Życie po życiu DF 74 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ale z tego co ja wyczytałem to na bloku masz taki napis, a kod głowicy jaką ma twoja wskazuje na zawory 41.8mm, chyba że ktoś zmienił je na 43.5mm, dlatego pytam czy mierzyłeś itd. Jakby się jednak okazało, że masz 41.8mm, a będziesz chciał wstawić 43.5mm to daj znać, mam bardzo pomocny rysunek pomagający zrobić tą przeróbkę zgodnie z wytycznymi Crofta, jak coś to służę pomocą. Ja mam bardzo podobną do twojej głowicę z Lancii Trevi o kodzie 4372281, bardzo mi się przydały jego wskazówki przy przejściu z zaworów 41.8 na 43.5mm
  
 
mierzyłem suwmiarką i jest 43,5 na ssacych wydechowe bez zmian
silnik lezy w piwnicy
  
 
Cytat:
2013-09-14 15:23:18, Piatka pisze:
Lepiej montekarło niz pedalski ameliniowy rovek ;P Jaqo każdy zdiela co i jak mu sie podoba. Jedni wolą amelinium, inni kawał żeliwa. Obie wersje do mnie przemawiają w zależności od rocznika biorcy. Ja będę kibicował i jak zrobisz ładny samochód z tego to nawet przyklasnę. RSR to blachy teraz czy kupiłeś go w strzyżowskim ?


W tym aucie nie wsadzałbym ani rovera ani dohca tylko zostawil ohv

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2013-09-17 18:16:43 ]
  
 
to zostaw...
  
 
Planujesz przy okazji zmiany silnika inne wizulane poprawki - atrapa, zderzaki ?
robisz go na 67-72, czy na przejściówkę 72-75 ?
  
 
Wy tu prawicie o roverach-sroverach, dohcach i innych, a tu w trawie gnije prototyp Poloneza Van. Fakt, że jest zgnity jak padlina w lesie, ale to nie zmienia faktu, że autko wyjątkowe jest.
  
 
już od dawna nie gnije w trawie.
  
 
Cytat:
2013-09-14 23:48:29, BlackAngel pisze:
Monte Carlo i Acropolis przecież tez miały DOHC i wychodziły w tych rocznikach wiec nie widzę problemu



Tyle, że Monciak i Akropol miały motory o pojemnościach odpowiednio 1592 i 1756 ccm. Więc, jeżeli ma nawiązywać do historii to duemila z ritmo pasuje tam jak świni siodło - chyba, że chodzi o "take replike" jaką ma pewien pan poseł na sejm najjaśniejszej Rzeczypospolitej.

Ja bym tu zostawił paździerz na trzech podporach i cieszył się klasykiem pełną gębą.
  
 
Zrobi chłop to zobaczymy co mu wyjdzie. Poczekamy zobaczymy
  
 
Przecież nigdzie nie napisał, że robi jakąkolwiek replikę tylko Kanta z dohcem. Dohc w 125p nie czyni go z automatu akropolem czy monte carlo, i z tego co ja wywnioskowałem czytając posty autora, ma on tego świadomość.
  
 
Cytat:
2013-09-18 12:41:35, bing17 pisze:
Przecież nigdzie nie napisał, że robi jakąkolwiek replikę tylko Kanta z dohcem. Dohc w 125p nie czyni go z automatu akropolem czy monte carlo, i z tego co ja wywnioskowałem czytając posty autora, ma on tego świadomość.



myśle że można się było wyciągnąć inny wniosek:

Cytat:
2013-09-14 23:48:29, BlackAngel pisze:
Monte Carlo i Acropolis przecież tez miały DOHC i wychodziły w tych rocznikach wiec nie widzę problemu



Tak czy inaczej będę śledził rozwój projektu
  
 
Cytat:
2013-09-15 12:51:24, BlackAngel pisze:
Wiem ze są rożni ludzi i tak samo rożne są auta wystarczająco dużo jest klasyków w originale a dłubniety powiedzmy sobie zgodnie z epoka to coś fajnego



Da liegt der Hund begraben.

Chcialbym dostawac grosika za kazdym razem, jak ktos w internecie pisze "Fiat podrasowany zgodnie z epoka".
Z pewnoscia zgodnie z epoka, ale jaka? Holocenem?

Nie wiem czemu ludzie maja tak czesto az tak wypaczone wyobrazenie na temat tego, jak wygladala owa magiczna "epoka".

Z pewnoscia Duzy Fiat z 2.0 DOHC nie jest reprezentatywny ani dla lat 70tych, ani 80tych.
To jest zjawisko pokrewne do tego, ze ludzie sobie wyobrazaja, ze uczestniczace w PRLowskich zawodach Fiaty byly jakimis cudami, a nie "O kurwa, zajebiscie, mam (jakikolwiek) samochod i nawet udalo sie dostac (jeden) komplet opon (D124)!"

Wsadzaj sobie dwulitrowke, ale nie wmawiaj nikomu (z soba na czele) ze to ma jakikolwiek zwiazek z odtwarzaniem historii.
  
 
Cytat:
2013-09-18 08:10:39, gregor125 pisze:
Planujesz przy okazji zmiany silnika inne wizulane poprawki - atrapa, zderzaki ? robisz go na 67-72, czy na przejściówkę 72-75 ?



Strasznie chciałem mieć przełom roku 71-72 przez moment 69 ale wyszło ze trafił się ten brzydal z 74 roku

Wraz z upływem czasu będę z zewnątrz robił go zgodnie z rocznikiem 74 wnętrze też raczej będzie zgodne z nim może poza kilkoma elementami ale IG do niego nie wsadzę
Silnik wiadomo docelowo tylko DOHC

Niestety nie posiadam sumienia przynajmniej do tej budy
Nie kupiłem go dal przywrócenia go do stanu w jakim opuścił fabrykę bo się porostu nie da choćby z powodu braku oryginalnego silnika

Większość prac wykonuje i będę wykonywać samemu przez co finał nie przyjdzie ani lekko ani szybko ale satysfakcja z uratowania tego fiata będzie nie do opisania


fiat jest w takiej sytuacji ze nie mam wyrzutów sumienia wsadzać do niego DOHCa bo i tak nigdy nie osiągnie takiej wartości jak jego lepsi bracia z tego samego roku
  
 
Nie wiem o co całe to zamieszanie, chłopak ma 125p z 1974r, chce sobie wsadzić silnik DOHC. Chwała mu za to że ma taką wolę i chęci, trzeba go dopingować, żeby wyszło jak najlepiej a nie wymyślać, że to epoka nie ta, silnik nie ten i nie wiadomo co jeszcze
  
 
A mówią że ja się czepiam
Co zrobić z kundlem 74 ?
Bo dla mnie to najbrzydsze wydanie.
Zrobić Mr-a 75 ? bez sensu
Zrobić 69-72 - już lepiej.
A i tak poza roverem, to pasuje tam i ohv i dohc.
Takie jest moje zdanie.
  
 
Cytat:
2013-09-18 20:21:39, BlackAngel pisze:
fiat jest w takiej sytuacji ze nie mam wyrzutów sumienia wsadzać do niego DOHCa bo i tak nigdy nie osiągnie takiej wartości jak jego lepsi bracia z tego samego roku



w takim wypadku duemila będzie najrozsądniejszym wyjściem. Po pierwsze ją masz po wtóre jest to jednak fiat
  
 
Bandzior dostał dziś nowy grill
  
 
znaczek w grill, zderzak z kłami i będzie miodzio
  
 
Znaczek będzie na sam koniec jak wisienka na torcie
zderzaki z chęcią kupie ale znaleźć nie mogę a oba potrzebne