[Marbella] by NaczelnyF - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2014-01-21 14:40:07, gregor125 pisze:
jak 1000 Fire, to lepiej 1100 sporting. Kupujesz za 1000 zł + 500 skrzynia i masz komplet.



1100 odpada. Do emeryckiej jazdy zbędne. To już lepiej remontować 903. Tłoki, szlif, i pierścienie to pewnie dużo taniej wyjdzie
  
 
Możesz dać 1.0 a dalej to już aż pod 1.4 t-Jeta wszystkie to Fire. 1.0 lżejszy nie jest ale o wiele nowocześniejszy. Musiałbyś dać skrzynie z pandy 750 i zapewne resztę mocowań silnika, lub chociaż dzwon z uno Ponadto silniczek z uno 1.0 gaźnik, u mnie to koszt kpl 350zł wiec frytki. Silnik bardzo podatny na modyfikacje niskim kosztem powiedzmy tak do 65-70KM. Znajomy ma w Malcu 1.0 na czterech gaźnikach z szlifierki i chodzi to wspaniale (tu zapewne wtrysk się chowa)
  
 
Czyli pod silnik 1.0 nie spasuje bezproblemowo skrzynia od 903?
  
 
Niestety nie pasuje, bo skrzynia 5ka z marbelli to jest konstrukcyjnie skrzynia z fiata 128, a pandy 903 maja skrzynie konstrukcyjnie z fiata 127. Do normalnej jazdy 1.0 fire bedzie ok, jest duuuzo elastyczniejszy i znacznie cichszy niz 903 ohv, ma wiekszy moment.Do zmiany silnika bedziesz potrzebowal silnika, skrzyni polosiek, mechanizmu zmiany biegow, wszystkich mocowan silnika, fragmentu wydechu i pewnie kilku innych dupereli o ktorych nie pamietam, bede na wiosne wsadzal do mojej belli z 903 ohv pod maska silnik 1200 fire z napedami 4x4 wiec bede ten temat mial na goraco, ze tak powiem.
  
 
Cytat:
2014-01-21 17:23:19, Bart128 pisze:
Niestety nie pasuje, bo skrzynia 5ka z marbelli to jest konstrukcyjnie skrzynia z fiata 128, a pandy 903 maja skrzynie konstrukcyjnie z fiata 127.



No to lipa. 1.0 nie bedzie. Będzie remont 0.9 CHyba że całe uno kupić na części...
  
 
Cytat:
2014-01-20 21:08:53, Nowy666 pisze:
To samo rozwiązanie co Pierburg 2EE



AAAAAAA!!! ELEKTROVERGASER!!! APAGE SATANAS!!!!!

Jesli dziala - nie tykaj gowna.
Jesli nie dziala - wysokim lobem w stron najblizszego smietnika i wsadzilbym chyba monowtrysk. Ma on te podstawowa zalete ze dziala.
  
 
A wie ktoś w czym tkwią różnice technologiczne silnika 903?

Bo Marbella ma 34KM a fiat CC/Uno 39-45 KM. To jest zasługa wtrysku?
  
 
34 konie ma marbella 850ccm, marbella 903 ma 40 , gaznikowe uno 903 i panda 903ohv ma 44,cinquecento gaznikowe 41, wtryskowe 39, fiat 127 mk1 mial 47, roznice w mocy pomiedzy poszczegolnymi 903 wynikaja z roznego stopnia sprezania i charakterystyki krzywek walka rozrzadu, gazniki sa podobne, albo weber 32 IBA albo 32 ICEV, albo 32 TLF. niby rozne konstrukcje, ale zawsze maja przepustnice 32 i gardziel 22, 23mm tak ze tu tez roznic wielkich nie ma.
  
 
Dzięki

Cytat:
roznice w mocy pomiedzy poszczegolnymi 903 wynikaja z roznego stopnia sprezania



A to jest jak realizowane? Przez wybraną głowicę? Wklęsłe tłoki?

Czyli zdjąć trochę głowicy, zmienić wałek na coś z Uno/CC i silnik zupełnie inny
  
 
Cytat:
A to jest jak realizowane? Przez wybraną głowicę? Wklęsłe tłoki?



Nie wiem, nie mialem wiele do czynienia z 903 ohv poza tym, ze go wymontowalem kiedys z fiata 127 , wyrzucilem na zlom i wsadzilem 1.0 fire

Zeby z tego zrobic 55 czy 60 koni to musisz zmienic walek i to nie na walek z uno tylko jakis lepszy, zalozyc gaznik dwugardzielowy/wtrysk z nowa mapa, doprezyc lekko, i otrzymasz dosc sporo palacy samochod o przecietnych osiagach. Seryjna marbela w miare przyspiesza, tylko trzeba krecic motorek, bo to ma marny moment z dolu. Moim zdaniem nie warto robic "tuningow" zeby z 40 zrobic 44 konie, a grube mody beda znacznie bardziej kosztowne, no chyba ze to marbelita na track-day a nie do poruszania sie wzglednie sprawnie i ekonomicznie


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2014-01-24 10:34:27 ]
  
 
Cytat:

Nie wiem, nie mialem wiele do czynienia z 903 ohv poza tym, ze go wymontowalem kiedys z fiata 127 , wyrzucilem na zlom i wsadzilem 1.0 fire



I była jakaś wielka różnica? Czuć ten moment obrotowy?

