[126p] 900 kolejna rajdówka - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W komorze silnika jest drugi zbiornik wyrównawczy.
  
 
A przy chłodnicy trzeci. No to powiem poszli po bandzie
  
 
Wiem, że na początku zaraz po budowie tego auta był właśnie jakieś cyrki z zapowietrzaniem, że niby za grube rury czy coś i właśnie drugi zbiornik wyrównawczy rozwiązał problem i auto potem jeździło już beż żadnych problemów.
Ale oczywiście ponieważ nie znam się na swapach chętnie wysłucham każdej wskazówki.
  
 
Ożesz w mordę! To auto jeszcze istnieje
Sam pamiętam jak jarałem się tym swapem kilka lat temu, wtedy był doinwestowany i robiony bez okropnego druciarstwa.
Mam nadzieję,że za Twojej kadencji ten swap będzie robił robotę!! Powodzenia przy pracach z nim związanych
  
 
Cytat:
2013-11-29 17:29:25, 34 pisze:
Ale oczywiście ponieważ nie znam się na swapach chętnie wysłucham każdej wskazówki.



Jeśli układ działa to ok. Ale gdy będą problemy, to wywal te chłodnice z punto czy z czego tam jest i daj taką bez wyrównawczego, odpowietrznik na śrubce i jeden zbiorniczek w komorze silnika najwyżej jak się da.
Jeśli buda nie pokąsana to wygląda to całkiem przyzwoicie.
  
 
Bardzo fajny- lubie swapy, a swapów 126p jest coraz mniej .

Nie jezdzi poki co ze na lawecie go targałeś ? Domyslam się ze kupiony z okolicy skoro tez blachy OP...

[ wiadomość edytowana przez: piotres87 dnia 2013-12-01 23:50:23 ]
  
 
Nie było sensu odpalać auta które prawie 4 lata stało, a że mam lawetę to bezpieczniej było go właśnie tak zabrać . Teraz już odpala.
  
 
Fotki silnika i wnętrza, dziad przestał gadać - zgubiła się gdzieś iskra


  
 
Pomyśl nad wtryskiem.
  
 
Kurde chyba mnie coś trafi z tym zapłonem, panowie poratujcie jakąś podpowiedzią.
Nigdy nie byłem dobry z zapłonów na aparacie.

Cewka sprawdzona, jak zakładam do dużego fiata to chodzi poprawnie więc raczej winę cewki bym pominą .
Czy ja dobrze rozkminiam , że jak założę świecę na kabel WN idący od cewki i zacznę ręcznie stykać i rozwierać przerywacz to na świecy powinna pojawiać się iskra?
Raz jest a raz nie ma i do tego jest jakaś taka słaba.
  
 
a masz tam przy aparacie kondensator? jesli styki na przerywaczu sa cale i niewypalone obstawialbym wlasnie kondensator
  
 
ja w moim milaem podobnie, troche sie naszukalem jej (iskry) ,lecz nie drazylem
dalej i wymienilem aparat na nowy odpalil od reki ,a iskra wrocila i przeprosila

[ wiadomość edytowana przez: Evo4Tom dnia 2013-12-12 21:56:46 ]
  
 
W pewnym momencie się zakopałem sam w tym co robię, przeczyściłem styki przerywacza i iskra zniknęła.
Potem odpiąłem moduł od wyprzedzania i opóźniania zapłonu bo go podejrzewałem o brak iskry ale własnie kiedy odpina się moduł powinno się założyć kondensator do aparatu.
Ostatecznie okazało się, że wyjąłem przerywacz, poczyściłem cały, ubrałem ponownie i iskra wróciła
Jaka powinna być prawidłowa przerwa między stykami przerywacza ?
  
 
przerwa jak dobrze pamietam 0.4mm
  
 
Pierwsze testy za nami
Były loty, pikowania, skoki i boki



No i pierwsze awarie



Na szczęście nawet w święta można na miejscu dostać płyn chłodniczy
  
 
Bojowo wygląda w takim malowaniu
  
 




  
 
Się wzięło i się urwało
  
 
pokaż jak skrzynia wygląda
  
 
Obroty były na tyle małe , że koło utrzymało się na wałku.