[Shadk-k] Czerwony mkV RS-D :D - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wszystko się da

Dzisiaj może uda się zamontować świeżo pomalowaną dokładkę na przód

W kolejce na wymianę czeka również tylne łożysko - poprzednie przetrwało jakieś 30tys i wykończyła je dopiero przygoda z niemałą dziurą w drodze, która zabrała mi także 2 felgi (udało sie dokupić 3 takie same) i kilka innych rzeczy..

Łożysko oczywiście Ruville

Rozrząd też muszę wymienić bo od ostatniej wymiany zrobiłem już 62 tys..

Wczoraj niestety padł mi spryskiwacz szyb - nie dochodzi prąd na pompkę - trzeba znaleźć usterkę..
  
 
no jasne że się wszystko da oby entuzjazm nie zmalał! I miło popatrzeć pod maske że tam diselek sobie klokocze a nie znowu rs2000 (i teraz zaminusowałem u właścicieli eresów;P)
  
 
co do tego spryskiwacza to sprawdź czy to nie jest przypadkiem zespolony. Bo mam tak samo, że czasami nie działa mi spryskiwacz a czasami wszystko normalnie chodzi lub troszkę mocniej ponaciskać
  
 
Cytat:
2012-11-04 22:06:16, RicoSB pisze:
co do tego spryskiwacza to sprawdź czy to nie jest przypadkiem zespolony. Bo mam tak samo, że czasami nie działa mi spryskiwacz a czasami wszystko normalnie chodzi lub troszkę mocniej ponaciskać



Tak właśnie też miałem ale teraz padł w ogóle - tylni też nie działa..

Dodatkowo zalało mi jeden z przekaźników od szyb umieszczony w tylnych drzwiach i sama się szyba otwiera;/ to już drugi raz;/ muszę go lepiej zabezpieczyć...
  
 
Te przekaźniki montuj po prostu tak, żeby były jak najbardziej pionowo (kablami na dół). One mają taką konstrukcję, aby nie "przemakać". Z drugiej strony tam nie powinno być za dużo wody więc albo parapet za dużo przepuszcza, albo masz odpływ niedrożny.
  
 
Cytat:
2012-11-05 09:58:01, Pele19m pisze:
Te przekaźniki montuj po prostu tak, żeby były jak najbardziej pionowo (kablami na dół). One mają taką konstrukcję, aby nie "przemakać". Z drugiej strony tam nie powinno być za dużo wody więc albo parapet za dużo przepuszcza, albo masz odpływ niedrożny.



Niestety ograniczała mnie długość kabli i ilość miejsca do montażu w drzwiach - przekaźniki byłem zmuszony zamontować kablami do góry.. Stwierdziłem że są na wtyczkach hermetycznych i nie powinno być problemu - niestety się myliłem...

Parapet musiałbym sprawdzić ale wydaje się przylegać dobrze..

Odpływy drożne na bank...
  
 
a może wsadź przekaźnik w worek z zapięciem strunowym wychodzące z woreczka kable saylikonuj
  
 
Będę kombinował, pierw spróbuje przedłużyć kable i odwrócić przekaźniki o 180 stopni, jeśli dalej będzie to samo to przeniosę je w słupki wewnątrz auta - tam jest sucho i znajdzie się trochę miejsca

Mam już też nowy parapet
  
 
a czemu tych przekaźników nie dałeś przy przełącznikach
  
 
Bo tam już nie było na nie miejsca - są tam już 4 na przednie szyby...
  
 
acha, no chyba że tak
co do auta to mam nadzieję, że będę miał okazje je zobaczyć
  
 
Dotarła dzisiaj do mnie pewna paczuszka:





Podziękowania dla Smallsize'a

[ wiadomość edytowana przez: shadk-k dnia 2012-11-06 15:34:43 ]
  
 
Oryginał, lipy nie ma
  
 
Mam nadzieje że na weekend będzie już siedział czerwony na aucie i ze znaczkiem
  
 
Pawel, nie ma sprawy ciesze sie, ze moglem pomoc. oby ci dzielnie sluzyl czekam na foto po zalozeniu juz na aucie.
  
 
Cytat:
2012-11-06 17:18:09, smallsize pisze:
Pawel, nie ma sprawy ciesze sie, ze moglem pomoc. oby ci dzielnie sluzyl czekam na foto po zalozeniu juz na aucie.



Dodam na pewno
  
 
Znaleziona przyczyna zalania przekaźnika szyb - jedna z wtyczek do przekaźnika jednak nie była hermetyczna - nie posiadała ani uszczelnień na kable ani na sam przekaźnik - wtyczka wymieniona - działa

Spryskiwacz - spalona wewnątrz prawa manetka zespolonego - przelutowałem sobie inną i śmiga
  
 
Pomalowany:



  
 
podziwiam, przez 4 lata jeździć takim mułem-klekotem i jeszcze tak o niego dbać i tyle inwestować :]
  
 
piknie panie jest. Zakladaj na wozidlo i poka fotki.