Po po przesiadce z Łady zupełnie inna jazda. Łada niby dwa razy cięższa, ale na 3cim biegu pod gorę z gazem w podłodze szła równo.

Na tym samym podjezdzie Marbella idzie ale przy szczycie słabnie i trzeba doredukowywać z trzy na dwa. Zmierzę ciśnienie sprężania. Bo tam napewno nie ma 40KM.
  
 
Wymienialem silnik bo 903 zgubil pierscienie olejowe, a 1.0 fire byl tani i dostepny.Marbella 903 ma 60 Nm przy 3000 obr, 1.0 fire ma 75 przy 3200, 15 niutkow to jest niby nic ale przy ogolnym braku momentu 903ki to jest 25% wiecej. Nie wiem czy to poczujesz, trudno powiedziec, ja popylam marbella po Krakowie, tu plasko jest, u Ciebie gory panie, to faktycznie moze mulic marbelita Jak zmienilem w pandzie 4x4 silnik z 1.0 fire na 1.2 fire ktory ma 100Nm to zdecydowanie zauwazylem zmiane elastycznosci.

ps: masz jakas lade po ruskim dyplomacie? opancerzona ze wazy 1400 kilo?



[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2014-01-24 16:09:27 ]
  
 
Za bardzoo dawnych czasów jak miał 900 w malcu to generalnie wyglądało tak. 903 z 127 RIP po 1 miesiącu, następna dała rade 2 kjs i niebieski dym. Kolejny to 899 + głowa z drugiej 127 + gaźnik z 850sport umarła rewelacyjnie szybko (przegrzewanie im wyjątkowo nie służy) No to Remont, wałek Rewar lekkie korby zamach klawiatura mech, głowa do prężona obrobiona. Jechała fajnie padła nie pamiętam dlaczego. Kolejna to z mojego CC Trofeo moc niby 60KM malcem nie dało się tym jeździć kręciła za wysoko no i RIP. Kolejna po kapitalce, wałek z Trofeo moja głowica wtrysk, poprawiony program. Byłem nawet 700km w Czechach na zlocie chyba 2005r. Niestety malec umarł zanim się doże dotarła. Sprzedałem ją Patowi. Tak że pałam lekką niechęcią do 900. Nadmienię że stwierdziłem po tym, kupie malca z oryginalnym motorem. I od 2006r zrobiłem na R2 z 5tyśkm rajdowych nigdy żaden silnik mnie nie zawiódł.

P.S mam nowe pierścienie do 900 na sprzedaż.
  
 
a ja ją dalej odpsrzedałem wsadzając 899. NIeukrywam, że zaczęła dość kopcic na niebiesko
  
 
Jak dobrze pójdzie to zwolni się mi miejsce w garażu pod Marbele.

1. Olej i filtr już jest.
2. Zlokaliwoanie pukanio-stukania z tyłu. Myślę że to jakaś tuleja przy mocowaniu resora. Stuka w dziurach na zakręcie. Jak się autem kołysze na parkingu to nic nie stuka.
3. Nie działa wskaźnik paliwa. Trzeba wymontować pływak. Cały czas pokazuje zero w baku. Raz kiedyś pokazał 25% ale wrócił do nie działania. Może dziurawy pływak albo coś...
4. Przeprojektowanie fotela przy użyciu spawarki. Trzeba zrobić wyżej.
  
 


Czy gaźnik ma jakiś przelew do baku? Kupa wężyków z niego wydchodzi!

A to co to jest na podszybiu??? I co to robi?




Sonda lambda jest 3 przewodowa. Może ktoś ma pojęcie jakim kablem pójdzie sygnał składu mieszanki? Bo mam zbędny z egar AFR to bym podłączył...
  
 
to na podszybiu to opornik do dmuchawy zdaje sie, gaznik uroczy nie wiem naprawde ktory przewod to powrot, ale u mnie powrot to ten ktory jest zaraz obok przewodyu zasilajacego gaznik, kolo "strzalki" i sruby filterka.


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2014-02-03 21:19:15 ]
  
 
No jednak zapowiada się że ja z garażu nie wyjdę. Ledwo poskładałem Łade, to będzie trzeba rozkręcać silnik w Marbelli.

Na zimnym silniku sprawdziłem sprężanie w barach no i mnie ma się z czego cieszyć.
9,8
10.8
10.8
8.1

  
 
Nie widze tragedii, po pierwsze pomiar jest bardziej wiarygodny na cieplym silniku, jak ten jest na zimnym to nie jest zle, marbella 903 ma 8.5:1 stopien sprezania ,nie ma szalu, sprawny silnik powinien miec cisnienie 10.5 atm, na 4tym masz mniej troche, ale ja bym najpierw zrobil pomiar na silniku w temp roboczej{ olej tak min 70 stopni} i potem sie zastanawial.
  
 
Pomiar był na zimnym silniku.

Niby silnik prosty,a żeby tam wykręcić świece, to trzeba się namęczyć w chaszczach rurek i przewodów....