Spływ kajakowy - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Będzie OK przed jeziorkiem.
Gdzie dokładniej?
Chodzi o zostawienie auta z ciuchami do przebrania.
Tak jak zazwyczaj zostawiamy.

No i miejsce porannego spotkania ekipy to będzie.
  
 
Cytat:
2013-06-26 10:27:08, 7gsi pisze:
jak warunki na tej trasie? dwójką się ogarnie czy hardcore?



Piotrze, już płynęliśmy tym kawałkiem.

Spływ z 2011 roku

Trasa będzie trudniejsza niż ostatni spływ.
W 2011 płynęły same 2-osobowe składy. Dały radę.
Ale więcej zwałek jest.

Do Studnicy będzie brakować jeszcze jakiś 40% (czyli skala ~60% Studnicy, a 140% ostatniej Łupawy.).

[ wiadomość edytowana przez: marekp750 dnia 2013-06-26 11:08:26 ]
  
 
myślę poważnie

pogadam se z takim jednym co nurkowanie z kajakiem na plecach polubił, kto wie...
  
 
Taa, ale za chińską taksówkę robił nie będę

  
 
Cytat:
2013-06-26 10:55:17, marekp750 pisze:
Będzie OK przed jeziorkiem. Gdzie dokładniej?


Hmm, niemam pojęcia, na jego stronie jest tylko napisane "Jezioro Głębokie". Pewnie zbyt wielu opcji nie będzie
  
 
1. Ilku, Bartek - 2-osobowy
2. Marian - 1-osobowy
3. Marek - 1-osobowy
4. Ola - 1-osobowy
5. Ewa - 1-osobowy
6. Adam - 1-osobowy
7. 7gsi, Wiktorzi - 2-osobowy

  
 
Cytat:
2013-06-26 14:04:56, ilku pisze:
Hmm, niemam pojęcia, na jego stronie jest tylko napisane "Jezioro Głębokie". Pewnie zbyt wielu opcji nie będzie



Pewnie nie będzie. Ale chodzi o miejsce porannego spotkania
by auto z ciuchami zostawić. Czy kierowcy z gościem do Soszycy skoczą po auta?
  
 
Trzeba zamykać listę.
Na pewno nikt więcej się nie wpisuje??
  
 
Wystarczy więcej kajaków na zwałkach, a takie będą to już korki i przestoje.
Co innego wieczorna biesiada tu luda nigdy za wiele
  
 
Panowie tak nie wolno!!!!!!!!!!!!!
Jakaś prywata czy co????Co to ma być???
Nie za częste spotkania i to frekfencjami stanowczo przebijajace oglonokrajowe zloty???

Macie sie poprawic tzn brak ewolucji spolecznosciowej wzgledem zmieniajacyc sie tredow.
Wtedy i tylko wtedy beda ,,elitarne'' spotkania na kajaku w liczbie osob moze dwie.
  
 
No dobra, zamykamy listę. Jutro dzwonię potwierdzić ilość kajaków
  
 
Klub Kajakowy Pod Wezwaniem Latającego Potwora Spaghetti


wiosła w dłoń, durszlaki włóż!



  
 
Rezerwacja potwierdzona.
Meta w połowie jeziora na północnym brzegu, mniej więcej tutaj:
  
 
Te organizer, podsumuj w końcu koszty, cobym wiedział ile groszy Ci w woreczek wsypać.
  
 
oj tam, parę pln styknie

dobra, jeszcze spakować graty i powoli spać... pogoda zapowiada się pysznie

do zobaczenia
  
 
ehh wszystko super, tylko jakiś niedosyt.

Za mało spływu po prostu.

Ciecin stwierdził jednomyślnie, że następny spływ ma być jak nie kilku to całodniowy bo mamy za dużo drogi.
Chcemy pływać a nie jeździć
  
 
dzięki za imprezę
dzięki za gościnę

co do spływu - fajny, piękne tereny - powoli się zakochuję w tej części kraju

...tylko kombinujemy nad takim spływem od rana do wieczora. Albo od soboty rano do niedzieli po południu, z noclegiem pod namiotem i ogniskiem, gdzieś po trasie. Spróbuję coś takiego zaproponować bliżej Sz-na, konsultacje trwają.

A na razie to jestem zabity pobudką o 5 i dojazdówką 700km w 1 dzień po naszych drogach

do zo
  
 
z uwagi intensywnych rozmów w temacie kolejnego spływu mam pytanie - czy są jakieś preferencje od grupy?

- terminy
- stopień trudności
- czas trwania

fajnie by było poznać zdanie wszystkich, bo mogę dobrać trasę tak, by każdy był happy
  
 
Hej

Jak widać członkowie LOB-wej sekcji kajakowej swoim brakiem
zaangażowania w dyskusji wyrazili opinię, że co byś tam nie zaproponował to i tak łykną. No chyba, że się mylę i swoją wypowiedzią sprowokuję tu jakiś komentarz z ich strony
  
 
Komentarz jest pozytywny.
Płyniemy w "ciemno"