[Sebatox] Pierwsze autko ucznia-MKVII 1.6 16v Hatchback 98. - Strona 5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2013-04-19 20:17:44, kiciek pisze:
nie sądzisz, że to normalne w obecnych temperaturach ?? Teraz silniki, a przynajmniej mój, szybko się nagrzewają, zima odeszła ...



mój również momentalnie łapie temperature. aż sie prosi zeby mu dac w p***e :d
  
 
A wentylator Ci się włącza?
  
 
Cytat:
2013-04-19 20:55:09, konus19 pisze:
mój również momentalnie łapie temperature. aż sie prosi zeby mu dac w p***e :d



wiecie, wszystko zależy od temp. otoczenia, prawda ??
Nie wiem jak u was.
Ale zima była conajmniej dziwna w minionym sezonie, że tak napiszę.
Mój cabz z reguł się szybko nagrzewa, w zimie zajmowało to wskazówce więcej czasu i teraz jak mamy ciągle okolice 10 stopni, może i więcej to nagle wszystkim się esiory szybko nagrzewają ?? Nie sądzę. Wg mnie wszystko ok jest, jak się wentylator nie będzie włączał to wtedy jest problem.
  
 
Więc tak co nastąpiło:
Wymieniłem ten nieszczęsny termostat troszku się poprawiła temperatura.
Byłem u blacharza/tłumikarza wraz z uszczelką koło kata to wszystko pięknie zrobione. Pojawił się problem z za wysoką temperaturą wokół Katalizatora (prawdopodobnie zapchany) objawia się tym, że po 5 km jazdy do katalizatora ledwo co można rękę przystawić (bardzo wysoka temperatura) a dalsza część układu wydechowego jest chłodniejsza (można na chwilkę rękę przyłożyć.) W związku ze sprawami finansowymi za około hmm tydzień będzie zamiast kata zwykła rureczka. Jutro natomiast jadę zrobić przewody paliwowe bo bardzo się pocą i od czasu do czasu mocno czuć benzyną. Zostało jeszcze duże spalanie essiego .
Raczej nie jest możliwe spalanie 18-19l bena przez robienie tras 5-6 km?
Postaram się na czasie zamieścić zdjęcia dołu autko po zrobieniu "kata".

Co do pytania o właczanie wentylatora, włącza się on hmm przy A lub L i wyłącza bodajże przy M z tego co dobrze pamiętam.
Pozdrawiam Sebastian !
  
 
Skoro weze paliwowe sie poca, to poczekalbym najpierw az je zrobisz i wtedy zajmowal sie dalej tym duzym spalaniem.
  
 
No właśnie dlatego jutro jadę to z nimi zrobić jak się uda to jutro też pójdzie kat a jak nie to po prostu za tydzień . Przy okazji wymieni się także filterek paliwka . Jak nie pomoże to na spalanie to stawiam lambdę, gdyż ze zdjęć widać, że w jednym miejscu jest trochę oberwana . A paliwowe muszę zrobić bo jak mi się kat tak grzeje i jeszcze one się pocą to może być nie miło
Pozdrawiam !
  
 
Więc tak zostały zrobione węże i filtr paliwa. Jadąc do mechanika strasznie kapało z okolic filtru paliwa po chwilowym postoju plama o średnicy około 10 cm :/.
Teraz zobaczymy jak spalanie się zmieni ale wydaję mi się, że to przez to, dziwne bo wcześniej nie zauważyłem wycieku chyba, że się przez te pare dni tak pogłębił. W następnym tygodniu do wystrzelenia leci kat bo niestety z tego co widać jest on oryginalny fordowski czyli zapewne nowy a autko ma 250 tyś ...
Pozdrawiam !
  
 
Czyszczenie przepustnicy środkiem Throttle Body, Carb & Choke Clenaer.


