Budowa Polskiego Fiata 126p do wyścigów płaskich - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak wyszło
  
 
Znajome mi 1300 z laborki Termodynamiki Napisz mi na PW co studiujesz na PŁ itd.
  
 
takie małe pytanie, mając taki warsztat nie zastanawiałeś się żeby zrobić z przodu coilover ?
  
 
Jestem laikiem więc może moje pytanie jest po prostu łupie:
Rozumiem, że głowica i cylindry z CC700 będą chłodzone cieczą. Natomiast dół ze 126p nadal pozostanie chłodzony powietrzem, a właściwie to olejem.

- Czy nie będzie żadnych skutków ubocznych różnego chłodzenia?
- Czy nie wystąpią problemy z utrzymanie właściwej temperatury na połączeniu dołu z cylindrami?
- Czy np. podwójnie chodzone cylindry (olejem i wodą) nie będą schłodzone dużo bardziej niż pojedynczo schłodzony dół (sam olej)?
- Czy cylindry nie rozgrzeją się zbyt bardzo od z natury niedochłodzonego dołu ze 126p?
  
 
Cytat:
Trochę nie ogarniam o czym piszesz


czego nie rozumiesz ?
złożyliśmy silnik bazowy - seryjny, który był badany na hamowni silnikowej .
Silnik seryjny wypluł 24,6 KM.
Badaliśmy jakie obciązenia daje
prądnica
alternator
chłodnica oleju
wałki rozrządu
i inne
Następnie jako że byliśmy w posiadaniu silnika 650 cm chłodzonego wodą - zbadaliśmy z ciekawości opory także dla prądnicy, alternatora i pompy wody mechanicznej, w różnych konfiguracjach, także z pompą elektryczną. I to wszystko.

Mnie bardziej interesuje takze to o co zapytał Szymon....

  
 
Cytat:
2013-11-18 12:11:15, szymon1977 pisze:
Jestem laikiem więc może moje pytanie jest po prostu łupie: Rozumiem, że głowica i cylindry z CC700 będą chłodzone cieczą. Natomiast dół ze 126p nadal pozostanie chłodzony powietrzem, a właściwie to olejem. - Czy nie będzie żadnych skutków ubocznych różnego chłodzenia? - Czy nie wystąpią problemy z utrzymanie właściwej temperatury na połączeniu dołu z cylindrami? - Czy np. podwójnie chodzone cylindry (olejem i wodą) nie będą schłodzone dużo bardziej niż pojedynczo schłodzony dół (sam olej)? - Czy cylindry nie rozgrzeją się zbyt bardzo od z natury niedochłodzonego dołu ze 126p?


Przecież tu nie ma żadnego dołu od 126p. Jest blok i głowica od bisa, wszystko chłodzone wodą.
  
 
Cytat:
2013-11-18 14:41:32, gregor125 pisze:
czego nie rozumiesz ? złożyliśmy silnik bazowy - seryjny, który był badany na hamowni silnikowej . Silnik seryjny wypluł 24,6 KM.


....

.
Prądnica na dużym kole- 0,86 KM - 1,25 KM przy max 7500 obr/min
Altek 1,25 KM - 1,85 KM - przy max 7800 obr/min



Chyba chodzi o obroty, przy jakich podawane są te straty - zestawienie 7800+seryjny silnik pasuje do siebie jak murzyn na zebraniu ku klux klanu
  
 
Chyba pomyliłem fora
  
 
Nie, tu po prostu jest specyficznie.
  
 
Cytat:
Przecież tu nie ma żadnego dołu od 126p. Jest blok i głowica od bisa, wszystko chłodzone wodą.

Zaraz zaraz. Chyba cylindry mają być od cc chłodzone cieczą a skrzynia korbowa od 126p chłodzona olejem. Może źle się wyraziłem, pół dołu chłodzone wodą, a pół dołu olejem.
-----
Jest tu zdecydowanie specyficznie. Ze względu na wysoką wiedzę, zdecydowanie wyższą niż spotkałem na jakimkolwiek innym forum zachwytów nad swoim pomysłem nie ma się co spodziewać. Zamiast tego grad szczegółowych pytań. Ale nie łam się. Być może, któreś z nich uświadomi Ci o problemie, z którego nie zdawałeś sobie sprawy. I pomoże go usunąć zanim będzie trzeba rozbierać gotowy samochód.

