Paranoja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poczytajcie sami:
Glupota1



Glupota2

  
 
Dobrze że niejeżdżę ZKM....
  
 
Mam obawy, że będzie jeszcze gorzej.
  
 
Cytat:
2003-11-18 11:45:07, danield pisze:
Dobrze że niejeżdżę ZKM....


a co to jest?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Zaklad Komunikacji Miejskiej?
  
 
Cytat:
2003-11-18 11:44:05, cebka pisze:
Poczytajcie sami:
Glupota1



Glupota2




Lubelskie MPK przechodzi samo siebie. Normalna paranoja. Jeszcze trochę a komunikacja miejska będzie tylko dla tych bardziej zamożnych. Już teraz trzeba dobrze kalkulować czy opłaca się jeździć autobusami czy zainwestować i kupić jakiś starszy rocznik marki FSO z instalacją gazową. Co do kierowcy to podejrzewam że nic mu nie zrobią. Jeszcze jakąś nagrodę dostanie. Przecież taki pracownik to prawdziwy skarb. Za grosze jakie mu płacą tak gorliwie dba o interes spółki. Drugiego takiego ze świecą szukać..
  
 
Normalnie az cos sie robi Nie dosc, ze mamy zawaliscie drogie bilety to jeszcze, wsiadac tymi dzwiami a wysiadac innymi, moze jeszcze troche i bedzie trzeba buty zmieniac
  
 
W Białymstoku też był kiedyś taki problem podawania biletów i ... ktoś mądry wprowadził bilety miesięczne i dekadowe!!
bilet miesięczny na wszystkie linie kosztuje 50 zł. i nikt tego biletu nie przekazuje wsiadjącej osobie!!!!!
Bilet jednorazowy kosztuje 1,80 zł.
Czyli prosty rachunek prawie nikt z ludzi którzy podróżują Komunikacją Miejską nie kupuje biletów jednorazowych - nie opłaca się!!!!!!
  
 
Cytat:
2003-11-18 13:51:54, KiLeR pisze:
Zaklad Komunikacji Miejskiej?


Nia ma czegoś takiego jak Zakład Komunikacji Miejskiej, jest za to Zarząd Trasnportu Miejskiego (ZTM) pod który podlegają takie firmy przewoznicze jak Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA), Tramwaje Warszawskie (TW), Rapid czy Metro Warszawskie.


[ wiadomość edytowana przez: Netom dnia 2003-11-18 15:17:42 ]

[ wiadomość edytowana przez: Netom dnia 2003-11-18 15:18:19 ]
  
 
Cytat:
2003-11-18 11:44:05, cebka pisze:
Glupota2

Identycznie jest w Berlinie i problemu tam nie widzą. Ale w pewnych sytuacjach faktycznie może być to uciążliwe, np. gdy z przystanku będzie chciało się wpakować do autobusu ponad 20 ludzi.
  
 
Cytat:
2003-11-18 14:49:45, anmimo pisze:
W Białymstoku też był kiedyś taki problem podawania biletów i ... ktoś mądry wprowadził bilety miesięczne i dekadowe!!
bilet miesięczny na wszystkie linie kosztuje 50 zł. i nikt tego biletu nie przekazuje wsiadjącej osobie!!!!!
Bilet jednorazowy kosztuje 1,80 zł.
Czyli prosty rachunek prawie nikt z ludzi którzy podróżują Komunikacją Miejską nie kupuje biletów jednorazowych - nie opłaca się!!!!!!



Chciałem zauważyc ze zgodnie z tym co mowi artykuł w Lublinie tesh są bilety okresowe, zresztą jak w kazdym miescie.

Cytat z artyukułu:
Cytat:
Bilet okresowy okazujemy bez wezwania.

  
 
Cytat:
2003-11-18 13:51:54, KiLeR pisze:
Zaklad Komunikacji Miejskiej?




Tak się to nazywa w Gdańsku

Przynajmniej tak było jak ja tam pracowałem
  
 
Jak tak to wszystko czytam to za chwilę zejdę do auta i zacznę go całować w atrapkę z radości że go mam i nie musze się użerać z komunikacją miejską.
A tak apropos to jak tak dalej będą czynić to się ludzie całkiem na nich wypną. W Krakowie bilet normalny(nie ulgowy) kosztuje 2.20zł a przejazd prywatnym busikiem 2zł i to nawet poza granice miasta
  
 
Cytat:
2003-11-18 17:28:19, Mokry pisze:
W Krakowie bilet normalny(nie ulgowy) kosztuje 2.20zł (...)



A w Warszawie 2.40zł a jak kupujesz u kierowcy to 3zł
  
 
A ja nie wiem ile w Gdańsku bo nie korzystam
  
 
W Łodzi są bilety czasowe (np 10 minut 1,50 zł ,,, do 30 min 2,20 zł).
  
 
Cytat:
2003-11-18 17:45:04, Netom pisze:
Cytat:
2003-11-18 17:28:19, Mokry pisze:
W Krakowie bilet normalny(nie ulgowy) kosztuje 2.20zł (...)



A w Warszawie 2.40zł a jak kupujesz u kierowcy to 3zł


a w Krakowie 2.70zł u kierowcy
  
 
Cytat:
2003-11-18 17:52:02, SCHIL pisze:
W Łodzi są bilety czasowe (np 10 minut 1,50 zł ,,, do 30 min 2,20 zł).


chyba podobnie jest w Poznaniu
  
 
W lublinie juz byl zakaz uzywania komurki w autobusach i zostal zlikwidowany po tygodniu.
  
 
Cytat:
2003-11-18 15:21:58, Saghat pisze:
Identycznie jest w Berlinie i problemu tam nie widzą. Ale w pewnych sytuacjach faktycznie może być to uciążliwe, np. gdy z przystanku będzie chciało się wpakować do autobusu ponad 20 ludzi.



ale jak pamietam tam busy jeżdza co 2-3 minuty a nie co 10-15 wiec tam niema tłoku jak u nas