2102 made in SzokoLada - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szoko, moja żoneczka ma w swojej władzy VW POLO 6N1 z takim właśnie dachem powiem że przyjemność podróżowania nim z wiatrem we włosach jest ogromna a szczelność wodo, wiatro i mrozo jest jak najbardziej zadowalająca. Co do względów akustycznych to trzeba wziąć poprawkę na kilka ekstra decybeli ale nie jest to w żadnym przypadku przeszkadzające jak zamontujesz to w swojej maszinie to wydaje mnie się że będzie pan zadowolony a jak nie to arkusz blachy i po sprawie
  
 
Dziękuję za info. Dobrze wiedzieć, ale nadal nie jestem zdecydowany.

Dzisiaj pobawiłem się w czyszczenie i usuwanie rdzy. Wychodzi całkiem całkiem. Jutro chyba dam podkład. Zobaczymy, sytuacja pokaże.



PRZED



PO OBRÓBCE

Fotka rolldachu



I małe wspomnienia









Jako ciekawostkę, zwróć cie uwagę na tablice rejestracyjne na ostatnich dwóch fotkach.


[ wiadomość edytowana przez: SzokoLada dnia 2013-12-27 23:35:05 ]
  
 
Szoko, martwi mnie Twój pomysł trzymania 2102 po remoncie pod gołym niebem. Ja zrobiłem tak ze swoją 2103 w 2008roku po remoncie - stała pod chmurką cały rok - na szczęście zimą nie jeżdzona i dzięki temu podwozie nie ucierpiało natomiast topniejący i zamarzający śnieg już po drugiej zimie narobił szkód - w newralgicznych miejscach pojawiły się mikropęknięcia które z czasem się powiększały - teraz w końcu trójeczka mieszka już w swoim garażu i po 5 latach od remontu przymierzam się do odświeżenia powłoki lakierniczej. Także jeśli nie dysponujesz garażem i dodatkowo chcesz używać 2102 cały rok to licz się z tym że po 2 latach bankowo będzie nieestetycznie.
Odnośnie dachu - pomysł podoba mi się ale mam poważne obawy odnośnie szczelności tego rozwiązania(szczególnie że byłby to używany dach od Twingo) - wymieniałem u siebie szyberdach na nówke i naprawdę wiem co mówię.
Powodzenia przy odbudowie
  
 
ty to ten mały czy duży
  
 
No jasne, że ten duży. Mała, to moja córka. Ogólnie rok 1998.
  
 
no to pokaż teraz podobne zdjęcie po 15 latach
  
 
Może pamiętasz z czego jest podpasowany tylny zderzak?
  
 
Pewnie ze pamiętam. Sam osobiście go strugałem i pasowałem. Opel Vectra.
  
 


  
 
No nieźle.
  
 
Cytat:
SzokoLada pisze:
Dzisiaj pobawiłem się w czyszczenie i usuwanie rdzy. Wychodzi całkiem całkiem.



Czym to czyścisz? szczota na wiertarkę, piasek czy jakiś inny patent?
  
 
Cytat:
2013-12-29 19:26:15, Kamil_H pisze:
Czym to czyścisz? szczota na wiertarkę, piasek czy jakiś inny patent?



Ja używam ten środek, potem podkład wytrawiający.
  
 
Fajny środek kolega się pytał na wykładach jednego prof. czym odrdzewiać to powiedział ze jak uzywamy czegos na bazie fosforanu to zeby tam troche ZnO w proszku wrzucic
  
 
Ja mam ten dach z Twingo u siebie i uważam że to jedna z najlepszych inwestycji do Łady
  
 
Już go zamontowałeś, czy tylko pokupił?
  
 
Cytat:
2013-12-29 21:59:42, SzokoLada pisze:
Już go zamontowałeś, czy tylko pokupił?



Montowałem w czerwcu. Na lato bajer!

  
 
To jest to. Jak odczucia? Jest głośniej, przecieka?
  
 
piękny, ale za wąski się wydaje
  
 
Wąski, to był w killerze.
  
 
Co do dachu...

Jeżeli nie kupiło się dziurawego dachu, to nic nie będzie cieknąć.

U mnie dach nie cieknie. Czasem sie zdarzy że w jednym miejscu podcieka, ale to na łączeniu dachu z dachem, ale to jest moja wina, na nanstepny raz bym dowalił na około pod stelaż więcej silikonu. Wyszło to dopiero na myjni po laniu wody w poziomie.

CO do głośności. W ładzie jest głośno od samego silnika, wału i mostu. Nie poczułem różnicy.

Napewno nie polecam dachu osobom które mają ...koty. Dach łatwo się nagrzewa i jest miękki. Kot lubiał się wylegiwać! Franca!

Co do dłubania to jest z tym troche dłubania. Bo np bez demontazu szyby nie wyciągnie się podsufitki!!!!