[MkIII] Czy są gotowe podłużnice?

Witam, z tego co się orientuje to jako część katalogowa to występuję aczkolwiek nie mam pojęcia czy jest to jeszcze na magazynach. Dodam tylko od siebie iż widziałem taką podłużnice do mkV i jest to blacha 1mm, więc moim zdaniem trochę mało. Ja osobiście robię podłużnice własnoręcznie z blachy 2mm. pozdrawiam

A ja powiem ze gotowe podłużnice które masz niby na spawać na stare maja grubość 0,8mn. Dlatego w swoim escorcie byłem jako niewierny Tomasz zapobiegawczy i zrobiłem za pomocą szwagra(a jakże ) podłużnice własnymi ręcami szwagra blacharza z blachy o grubości 4mn i przynajmniej swoja robotę zrobiły przy wypadku wiec nie załuj tylko rób z grubej blachy3-4 mn którą dobry blacharz jest w stanie wygiąć w kształt podłużnicy jak trzaeba

lukirs, trzeba umieć szukać po prostu . Nie jedna rzecz jest źle skatalogowana i tyle.

Jest wiele rzeczy do rsów, któe można kupić, tylko trzeba (jak ktoś nie bardzo czuje temat) w różnych sklepach motoryzacyjnych szukać.
Ja znalazłem sobie części sam, i w jednym sklepie nie mieli, a u kumpla w sklepie zaraz mi załatwił odpowiednie części, więc nie musiałem za wysyłkę płacić a części miałem dosłownie w 1 dzień bez obaw, że sklep internetowy może paczkę wysłać w terminie itp.


A co do podłużnic.
Tak jak pisze Tomasz. W czwartek mi będą robić podłużnicę, mam nadzieję, ze z półtorówki

Właśnie wczoraj wymieniałem tulejki gumowe na stabilizatorze stwierdziłem ze podłużnicy tylnej praktycznie nie ma. Takie pytanko, ile średnio może wynieść dorobienie dwóch podłużnic i wspawanie. Prócz blacharki wszystko moge ogarnąć sam więc nie mam orientacji ile może to kosztowac. Pytanie następne czy jest sens płacić bo już teraz auto nie stanowi wartości finansowej tylko bardzej emocjonalną?

bzdury brodza gadasz, gdyby to było mk5, 6 czy 7 to nie warto było by ratować a mk3?
to już nieraz kosztuje więcej niż mk7
myśle że do 500zł zrobni ci to ktoś porządnie z konserwacją i pełną profi.
Niektórzy pisali tu o 300zł.

Po co Ci gotowe?nasi specjaliści odbudują,lepsze i grubsze

wiem ile u nich kosztują i dadzą nawet z kierownicą po lewej stronie bo wiedzą co to jest, sam widzę dość często trzy mk4 w cenach od 3 do 6 tysięcy funtów.
A sprzedaż teraz to strzał w stopę, za kilka lat to już będzie rodzynek jakich nie ma na drodze.
Popatrzcie co się dzieje z starą polską produkcją, FSO, maluszek czy duży fiat. Jeszcze kilka lat temu budził politowanie.