Hamulce!! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
odkopalem ten watek, bo murtuje mnie sprawa moich hamulcow a mianowice hamulce na lukasie, troche popiskuja ale generalnie nie w tym problem chodzi o to ze z przodu przy tarczach przy hamowaniu klocek nie tociska tylko do tarczy lecz trocze trze po tej obwodce od srodka tarczy i moze wie ktos dlaczego tak to jest, mam nadzieje ze mnie zrozumieliscie jak nie do udziele dalszych informacji
  
 
nie wiem jak wyglądają tarcze w Lucasie ale jakbyś miał normalne to tam są takie sprężynki które są odpowiedzialne za ułożenie i za odbijanie klocków.. powiedziałbym też że pewnie Ci sie któraś połamała i to jest cały problem..

ale nie wiem jak wyglądają Lucasy więc sie nie odzywam
  
 
napewno bylo to juz poruszane ale sie zapytam mianowicie chodzi o wymiane tarcz bo jak wczoraj zauwazylem maja po 8 mm i nadaja sie do wymiany jeszcze do tego jedna mam objechana zupelnie od srodka do polowy poprostu zardzeiala z wrzerami wina wedlug mniepo stronie klocka, ale mam pytanie czy trudno wymienic tarcze naturalnie chodzi o uklad lukasa i jaki moze byc koszt tarcz?
  
 
moze by mi ktos udzielil drobnych wskazowek, zmiany owych tarcz
  
 
bez wskazowek sie obeszlo ale teraz mam taki problem bo dzis wymienilem klocki i tarcze na nowki fabryczne i szalu w hamowaniu nie widze nawet moge powiedziec ze gorzej niz przedtem w czym problem moze brudnymi lapskami wysmarowalem tarcze i to dlatego , poradzcie cos
  
 
Caroracer niewiem co może być przyczyną, odkręć zacisk moze samo sie rozwiąże(jakieś pekniecie)niewiem sprawsz te śruby czy chodza razem z zaciskiem może one są przyczyną klocuszki z reguły piszczą jak są za twarde albo mają ranty. Jak już kupisz tarcze to podaj cene za szt bo też musze wymienić,pozdrawiam i powidzenia
  
 
Co do hamowania to może być kiepskie z powodu wysmarowanych tarcz i klocków na to jest rada albo depnąć pare razy ostro podczas jazdy albo przemyć np bęzyną ekstrakcyjną. Ile tarcze Cię kosztowały??
  
 
tarcze po 40zl/szt, moze byc tez tak ze to musi sie wszystko dotrzec do siebie, przez pierwsze 200 km trzebabedzie spokojnie hamowac i juz
  
 
dokladnie tak po wymianie tarcz i/lub klockow trzeba na poczatku delikatnie deptac, bo hamuje bardzo slabo. po ok 100km mysle ze powinno sie dotrzec i byc oki.. warto ten na bocznej drodze pochamowac sobie mocniej tzn z piskiem... tak kilka razy, zeby zobaczyc czy nie sciaga itp.

ps jak mi wymieniali oponki na letnie w nubie okazalo sie ze z przodu mam wentylowane podwojne tarcze - wow!
  
 
a mowiles ze masz maly silniczek
  
 
co on ma małe to chyba on wie najlepiej...
a to fotek niet Cyprysie?? ja bym se oblookał co Ty masz a ja nie mam
  
 
co mam Ci fotografowac? hamulce?????????????????????????????????
a fotki autka sa w innym poscie...

  
 
aha, a male to mam chyba spalanie... hahahaha
  
 


no te tarcze bym se zobaczył.. a potem bym sie kogoś zapytał ile bedzie kosztowało wsadzenie tego do poloneza