Skąd te wibracje?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Odebrałem autko od machera (wymiana sprzęgła) i wszystko jak najbardziej cacy ale... w zakresie obrotów 1300 - 1700 Ladna dostaje jakis dziwnych wibracji.
Czy mozliwe zeby były one spowodowanew tłumikiem(tłumik był zdejmowany)? Uszczelka przy dwururce coś mi sie wydaje jest wydmuchana, a poza tym ten pionowy wieszak jest własnej produkcji.
Czy może trzeba by sie zastanowić nad poduszkaami skrzyni?

Z moich wstepnych obserwacji, to te drgania są mocno wyczuwalne na tłumiku. tylko że nie wiem czy to jest powód czy efekt czegoś innego.
  
 
Jeśli nie było tych wibracji przed wymianą sprzęgła to należy uznać, że wine za ich powstanie ponosi macher...Większość macherów nie przykłada się do roboty przy ładach. Wychodzą z założenia , że są to auta bezwartościowe i nie grozi im odpowiedzialność za zniszczenie samochodu, ani spowodowanie jego utraty wartości bo wartość jest znikoma. POza tym uznają , że jak coś jest tak prostego jak łada to nie wymaga dokładności i sumienności przy naprawie. Nie jestem mechanikiem, ale prawie zawsze poprawiam cos po mechanikach...
  
 
i tu Grzegorz2107 trafil w sedno sprawy. Najsmutbniejsze jest to, ze nawet a autoryzowanym (podobno) warsztacie mechany tak podchodza

co do wibracji: opisz je dokadniej...
ja moge pradzic jedynie, abys zobaczyl, czy wydech wisi adnie na wszystkich wieszczaczkach, podejrzany jest zwlaszcza ten metalowy, nieopoda skrzyni... choc i tylne gumowe tez mogly popekac prz probie poruszenia mocnniejszego wudechem...
czy tlucze - najproscej zlapac za rure i pobujac... patrz gdzie puknie i probuuj, czy to ten dzwiek... mnie np. tluklo o zgrzew tylnego pasa z podloga, kiedy wymienilem wieszczaczek z gum na nowy...

a czy moze wibrowac wal albo cos przy sprzegle, to moze niech sie bieglejsi wypowiedza (moja zwyczajowa formulka
  
 
I jest maly problem bo mozna tylko podpowiedziec co moze byc uszkodzone.Niektore rzeczy mozna ustalic jedynie organoleptycznie .Sprawdz polaczenie silnik-skrzynia,moze masz cos z poduszka pod skrzynia (byla odkrecana) albo wydech gdzies wali.
Ja kiedys przez 3 tygodnie kombinowalem czemu autko wpada w dziwna wibracje przy 100 km/h.95 km/h cisza,a tylko doszlo do 100 to mialem wrazenie ze sie cale autko rozpadnie.Jak ja rozbujalem powyzej 130 to wibracje ustawaly.I bardziej byly wyczuwalne na 5 niz na 4 biegu.Powod:obluzowala sie poduszka pod skrzynia.
A jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby po jakims mechaniku nie poprawiac (jeszcze jak do nich jezdzilem).Raz jak od takiego jednego odebralem po "ustawieniu" zbierznosci to nie dalo sie auta na drodze utrzymac,tak sciagalo-raz na lewo raz na prawo.Gosciu dostal zjebke,oddal kase i pojechalem gdzie indziej.
  
 
Wynik:
poduszki OK
podwieszenie tłumika OK
nowa uszczelka dwururki OK

Wibracje tez OK (tzn są tak samo wkur... jak wcześniej)

Jeszcze spróbuje regulacji obrotów
  
 
a moze cos spieprzyli? moze cos z tarcza? tlumik drgan skretnych? co wy na to?
  
 
Ja sie nie znm.
Co to jest ten tłumik drgań?

Tarcza była włoska, łożysko też, a docisk z Kożuchowa. To chyba dobre części?

po naprawie sprzęgło chodzi rewelacyjnie.

[ wiadomość edytowana przez: raski dnia 2003-10-05 19:41:28 ]