Pacjent przed czyszczeniem




To jest ta uszczelka pod przepustnicą? Bo jak dzwoniłem by ją zamówić to mi w ASO powiedzieli, że od kiedy istnieją żadnej nie sprzedali i jak chce ją zakupić to muszę od razu wszystkie które dostaną czyli 5 ^^.






Po czyszczeniu




Pozdrawiam !

  
 
Alufelgi ATS 15" z oponkami na przód 195/55/15 i na tył 195/60/15
Zakupione u naszego użytkownika WhiteGarbi








Jak założę to dodam kolejne zdjęcia
Pozdrawiam Sebastian !
  
 
opony - za duży profil
  
 
uszczelke kupisz bez problemow w zwyklym sklepie motoryzacyjnym.
  
 
Syczenie pod kolektorem znalezione, jestem taka gapa, że normalnie takich to mało ^^


To co zaznaczone na czerwono to spadł z niego wężyk (tzn spadł z wejścia do kolektora ssącego) tylko u mnie on wchodzi chyba w lekko inne miejsce trochę niżej.
Auto przestało samo dodawać sobie gazu tzn jak jechałem to bez gazu obroty nie spadały tylko nawet się podnosiły bardzo powolutku, co skutkowało ciągłym lekkim hamowaniem xD.
Niestety jeszcze został problem zawieszających obrotów.
I pytanie jeszcze do was koledzy co to w ogóle jest? regulator ciśnienia czy coś?
Pozdrawiam !

[ wiadomość edytowana przez: Sebatox dnia 2013-06-13 20:52:42 ]
  
 
krokowiec ?
  
 
Cytat:
2013-06-13 20:52:02, Sebatox pisze:
I pytanie jeszcze do was koledzy co to w ogóle jest? regulator ciśnienia czy coś? Pozdrawiam ! [ wiadomość edytowana przez: Sebatox dnia 2013-06-13 20:52:42 ]




No to pewnie masz na myśli regulator ciśnienia paliwa?
To takie coś co utrzymuje ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej. Zamontowane na powrocie z listwy do zbiornika
  
 
Witam!
Zapomniałem w ogóle dodać zdjęcia jak essi wygląda na nowych aluskach




Głośniki, które dostałem na urodzinki Teraz tylko dystanse i jazda


Wkurzała mnie strasznie ta osłonka więc ją wyczyściłem i pomalowałem lakierem żaroodpornym ^^


W planach na jutrzejszy dzień papier ścierny i pokrywka zaworów (później ewentualna polerka/malowanie) niestety na aucie bo nie chce mi się zmieniać uszczelki bo nic oleju nie cieknie więc po co . Od spodu autka także nie wydać żadnych wycieków, ostatnio wymienione prawie wszystkie przewody sztywne od hamulców gdyż były w agonalnym stanie


  
 
no i wyglada ok
  
 
Chcesz na aucie robić pokrywe w polerke ? żartujesz chyba,wydaje Ci się ,że zrobisz to w jeden dzień ?
Nawet nie wiesz na co się porywasz
  
 
Tak się zastanawiałem bo szczerze to mam dużo wolnego czasu (Wiem w ile się to robi i jakie jest to pracochłonne).
Ale chyba ją tylko pomaluje bo pomalować to jeszcze dam radę bez ściągania a polerka to już ehm słabo
Zobaczymy jak to wyjdzie, zamieszczę wtedy na pewno zdjęcia
Pozdrawiam !
  
 
Odpuść malowanie na wozie,kolego,dobrze Ci radze,narobisz tylko bałaganu i będziesz musiał ją ściągać,posłuchaj rady kogoś,kto zjadł zęby na malowaniu i polerce zetecowskiej pokrywy .
Jeśli chcesz ją robić to kup sobie drugą,np. od kolegi zsmarti i wtedy rób na spokojnie,uzbieraj sobie na uszczelke,koszt 40-50 zł i wtedy sobie podmienisz.
Taka moja rada.
  
 
Kolega dobrze Ci radzi. Jak coś to dawaj znać, przywiozę Ci pokrywę na podmiankę.