[Ogólne] jaki plyn do chłodnicy?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jaki płyn do chłodnicy polecacie? Chodzi mi o w miarę bezpieczny i nie drogi. MAm Essiego 1.6 16V 95 z gazem. Pozdrawiam. Aha i ile się go leje?


[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2013-01-10 19:30:29 ]
[ powód edycji: poprawa tytułu ]
  
 
niedrogi to z kranu a tak na serio to sam poczekam na wypowiedzi, bo musze zmienic:]
  
 
a tyle tych wątków o płynie jest PANOWIE!
  
 
najlepiej kupić koncentrat shela dolewasz do płynu chłodniczego lub do wody i masz spokój
Przejeździłem na tym specyfiku całą poprzednią zimę i cały czas na tym jeżdze (rozrabiane z wodą )
  
 
PETRYGO PANOWIE A W ZABRZU KUPISZ NA ROKITNICY KOŁO KNAPIKA TANIO 5 LITR 28 ZŁ
  
 
Ja leje Borygo Wiem ze się łączy z wodą i wytrzymuje w temp. -35 stopni
  
 
Cytat:
2005-10-24 20:08:16, pioczel pisze:
PETRYGO PANOWIE A W ZABRZU KUPISZ NA ROKITNICY KOŁO KNAPIKA TANIO 5 LITR 28 ZŁ



potwierdzam petrygo dobry w swojej klasie sam uzywam.....
ale lepszy jest Dynagel ale już droższy...
  
 
Cytat:
2005-10-24 20:18:07, bochendaro pisze:
potwierdzam petrygo dobry w swojej klasie sam uzywam..... ale lepszy jest Dynagel ale już droższy...


ile kosztuje dynagel?gdzie go mozna najtaniej dostac?
  
 
Ja zmieniałem na Fordowski. ok. 20,- za litr koncentratu 1:1.
  
 
W PRZYSZŁYM TYGODNIU -25 st.

Ja kupile 5 litrowy niebieski plyn marki tesco za 17 zl do -37 stopni, skladem jest podobny do boryga i petryga. Mialem go kupic na dolewki ale boje sie mieszac z tym który mam juz w chlodnicy -jest koloru zielonego, nieznam nazwy moze ktos wie?

Robiłem proby i mieszalem z mala iloscia tego z chlodnicy /wyciagnalem strzykawka/, niebyło zadnych sciec czy jakiegos "konfliktu", wymieszalem i zagotowalem na koncu i bylo dobrze.
Niewiem czy tanie plyny nierozpuszczaja uszczelek /tak mi do glowy przyszlo/. Płyn przeciez przelatuje przez glowice i blok silnika i inne kanaly.

Chcialem go dolac do tego zielonego wlasnie, ale mam obawy.

Niechce spuszcac calego i wlewac nowego wogole ruszac tego w takie mrozy. W przyszlym tyg ma byc do -25 st, strach sie bac, najchetniej wogole bym nieruszal esiego ale praca wazniejsza




[ wiadomość edytowana przez: art13 dnia 2006-01-18 20:18:01 ]
  
 
Ja bym radził wlać jednak Borygo bo jakoś nie ufam płynom z TESCO.
  
 
ales odgrzebal kotleta.
  
 
To jakis fanboy co reklamuje borygo - wyszukuje jakies stare tematy o plynie chlodniczym i wszedzie proponuje ten płyn.

Jak juz to i ja sie wtrace, nie uzywam zadnego borygo, leje dynagel.
  
 
zielony może być k2 kuler event borygo eko
innych zielonych nie kojarzę niestety
ja jeździłem na kranygo z octem
ale polecam ten płyn wyłącznie w lato xD
ja bym lał petrygo albo prestone
  
 
A ja leje K2 wg mnie jest bardziej "lagodny" niz petrygo
  
 
Ja tam też się kulam na petrygo, chyba dziury w chłodnicy mi nie wyrznie;p a mamusia polonezem jeździ na h2o, tzn. teraz stoi ale jak przyjdzie odwilż to pojedzie dalej:p
  
 
A jak wszyscy to i ja

Jak plyn to tylko prestone, moze drozszy ale nie ma co sobie zalowac
  
 
Ja lałem forda koncentrat. Jak się postarasz, to po 15pln możesz kupiś za litra. Slawas1 ma też u siebie:
http://ford-sklep.pl/koncentrat-_plyn_-chlodnic-p-790.html
Teraz używam Texaco (bo taki mają w sklepie po 14/litr koncentratu).
http://texacopolska.pl/prod-motoryzacja-plyny-do-chlodnic.html
lub Motula, ale to już dużo drożej.
Borygo i Prestone też są niezłe.
  
 
Grunt że nie zamarzają
  
 
ja kupilem przed swietami w carefourze za 16pln/5L do -37c i jak narazie wszystko ok.

-----------------
EscortDriver #893
Preto on Tour
www.youtube.pl/pretoontour