Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2014-10-26 08:10:15 Oczywiście, że można pomalować. Ale weź młotek i uderz Hemorojd, a uderz chlorokauczuk. Sam się przekonasz. Zresztą, na bazie czego jest zrobiony baranek do podwozia? Właśnie z chlorokauczuka. Chlorokauczuk ma bardzo dobre właściwości antykorozyjne i litr kosztuje 20 zł, ładnie błyszczy, jest gęsty, przy nanoszeniu pistoletem, dobrze wypełnia i nie specjalnie cieknie, robiąc zacieki. |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2014-10-26 10:07:18 Michał, idealnie to opisałeś. Ja właśnie należę do tych, co się obrażają, od samej nazwy. Druga sprawa, hemorojd jest dobry na rdze, ale nie na starą powłokę lakiernicą. Nawet jest kiepski na świeżą gołą stal. |
emde SYMPATYCZNY GOŚĆ VAZ LADA 2107 '87 Łomża (Mazowsze) | 2014-10-27 05:18:40 Tak, koniecznie. Chlorokauczuk sam w sobie nie ma właściwości antykorozyjnych. |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2014-10-27 09:10:31 Emde, weź puszkę chlorokauczuka i przeczytaj. My w firmie malujemy stare zabytkowe ramy okienne od 91r chlorokauczukiem. Bez podkładu. Trzyma się jak nie wiem co. Natomiast nowoczesne ramy, wykonywane ze stali, malowane podkładem i farba renowacyjną, rdzewieją na oczach. Wyczyszczone przez nas druciakiem i pomalowane chlorokauczukiem stoją do tej pory bez korozji. |
emde SYMPATYCZNY GOŚĆ VAZ LADA 2107 '87 Łomża (Mazowsze) | 2014-10-27 16:47:30 Szoko, a jakiej firmy chlorokauczuku używacie ? |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2015-04-12 10:11:03 Poszukiwań ciąg dalszy. Do zmiany miałem osłony wewnętrznych przegubuów, więc obejrzałęm wszystko dokładnie.
FILM Co o tym myślicie? Na przegubie zewnętrznym luz bardzo mały. Na wewnętrznych trochę większy, ale po rozebraniu go okazuje się, że luz nie jest na kulkach tylko na wieloklinie. Podejrzewam, że od strony przegubu zewnętrznego też jest na wieloklinie (nie rozbierałem tej strony). Na bieżniach kulek widać i czuć lekkie wgłębienia wyrobione przez kulki. Co o tym myślicie? Jasne, że najlepiej by było jak by przegub był nowy, ale czy to już kompletna padaka i szykować kilka stówek, czy ujdzie w tłoku? [ wiadomość edytowana przez: Kamil_H dnia 2015-04-12 10:11:55 ] [ wiadomość edytowana przez: Kamil_H dnia 2015-04-12 10:12:45 ] |
SzokoLada (S) MEGA ŁADZIARZ 2102/03/05/2111 Legnica (mała Moskwa) | 2015-04-13 06:51:31 Ja miałem nivki, jedną rozebrałem. Polosie sprzedałem. Luzów nie miałem. Od tych luzów, na pewno nie będzie bujać autem, jedynie będą wibracje na kabinie i kierownicy. Jeżeli buja karoseria, to albo geometrii nie ma, albo amorki są do dupy. |
Kamil_H SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 1.3 Poznań | 2015-04-13 10:14:02 O, i to jest konkret. W takim razie 750PLN zostaje w kieszenie a Szoko ma u mnie browarka. |