 7 30 i zyczysz dobranoc ?
no co ty juz jest dzien!
chyba musisz wypoczac

  
 
Dużo hałasu o nic!!
Poprostu przyjeżdzając z Nazarem byliśmy lekko zdegustowani obecnością OKP , ponieważ wrzawa była wielka przed zlotem miało być tyle ludzi. Jednocześnie ukłony dla LOB. (Szkoda że OKP sie nie popisało) Mam nadzieje że wszyscy z OKP sie poprawią . Co do pogody to sie nie wypowiadam ponieważ nikt nie ma nad nią władzy.

  
 
citylodz chyba to ty byłeś tą jedyną osobą która się zgłosiła na priva, szkoda że nic nie wyszło z naszego wyjazdu i się nie spotkaliśmy, ale myślę że będzie jeszcze okazja na wspólny zlocik , najpierw wiele osób wyraziło chęć przybycie, a jak przyszło do zgłaszania się to tylko ty się odezwałeś i nikt więcej, Ja byłem zwarty i gotowy aby się pojawić, ale to wszystko było zależne od Bartka który miał zaliczenia, niestety nie zaliczył i nie było jak jechać.
Jeśli chodzi o organizacje to Ja jak wszyscy wiedzą jeśli coś organizuje to do końca przykładem jest zlot zimowy który był we Wierzycy i wszyscy byli z niego zadowoleni, był zarezerwowany Pensjonat, tor kartingowy, możliwość ogniska grilla i innych rzeczy, ale nie skorzystaliśmy z ogniska za to udaliśmy się na dyskotekę oddaloną jakieś chyba 2 km od pensjonaty i przytoczę tu słowa bodaj że Matrixa „one były wszędzie” wnioskując z tego naprawdę była niezła zabawa.
Będę się starał powtórzyć zlot zimowy który prawdopodobnie będzie miał miejsce w lutym i tak samo jak ostatnio będzie wszystko załatwione i po rezerwowane.
Bełchatów był jednym wielkim niewypałem ze strony OKP - brak zdecydowanych uczestników i po za tym za wielka odległość abym mógł wszystko dobrze pozałatwiać. Miałem kontakt tylko z Młodym Omegą z LOBu i z nim co mogłem załatwiałem, od niego dostałem namiary na domek, dzwoniłem zarezerwowałem i miałem jakieś 5 dni na wpłatę zaliczki aby rezerwacja nie przepadła, niestety ale poza 1 osobą i bracia z 3miasta nikt się nie zdeklarował na przyjazd, a była stawka liczona na min. 10 osób a z tego co razem naliczyłem pewniaków było chyba z 5 osób i to stanowczo za mało.
Po nieudanej próbie zebrania pieniędzy na rezerwacje domku odstąpiłem go LOBowi bo u nich zebrała się taka grupa że nie mieli jak się pomieścić w swoim domku.

Nie chce się tu powtarzać ale zaprzestancie pisania w tym poście o Bełchatowie i nie wstrzynajcie awantur o byle co, bo to nie ma sensu i po za tym ten post ma dotyczyć spotkań grupy regionu Łódzkiego.

Pozdrawiam
Adam
  
 
dalsze wyjasnienia nie maja sensu. nie miały zresztą sensu od początku. kto nie był nigdy na zlocie LOB nie ma pojęcia o co chodzi.
nazar - zgadza się jesteśmy przewrażliwieni na punkcie Omegi/LOB i zlotów - masz racje w 100%
jak ktoś mi szcza na buty to nie udaję że wdepnąłem w kałużę.

jacek73 - wyśpie się jak umrę stąd posty o dziwnych porach : 1:30, 4:50, 5:12 stąd i zyczenia Dobrej Nocy

potryk - zamukam juz morde bo mnie zlinczujecie za wpier... sie do tego postu.

