Żałoba...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Z żalem informuję, że po trzech latach uzytkowania i przejechaniu 120 tysięcy km kluska została sprzedana. Szczęśliwy nabywca mieszka w Warszawie na.....Skarbka z Gór!
Wszystkim znajomym, przyjaciołom i bliskim z LOB ogromne wyrazy szacunku za przyjaźń, fantastyczne spotkania, za wiedzę i bezinteresowną pomoc o co coraz trudniej z pokorą i szczerze dziękuję.
Nie zamierzam broń Boże opuszczać forum i zlotów, będę jednak już mniej męczył bułę w tematach technicznych. Jeszcze raz pełen szacun dla Was.
Zupper.
  
 
to teraz pora na nową kluseczkę
  
 
hue hue ~hue.....bedzie ale A6 C5
  
 
C5? to juz lepiej w leb sobie strzelic mniej boli! cytryny to Ja uzywam ale tylko w roztworze procentowym
  
 
Cytat:
2012-08-27 18:39:51, _Gepard_ pisze:
C5? to juz lepiej w leb sobie strzelic mniej boli! cytryny to Ja uzywam ale tylko w roztworze procentowym



to je ałdi takie
  
 
Cytat:
2012-08-27 18:44:20, 7gsi pisze:
to je ałdi takie


w reczy samej ałdi...czy ja wyglądam na fana francuszczyzny?
  
 
Cytat:
2012-08-27 18:55:16, zupper pisze:
w reczy samej ałdi...czy ja wyglądam na fana francuszczyzny?



a ja wyglądam?

takie np. C3 jest całkiem fajne i udane, tylko silniczek trochę maly
  
 
Nawet nie wiem jak wygląda to C3. U mnie w robocie nikt nie ma sitoena, na osiedlu też...
  
 
ja też za moja łamaga tęsknie . na dzis dla mnie tylko fiordy, mondki i inne
  
 
Ja tam zaufania do aut rodem z francji jakos nie mam zaufania bo widze co dzieje sie na oplu mowie o movano,vivaro tam jest jest na tyle po kombinowane zawieszenie minimum co ro roku cos robimy a kazdy sworzen po 300 zl na strone po dwa, plus drazki po 450,00 nie mowiac o koncowkach za 350,00 a jak padnie maglownica
  
 
"Z francuskiego lubie tylko jedno..." hehe. Po sprzedaży Omegi,uległem płci pięknej i kupiłem 607 na fullu. 2.2Hdi. Lista rzeczy,które zrobiłem w tym aucie i jeszcze musze zrobić jest dłuższa niż wszystkie rzeczy zrobione przy łącznie wszystkich moich dotychczasowych autach przez kilkanaście lat Ostatnim hitem w Peugeocie było ,jak podczas wyprzedzania konwoju aut,padło mi uszczelnienie wtrysku.W ułamku sekundy,spod machy zaczęły walić spaliny,mgła jak cholera,silnik zgasł,a pasażerowie mało sie nie posrali ze strachu. Dzisiaj na domiar wszystkiego padł wewnętrzny nawiew, a od tygodnia walcze z DPF A co do Audi,to ten model A 6 oklepany jest gorzej niż poczciwa Omega w wersji C,nie kupuj. A jeśli już to omijaj 2.5 Tdi, a z benzynowych te modele z aluminiowym blokiem, nie pamiętam któreś V6. 2.8 albo 3.0 Kolega już trzeci przekłada silnik.
  
 
Tomek czy mam rozumieć że nie wypijemy wspólnie i porozmawiamy wieczorową porą w bardzo fajnym towarzystwie, jak bywało?
Nie gadaj, nie może być !
Nie wierzę ........
  
 
Na razie zap...lam do roboty o 3 rano...rowerem! Szalone emocje! Zmiana samochodu w żaden sposób nie wpływa na moja aktywność, zaangażowanie czy szacunek do wszystkich. Na wódkę zawsze i wszędzie byle choćby na czworaka.
Dla zainteresowanych kupiłem Audi A6 C5 z silnikiem 1.8T (150 KM), sedan z sekwencją. Rocznik 99. Auto sprawdzony przez mojego mechanika, w oryginalnym kolorze i blachach, bez żadnego cudowania w elektronice..... Olbrzymi kufer, i szyberdach to różnica na plus w porównaniu z kluchą. Co będzie dalej - zobaczymy. Na zlotach oczywiście jeśli nie będą na Giewoncie się melduję. Moja Omega poszła za 11000 trzy godziny po wystawieniu na aukcji.
  
 
Tomek, powodzenia z ałdi!
Oby nie było tyle problemów co ostatnio z białym łamagiem.

Szerokości!
  
 
poka poka
  
 
Audi quattro ma?
  
 
Nie ałdi kłatro nie ma choć były w zasięgu finansowym - poszedłem w minimum sprzętu i osprzętu...
  
 
Szkoda
  
 
jak nic - sam tu sobie ze swoją omegą zostanę....
  
 
kup mondeo mk3 2.0 16v 2005 2006 rok w wersji ghia. mała kasa a fura rewelacja kombi naturalnie