Swoja drogą pomysł ciekawy. Nigdy z takim się nie spotkałem.

Ps. A ja do tych będących w temacie się nie zaliczam.
=====
Czym się różni wkręcenie seryjnego silnika 126p do 7800 ob/min od murzyna na zebraniu ku-klux klanu? Niczym. I tu i tu efektem jest miazga.


[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2013-11-19 00:24:49 ]
  
 
Szymon ze zdjęć wynika, że to po prostu silnik z bisa postawiony w pionie.
Cytat:
2013-11-18 22:16:49, pony007 pisze:
Chyba pomyliłem fora


Bo nikt nie klaszcze i nie lajkuje od razu tylko padają techniczne pytania i dywagacje?
  
 
Nie, bo padają słowa, mające dopiec lub pokazać jak bardzo głupio robię- bez pokrycia.

No właśnie jestem z tych, którzy nie lubią lajków i przyklaskiwania, bo po pierwsze jeszcze nie ma nad czym klaskać, a po drugie zdecydowanie wole dyskusje techniczne. Zresztą wystarczy poczytać jakieś moje posty- wydaje mi się, że chyba nigdy nie klaskam. Po to się rejestruję i piszę na forum właśnie, żeby podyskutować- bo zwyczajnie czasem jest jakiś problem, który chce przygadać- niestety bardzo mało jest osób chętnych do dyskusji, sugestii TECHNICZNYCH. A tych co chcą się dzielić wiedzą nie ma w ogóle - zapraszam na moje forum: https://odrdzewiacz.fora.pl/ (monologi). Wszędzie tylko gleby, leży jak trzeba/pieje jak koza, "maluch nr 1497308 by ziomekxD". Na naszych forach bardzo rzadko spotyka się naprawdę ciekawe i wartościowe tematy (są na szczęście wyjątki) techniczne, eksperymenty polegają bardziej na magnetyzerach i ceramizerach niż - a zresztą, chyba każdy widział co ludzie wyprawiają na zagranicznych forach, mniej swapów- więcej robienia seryjnego silnika, inne głowice, pompy, chłodzenie. I to jest właśnie pokaz zdolności technicznych, bo w swapie, to większość "tunerów" nawet nie zagląda do silnika, a wielki wysiłek sprowadza się do zrobienia flanszy i zawieszenia silnika, no WOW.

Nie mam zamiaru nikogo obrazić, ale ciężko wyjaśniać tak zupełnie od zera, że miska oleju to jeszcze nie silnik 126p, a blok silnika BIS/ CC to wspólny odlew skrzyni korbowej, a cylindry (tuleje) są w nim zatopione, więc zasadniczo to ja tam niewiele zmieniam. Możecie iść na złom, popatrzeć sobie na silniki, części- próbować zrozumieć, wrócić do domu i przeczytać parę, chociaż książek serwisowych.

Zresztą, widać na zdjęciach jak często zmieniam koncepcję - zdecydowanie za dużo opcji przemyślałem - dzięki czemu w tej kwestii mam wiedzę i niby dlaczego miałbym się nią nie dzielić? To chyba dobre z mojej strony.

[ wiadomość edytowana przez: pony007 dnia 2013-11-19 10:38:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: pony007 dnia 2013-11-19 10:39:11 ]
  
 
Nikt się z Ciebie nie śmieje. Ludzie przez własne doświadczenia warsztatowe zadają pytania dotyczącą poszczególnych rozwiązań i oczekują wytłumaczenia dlaczego chce zrobić akurat tak, a nie inaczej, dlaczego tak jest wg. Ciebie lepiej.
  
 
Nie przejmuj się - parę osób może jest mało delikatna ale motywacje mają dobre.

Cytat:
2013-11-19 10:36:34, pony007 pisze:
Wszędzie tylko gleby, leży jak trzeba/pieje jak koza, "maluch nr 1497308 by ziomekxD".


