[MK I] Nie odpala po zmianie silnika -> nie ma iskry - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak pisałem na sb, sprawdź ten wężyk tj. kolanko idące od zaworu odpowietrzania skrzyni korbowej. U mnie objawy były te same - nie palił na 4tym garze ani na gazie ani na benzynie. Ten zaworek jest umiejscowiony z prawej strony (patrząc od przodu auta), czwarty cylinder również po tej samej stronie. To mi pasuje idealnie.
Umiejscowienie tego wężyka a raczej kolanka: (widok od góry, pomiędzy cewką a ścianką grodziową)
  
 
Cytat:
2013-01-25 11:45:51, Maylo pisze:
Tak jak pisałem na sb, sprawdź ten wężyk tj. kolanko idące od zaworu odpowietrzania skrzyni korbowej. U mnie objawy były te same - nie palił na 4tym garze ani na gazie ani na benzynie. Ten zaworek jest umiejscowiony z prawej strony (patrząc od przodu auta), czwarty cylinder również po tej samej stronie. To mi pasuje idealnie. Umiejscowienie tego wężyka a raczej kolanka: (widok od góry, pomiędzy cewką a ścianką grodziową)



Ciekawe czy u mnie coś takiego jest.
  
 
Ja u siebie zmieniłem te kolanko i jak ręką odjął. U mnie było też coś takiego, że na wysokich obrotach już zaczynał łapać na 4tym garze, ale tak to cały czas na 3ech pracował. Oryginalne kolanko kosztuje chyba niecałe 30zł, ja wymieniłem na kawałek twardego przezroczystego wężyka. Jak jest za miękki to będzie "spłaszczać się" i dupa wtedy.
  
 
Cytat:
2013-01-24 07:49:20, kdraspa pisze:
mechanik i stwierdził,że winny jest impulsator przy kole zamachowym



Wymienił czy jakoś odpalił i przekazał Tobie?
  
 
Cytat:
2013-01-25 11:53:50, SEGE pisze:
Wymienił czy jakoś odpalił i przekazał Tobie?


Wymienił i silnik zapalił... na 3 gary
  
 
Cytat:
2013-01-25 12:26:50, kdraspa pisze:
Wymienił i silnik zapalił... na 3 gary



Posprawdzaj dobrze te kostki, najwyżej popsikaj czymś do styków i podciśnienia bo więcej możliwości już chyba nie ma.
  
 
Jak na lpg dalej nie pracuje na czwartym cylindrze to jednak coś z iskrą musi być na tym czwartym cylindrze. Nie ma siły skoro jest paliwo, jest powietrze i iskra... Czasami są pierdoły... Porcelanka na świecy cała? Przerwe próbowaliście zmniejszać?
  
 
Z tego co wiem to jest prąd a paliwa nie ma.
  
 
albo traci iskrę pod ciśnieniem
i takie cuda się zdarzały już
podmień na inną
  
 
Cytat:
2013-01-25 16:27:45, SEGE pisze:
Z tego co wiem to jest prąd a paliwa nie ma.



No dobra, ale LPG to osobny układ tak? Skoro na LPG też jest lipa, to szukałbym problemu w iskrze, ewidentnie.
  
 
Cytat:
2013-01-25 16:45:23, emtees pisze:
No dobra, ale LPG to osobny układ tak? Skoro na LPG też jest lipa, to szukałbym problemu w iskrze, ewidentnie.



Zgadzam się z Tobą ale są rzeczy na tym świecie, które się nawet fiziologom nie śniły
  
 
Może po prostu masz wypalony jeden zawór? trzeba zrzucic głowice i obadać i lepiej szybko niż tak jak ja kombinowałem pół roku z kablami,świecami itp
  
 
Pisał, że kompresja jest ok.