howg
  
 
Panowie,
zgoda, że nie rozumiemy się.
Warto może więc tylko pamiętać o paru rzeczach:
1- to nie LOB jest powodem waszej absencji
2- nie wiem dlaczego uporczywie ktoś chce się godzić, ja przynajmniej nie pamiętam, żebym się z kimś kłócił, stąd nie mam sie po co godzić
3- LOB nie wymaga komplementow, ale też po co NAZAR publicznie feruje sądy w sposób co najmniej niezgodny z prawdą i obraźliwy? przecież mogł to zrobić prywatnie
4- jeśli zastosować sposob myślenia paru z was o LOB, to my stosując wasze poglądy z gory musielibyśmy przyjąć, że jesteście grupą nawiedzonych i nieodpowiedzialnych smarkaczy, co jak wszyscy z lob wiedzą ze mną na czele jest nieprawdą
5- to że jesteśmy inni powinno łączyć a nie dzielić, oczywiście nic na siłę, tyle że najpierw trzeba spróbować
6- na koniec niezależnie od wszystkiego polecam wszystkim pamiętanie o podstawowych zasadach dobrego wychowania
  
 
Witam
no ludzie myślę że pierwsze spotkanie było udane nie liczyłem na taką frekfencję ale to bardzo dobrze wróży.fakt że pogoda nas nie rozpieszczała i z poszukaniem czegoś pod dachem to naprawdę dobry pomysł.w przyszłym tygodniu ma być już trochę lepiej z pogodą ale możecie pisać swoje propozycje na nowe miejsce...pozdrówka dla wszystkich którzy byli i którzy jeszcze będą.szczególnie pozdrawiam kolegów z LOB którzy zaszczycili zlot i okazali się fajnymi ludźmi którzy rozumieją sprawę o którą jest ta cała afera narka
  
 
czesc!!!!!
ja tez uwazam premiere za udana
gdyby nie ta pogoda no ale coz
bylo OK
za tydzien jestem !!!
pozdrowienia dla tych co byli i dla tych co przyjada
czesc
  
 
Witam...
Szczerze żałuję że nie mogłem dotrzeć.Czytam że w przyszłym tygodniu również planujecje jakieś spotkanie? A w jakim dniu?
  
 
CZESC
krisC spotkanie odbedzie sie najprawdopodobniej w czwartek
jezeli chodzi o miejsce to jeszcze nie wiemy szukamy jakigos miejsca pod dachem masz jakies propozycje ?
jezeli nikt nic nie wymysli to pod samolotem
narka
  
 
Witam...
Co do miejsca to nie mogę nic zaproponować ponieważ jestem spoza Łodzi.Postaram się dostosować(jak wszystko "wypali" ).Chciałbym tym razem dotrzeć...
  
 
zapraszam zapraszam, spotkanie odbędzie się w czwartek i zawsze w czwartek, będzie przy samolocie a jak nas zmoczy to się przeniesiemy, o tym razem będzie nas więcej chociaż nie wiem czy city(pawełek) zrobił już senia no i mój przyjaciel sąsiad może wpadnie Rekordem z 72r.to o 18.00 w czwartek koło samolotu.narka
  
 
NAZAR czesc!
na co zwrocic uwage kupujac senatora
auto jest z 89 roku gosc mowi ze ma 300 000 przebiegu
co moze sie spier....... c w takim aucie ????????
  
 
słuchaj to że ma 300000 to jeszcze nie tragedia ważne jak wygląda i czy wszystko działa-bo z tego typu pierdułek składa się samochód, kupując myślisz - a to to się zrobi, to mi nie potrzebne itd ale tak naprawdę to pierdułki najwięcej kosztują(to tak jak z wykończeniem paneli itp).pytasz czy może się coś spieprzyć w takim aucie, przecież wiesz że w każdym aucie może coś paść nawet nowym.powiedz kiedy to podjedziemy i zobaczymy co to warte narka
  
 
Panowie jestem w czwartek Seniem (jeżeli sie coś nie stanie), jeździ choć nie tak jak bym chciał ale jeździ. Nazar pomożemy koledze kupić dobre auto