[MKVII] po jakimś czasie buja autem i kierownica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć, nie wiem o co chodzi a mianowicie jak przejade gdzieś z 10 km to nagle zaczyna bić ostro kierownica i bujać autem no i wiecej jak 60 km/h nie pojedzie juz. po chwili zaczyna coś jeszcze tłuc... nie mam pojęcia o co chodzi bo to sie dzieje dopiero jak auto/hamulce sie rozgrzeją może to być krzywa tarcza?

[ wiadomość edytowana przez: Kleszczak dnia 2013-05-31 16:32:29 ]
  
 
Prawdopodobnie blokuje hamulec na którymś kole bądź właśnie tarcza nagrzewa się od hamowania i wyginając powoduje takie drgania. Drży podczas hamowania czy cały czas??Sprawdź jeszcze czy czasami jakaś felga przy piaście nie jest cieplejsza.
  
 
może to być powód "przytkanych" gumowych przewodów hamulcowych i po częstym hamowaniu olej nie ma jak się cofać i tłoczki pozostają ściśnięte przy czym zaczynają się bardzo mocno grzać tarcze i jedno kolo cały czas hamuje auto od tego są te drgania kierownicy.

Miałem taki przypadek u siebie takie same objawy jak u ciebie , wymieniłem gumowe przewody hamulcowe i przy okazji krótkie miedziane i od tamtej porwy wszystko gra i śpiewa
  
 
Kurde, macie racje! Jedna felga jest gorąca ja diabli!!!! Normalnie dzięki wielkie już wiem ze to hamulec! Ale teraz czy wystarczy tylko wymienić przewody? Co mogę zrobić żeby to sprawdzić?
  
 
może poprostu tłoczek się zapieka, albo właśnie tarcza krzywa
  
 
Myślicie że jest to do zrobienia samemu czy za dużo pierdz... jak sprawdzić czy to tłoczek czy przewód? a może łożysko ale chyba by ostro buczało ??
  
 
Cytat:
2013-06-04 16:30:42, zdun022 pisze:
Myślicie że jest to do zrobienia samemu czy za dużo pierdz... jak sprawdzić czy to tłoczek czy przewód? a może łożysko ale chyba by ostro buczało ??


najpierw zdejmij koło i się rozejrzyj, jak tarcza będzie sztywna i nie pojdzie nią kręcić to popuść odpowiecznik, jak nadal nie pójdzie to oblookaj cały zacisk, wyjmij tarcze, sprawdź czy prosta itp.
  
 
ja miałem tak właśnie ,że felga strasznie się grzała od zaciśniętego hamulca , tarcze miałem na szczęście prostą tłoczek był w porządku ale za to miałem przytkane przewody wymieniłem je raz dwa i po krzyku (Mogą być problemy z odkręceniem gumowego przewodu ale nie koniecznie )
  
 
kurde , rozkręciłem zacisk na części pierewsze nawet wyciągnąłem tłoczek, wszystko nasmarowałem i przez 2 tyg. było git a teraz znowu to samo! nie wiem czy kupic nowy zacisk czy przewody ? ogólnie z odpowietrznika leci plyn po odkręceniu zacisku też wiec chyba zadnego zatoru nie ma ?

[ wiadomość edytowana przez: zdun022 dnia 2013-07-03 18:47:52 ]