XXX Zlot FEFK - luźne rozmowy - Strona 11

Cytat:

2013-03-20 06:18:48, Wuipe pisze: Wiesz Tomaszu, w życiu każdego z nas są czasami takie chwile, że trzeba wybierać - w moim przypadku tym razem wybór padł na sprawy osobiste. Przepraszam, że ze mnie taki cham i prostak.

Swoją drogą pragnę pozdrowić pewnych byłych klubowiczy zbanowanych którzy jednak bez tego forum żyć nie umią mimo że ponoć jest takie złe i teraz z partyzanta czytają co piszemy

Adrian żadnych pretensji akurat do Ciebie nie mam bo i tak zawsze na zlotach jesteś min2x w roku

Panie i Panowie myślę, że nie ma się co wzruszać. ten kto może to będzie i tyle. Zawsze są jakieś inne cele w życiu i należy uszanować innych. Szczególnie stałych bywalców.
myślę, ze problem tkwi w tym co możemy dać nowym członkom a nie co dostaną "starzy", bo to co mogą wynieść ze wspólnych spotkań każdy z nich dobrze wie.
Dlatego lepiej (oczywiście bez urazy) przekonać nowych lub "nieaktywnych" do poczucia więzi.
Moim zdaniem należy każdego nowego przybysza na zlocie traktować bardziej otwarcie i z wierzę że to akurat jesteśmy w stanie zrobić.
Piszę to z autopsji i moich przemyśleń, a ponieważ nie jestem człowiekiem łatwo zniechęcającym się to tylko dlatego nie zniechęciłem się i jestem razem z wami bo wiem że warto.

Cytat:

2013-03-20 19:51:08, retki pisze: Moim zdaniem należy każdego nowego przybysza na zlocie traktować bardziej otwarcie

święte słowa, liczę na to a tak serio to świeżak jestem, regulaminu klubu nie mam wyrytego na blachę i zdażają mi się pomyłki, jak każdemu nowicjuszowi, moja essina nie jest oczkiem w głowie(raczej nazwał bym ją wołem roboczym) ale do klubu przywiązałem się i to bardzo, pierwsza strona jaką odpalam na przeglądarce to zawsze fefk podoba mi sie tu klimat i ludzie którzy go tworzą, fordem jak długo polatam to nie wiem, rok, dwa, dziesięć, ale z Wami zostanę tak długo jak tylko będzie to możliwe

szkoda że tylko na sobotę wpadne więc za bardzo się nie zapoznam z ludźmi ale lepsze to niż nic

Widzisz,mnie po pierwszym zlocie jak byłem 3 lata temu w Sulejowie ludziska zapamiętali dobrze(i nawet dorobiłem się drugiego nicka )chyba z dobrej strony,myśle i tez poznałem tu wielu kumpli,i nie tylko... W tym momencie rzadziej jestem na forum,inne auto(raczej jestem na innym teraz),ale staram się też czasem wejsc,i chociaż na ten raz w roku się pojawić na zlocie.

Wiec szykujemy się na zimowy zlot bierzcie farelki,grzańce i gorzałkę będzie wiosna

Temat farelki dalej aktualny. Baardzo proszę, jak ktoś ma dwie

Cytat:

2013-03-21 20:27:20, Karolyna pisze: Temat farelki dalej aktualny. Baardzo proszę, jak ktoś ma dwie

melduje posłusznie że mam dwie

Cytat:

2013-03-21 20:37:45, jethro pisze: tevenet, mam kombinować projektor? przyznaję, że dopiero teraz sobie przypomniałem...

Nie będzie potrzebny, sorry za zamieszanie

Ja też mam farelkę, możemy zabrać.

Jest wifi - właśnie z niego piszę

Z Betką i Kubuśkiem jesteśmy już na miejscu. Klucze do pokoi są u mnie w 218.

T-mobile ma słaby zasięg, Play podobno spoko.

Jadąc w Sokolnikach od strony ronda nie wjeżdżajcie w pierwszą bramę po prawej z napisem Club Pinia. Wjedźcie w drugą bramą.

Parkujcie z głową bo parking nie jest strasznie duży.

Na schodach wejściowych jest ślisko. Śniegu pod dostatkiem - po drodze tarłem miejscami po śniegu na seryjnym zawieszeniu.

Póki co tyle wieści. Jak macie jeszcze jakieś pytania to piszcie.