Bardzo trafne podsumowanie 90% polskiego internetu dot. starych samochodów. Do tego jak napiszesz, że coś nie jest ok to zaraz milion szczekaczy, że jak można, przecież się napracował itp - bleee
  
 
1. Już jutro zaprezentuję zdjęcia "niespodzianki"! Sam nie mogę się doczekać
2. Porting gotowy, teraz czas na obróbkę zaworów i osadzenie w gniazdach. Potem oddaję całość do pomiarów i wyrównania przepływu.
3. Trwają prace przygotowawcze (model) do wykonania nowego kolektora ssącego- tym razem już z carbonu- korzystam z zebranych doświadczeń i nie zamierzam już popełnić wielu błędów + wprowadzenie usprawnień.
  
 
Cytat:
Nie mam zamiaru nikogo obrazić, ale ciężko wyjaśniać tak zupełnie od zera, że miska oleju to jeszcze nie silnik 126p, a blok silnika BIS/ CC to wspólny odlew skrzyni korbowej, a cylindry (tuleje) są w nim zatopione, więc zasadniczo to ja tam niewiele zmieniam

Wszytsko wyjaśniłeś w tym jednym zdaniu nikogo nie obrażając. Jakoś inaczej wyobrażałem sobie konstrukcję sinika z BISa. Moje pytania okazały się głupie i tyle. Miałem zarówno 126p jak i 126BIS ale należę do osób, które pod maskę nie zaglądają.
-----
Cytat:
Szymon ze zdjęć wynika, że to po prostu silnik z bisa postawiony w pionie.

To miska olejowa nie wyjdzie z boku? NA Twoich zdjęciach silnik stoi na jakiejś zwykłej misce. Czy to po prostu miska olejowa ze 126p pasuje i pompa oleju także?

Czy ni będzie problemów z przepływem cieczy chodzącej i oleju a także wyciekami oleju skoro silnik postawisz na boku?


[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2013-11-20 00:15:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: szymon1977 dnia 2013-11-20 00:18:23 ]
  
 
Cytat:
2013-11-19 10:36:34, pony007 pisze:
Nie, bo padają słowa, mające dopiec lub pokazać jak bardzo głupio robię- bez pokrycia.



Witaj w internecie!

Na ile podobny jest blok z BISa i zwyklego Malucha?
To jest cos, o czym dyskutowalismy z jaqo, przez analogie do volkswagenowskiego typ1. Garbusowy bokser tez ma swoj chlodzony woda odpowiednik, ktorego blok (i wal) jest lubiany z kilku wzgledow.
To co ludzie czesto robia, to wycinaja plaszcz wodny i obrabiaja to co zostaje tak, zeby mozna bylo osadzic chlodzone powietrzem cylindry od klasycznej wersji (oczywiscie w nieseryjnych, wiekszych wersjach) i chlodzone powietrzem glowice.
Tutaj chyba roznice w bloku nie sa wieksze, ale nigdy nie porownywalem obu silnikow na zywo, zwlaszcza po rozkrojeniu.
  
 
No! To ja otwieram zaraz szampana- bo oto nadchodzi:




Niespodzianka- kompresor mechaniczny do doładowania silnika marki EATON, w stanie "nówka".

Szczerze powiedziawszy, gabaryty dobierałem na zasadzie na oko, a teraz już wiem, że będzie mi pasował idealnie! Nawet (nie sprawdzony przeze mnie) kierunek obrotów się zgadza. No ciesze się tak ogromnie, że masakra- doładowanie kompresorem zawsze było moim marzeniem. Teraz czas zabrać się do pracy ze zdwojoną siłą, muszę zaprojektować i wykonać cały dolot, mocowanie kompresora i alternatora- sporo pracy.


Fajnie, że mam też napinacz!

Dzisiaj tylko takie zdjęcia na szybko, jutro zrobię nowe.
JEEE!!!
  
 
a o co chodzi z tymi wyscigami plaskimi, gdzie to ma jezdzic ?
  
 
Chodzi o to, że nie rajdówka- tylko na tor, asfalt