[MK VII] Dziwnie falujące obroty silnika.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Dane autka: Ford escort z 98 r. 1,6 16V Instalacja LPG 2 gen.
Problem mój polega na tym, iż jak autko (Na benzynie i na gazie) odpali się na całkowicie zimnym silniku to samo dodaje gazu tak około do 2 tyś (Wcześniej jak miałem kable Janmora to do 3 tyś. Teraz mam ory. Motorcrafta przewody i świece FoMoCo.) i spadają do 1500 (Wcześniej na janmorze spadały do 500). Na janmorze normowały się dopiero po około minucie a teraz po około 20 sec.
Piszę do Was z zapytaniem czy może wiecie co to może być. Jakaś sugestia? Dodam także iż mam problem, gdyż pierdzi mi autko ale nie z tyłu tylko raczej tak przy drzwiach kierowcy i pasażera + Czuć spaliny i to bardzo
Dziękuje wszystkim za ewentualne odpowiedzi i zainteresowanie moim tematem
Pozdrawiam !
  
 
a w wyszkukiwarce szukales? twoj problem jest "normalnym" obiawem escorta i wystarczy poszukac.

co do spalin to zapewne masz nie szczelny uklad wydechowy.
  
 
Zapomniałem dodać, iż szukałem dużo o tym problemie bo się nim ciągle niepokoje . Ale w każdym jest coś innego. Poprzedni właściciel wymieniał krokowca z tego co pamiętam.
Dziękuje za twoją odpowiedź smallsize i spróbuje jeszcze bardziej poszukać na ten temat i może coś samemu zrobić
Jeśli ktoś też ma jakieś propozycję to prosiłbym o ich napisanie dziękuje bardzo z góry
Pozdrawiam
  
 
Masz dostęp do kanału ? Odpal auto i zobacz, czy nie masz dziury w wydechu. U kumpla było czuć gazem, bo właśnie miał dziury w wydechu.

Ps. coś słabo szukasz

[ wiadomość edytowana przez: kiciek dnia 2012-09-06 19:29:41 ]

Naprawdę słabo szukasz...

[ wiadomość edytowana przez: kiciek dnia 2012-09-06 19:49:29 ]
  
 
Dziękuje bardzo za tematy muszę je przeczytać dziękuje jeszcze raz. Zauważyłem, że strasznie czuć benzyną przy zapalonym... Czy przez to strasznie zwiększy się spalanie jego? I czy jest to niebezpieczne? Bo kasę będę miał dopiero we wtorek.
Dziękuje wszystkim i pozdrawiam
  
 
Cytat:
2012-09-06 20:21:02, Sebatox pisze:
Dziękuje bardzo za tematy muszę je przeczytać dziękuje jeszcze raz. Zauważyłem, że strasznie czuć benzyną przy zapalonym... Czy przez to strasznie zwiększy się spalanie jego? I czy jest to niebezpieczne? Bo kasę będę miał dopiero we wtorek. Dziękuje wszystkim i pozdrawiam




spalanie nie, ale nie bezpieczne moze byc. ja to wyeliminowalem wymiana filtru paliwa i nowymi przewodami paliwowymi.


benzyne mozesz tez czuc jak masz zalane swiece ( ja przynajmniej tak mialem, ale chyba byly bardzo zalane )


ale najpierw sprawdz szczelnosc ukladu wydechowego.


[ wiadomość edytowana przez: smallsize dnia 2012-09-07 07:40:06 ]
  
 
Kolejny problem jaki się pojawił to duży brak mocy autka. Zatrzymałem się na światłach i ruszając prawie zgasł tak jakby nie miał mocy. Wciskąjąc gaz do dechy nie rozpędzał się szybko a mając 4 tyś obrotów jechał mi się wydaje powoli ...
Już nie wiem co może być przyczyną. Kable raczej nie bo zakupiłem ten komplet http://ford.sklep.pl/pl,product,373997,przewody,swiece,zaplonowe,kpl,motorcraft,ewr11,ayfs22cb.html Mi się wydaję, że pasuje on do mojego autka ...
  
 
Slyszales cos takiego ze co jest tanie to jest drogie?pozatym sprawdz cisnienie w cylindrach.Za ta cene co tam jest to bys samych kabli nie kupil motorcrafta a co dopiero ze swiecami.

[ wiadomość edytowana przez: batigol68 dnia 2012-09-09 09:58:48 ]
 
 
Co sie kolego czepiasz tych kabli i swiec. Kable OK, a świece ... no cóż przydały by sie 3 elektrodowe ale skoro masz gaz to słyszałem że trójelektrodowe świece nie sprawdzają się. Wielu znajomych jezdzi na takim zestawie i wszystko jest OK. Poleć najlepiej koledze świece w złotym oplocie i z wygrawerowanym jego imieniem i nazwiskiem. Sorki za upierdliwość ale telepie mnie jak czytam takie farmazony. Ja swoje kable (oryginał MOTOCRAFT) kupiłem w serwisie forda bo była wyprzedaż i dałem ...79 zł za komplet. Jeżdżę na tych kablach już 3 rok i nie narzekam. A co do falujących obrotów to sprawdź przewody pod podciśnienia. ja wymieniłem wiekszość czujników i nie tylko (przepływka, krokowy, tps, regulator cisnienia paliwa) bo bylem pewien że to one powodują falowanie a tu ... przewód ze starości poprostu przepuszczał lewe powietrze. Nie mówię że u ciebie jest to samo ale warto sprawdzic
  
 
Do sprawdzenia po kolei:
1. Krokowy
2. Podciśnienia
3. Klapki antywybuchowe od LPG
4. Wszelkie nieszczelności w układzie dolotowym

Co do braku mocy i smrodu paliwem:
1. Przepływka - kiedy pokazuje za mało brak mocy, kiedy pokazuje za dużo - również brak mocy + zalany silnik.
2. Sonda lambda - przy upalonej sondzie wtryski leją jak bóg da, co równioż owocuje brakiem mocy (za bogata mieszanka)
3. Zapchany katalizator

Jak coś mi się jeszcze przypomni - dopiszę.
Powodzenia.
  
 
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.
Klapka antywybuchowa strzeliła mi tydzień temu. Tzn rozwaliła się ta opaska gumowa więc ją wziąłem i skleiłem na czas dojazdu do domu( nie ucieka powietrze tak mi się wydaje). Zauwazyłem, że autko nie chodzi na 4 cylinder ( Wyciągając przewód 4 cylindra autko chodzi tak samo a przy wyciągnięciu byle którego innego traci obroty do 500...)
Zauważyłem także iż mój filtr powietrza jest bardzo brudny we wtorek najprawdopodobniej pojadę kupić nowy. Słychać także syczenie koło kolektora ssącego ale nie umiem się zorientować skąd ono może dobiegać .
Poszukam jeszcze i posprawdzam to co mi radziliście
dziękuje bardzo za odpowiedzi
Pozdrawiam
  
 
Koło kolektora syczenie jest nie do ogarniecia praktycznie. ja jak przysłuchiwałem sie temu syczeniu to obstawiałem, przewody ciśnieniowe, pompe wspomagania, przepustnice, uszczelki kolektora, uszczelniacze wtrysków. Prawda jest taka że te auta mają juz swoje lata i to syczenie moze dobiegac z kazdej strony bo przewody i uszczelki zaczynaja parcieć a co za tym idzie przestają spełniac swoją funkcję.