Stacje Orlen i Bliska - promocja cenowa

Promocja za zakupy gotówką paliw na stacjach Orlen i Bliska (rabaty przyznawane w weekendy).

Więcej info tutaj.

czytałem o tym i już widzę jak każdy będzie woził 300-500 pln żeby zbiornik do pełna zatankować.

Sami sobie nóż w plecy wbiją.

Nie wiesz?
Bo gazz to złooo

Cytat:

poprowadź przez jakiś czas własny biznes ze śmieciową marżą i ciekaw jestem jak będziesz kochał klientów którzy przyjdą z plastikiem

Nie chcę, nie muszę i gó...o za przeproszeniem mnie obchodzi jakie są marże.
Charytatywnie tego nie robią i nikt ich łańcuchem nie przykuł.
A u nas znalazłem jedną stację gdzie dla płacących gotówką jest rabat.
Jak będą różnice w cenie dla gotówki i plastiku(w sklepach też powinny być) to będę płacił gotówką i ludzie też się nauczą.

Ależ Darti, ja się z tobą zgadzam, tylko skrót myślowy pewnie nam się nie zgodził.

Do sedna:
Cały artykuł o Orlenie, który ja przeczytałem mówił nie o rabatach, tylko w ogóle o likwidacji możliwości płacenia kartą.
Dlatego pisałem o wbiciu noża w plecy.

A co do różnic w cenie przy sprzedaży/kupnie między gotówką a plastikiem to jestem jak najbardziej za, wtedy banksterzy trochę by przyhamowali a i ludzie zaczęli by szanować gotówkę.
Jakoś w UK może być 0,2% w porównaniu do naszych blisko 2% od transakcji a są bogatsi od nas.

to nakiego grzyba taki biznes? na lokacie masz wiecej bez kosztow

pamiętaj o:
- musisz tez miec kase by zakupic towar by moc nim obracac
- masz koszty w postaci lokalu, pracownika, ZUS, PIT itp
- sprzet elektroniczny dosc szybko traci na wartosci, wiec jest bardzo prawdopodobne, ze czesc sprzetu bedziesz sprzedawac ponizej ceny zakupu
- takze duzym minusem jest ogromna konkurencja na rynku - patrz Allegro

Kiedyś chciałem równorzędnie prowadzić sprzedaż sprzętu IT, nawet nadal mam to wpisane w działalność swojej firmy, ale jak zobaczyłem jakie tam sa marze, to zwyczajnie sobie darowałem i pozostałem przy tworzeniu aplikacji internetowych, czysto usługowa forma, 100% zysk (w sensie ze nic nie muszę wykładać z własnej kieszeni, koszta niektóre zawsze są, szczególnie złodziejski ZUS :[ )
Poza tym widzę jak radzi sobie ojciec ze sklepem sportowym, gdzie marża 25-30% to norma, Jakby miał 3-5%, to dawno sklep już by nie istniał.