Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
zsmarti (M) Escort Driver cabrio mk7 Mondeo m ... szczecin | 2014-02-17 21:06:51 oj mi się zdaje ze od mdo prędzej wsadzisz |
kiciek (S) Escort Driver Ford Escort MK7 cabrio Plawniowice/Wrocław/Kam. Wrocławski | 2014-02-17 22:13:48 niech Migdal_6 z tego forum się udzieli co łatwiej włożyć.
Wg mnie mdo. Silniki te same, także łapy też powinny być te same, mimo, że to inne marki FORDa. z Rsem na pewno będziesz musiał coś się pobawić, by go włożyć. |
S3ci0r Sympatyk FEFK Ford Escort Łódź | 2014-02-17 23:48:12 no siemano
wiesiu, nie mów że sprawa jest jasna bo z rsem arcadia szedłem równo. wrzucam wszystkie 3 filmy z pojedynków tamtego dnia. vs arcadio: http://www.youtube.com/watch?v=TT0gckJv8bo vs wiesiu #1: http://www.youtube.com/watch?v=ulJFI20wOoQ vs wiesiu #2: http://www.youtube.com/watch?v=NKu1WO9jwfI na filmiku z arcadio słychać dokładnie że nie wskoczyła mi 3 i przez ten czas rs mi delikatnie odskoczył, dalej widać że na 3 go delikatnie doganiam. z tego starcia jestem najbardziej zadowolony bo popełniłem 1 błąd. w pojedynkach z tobą w pierwszym filmiku za szybko wrzuciłem 2 i troszkę za szybko 3, natomiast na drugim za długo ciągnąłem jedynkę i dwójkę jakoś tak to było albo na odwrót, nie pamiętam dokładnie co na którym źle zrobiłem ale wiem że raz za długo a raz za krótko na pierwszym biegu. poza tym jak zobaczyłem że aż tak mi odjechałeś to już troszkę odpuściłem. teraz troszkę na temat kondycji mojego auta w tym dniu. jedną z najistotniejszych rzeczy były mega przedmuchy na flanszy kolektora wydechowego. flansza na 2 i 3 kanale miała odchylenia rzedu 7mm od powierzchni głowicy co dawało taki podmuch jakby wentylator chłodnicy był załączony. w dodatku wszystko pracowało pod kompem od 1.8 i silnik był strasznie zalewany (spalanie na tym kompie było od 15 do 20 litrów na 100km!) w dodatku okazało się niedawno że był niesprawny silniczek krokowy (wieszały się obroty przy wysprzęglaniu) no i nieszczęsny czujnik VSS który udało mi się w końcu doprowadzić do działania (uszkodzony czujnik i ucięta wiązka na 30cm przed złączem do kompa). jeśli chodzi o masę auta to miałem w zasadzie pusty bak więc auto było troszkę lżejsze z tego powodu jednak z drugiej strony 4 felgi od coswortha też ważą swoje, kto miał je w ręku ten wie i na pewno były one cięższe od waszych kół. zakładając że nie miałem 50l benzyny a jej gęstość wynosi 0,7g/cm3 to miałem lżej o 35kg, nie jest to aż tak dużo. wiesiu mówiłeś też że jechałeś na benzynie, wiesz jak rozjechane są mapy paliwowe w przypadku ciągłej jazdy na gazie? dobrze tam komp potrafi podlać, w jednym przypadku to pomoże w inny pogorszy, wszystko zależy od liczb. co do kosztów swapa w moim przypadku. ja miałem 1.4 CVH więc w zasadzie nic nie pasowało poza skrzynią, zbiorniczkami i chłodnicą więc sporo części musiałem dokupić. w dodatku cały wydech był do wywalenia, koszt nowego środkowego i końcowego to jakieś 250zł. do tego dochodzi nowy dolot (rura, łączniki, stożek i preparat do jego pielęgnacji) jakieś 400zł. zdecydowałem się też na remont silnika, dodatkowy koszt jakieś 3000zł. w zakres prac wchodzi też zrobienie podłużnicy, wgnioty prawego przedniego błotnika i malowanie komory. przy okazji wpadły też nowe płyny ponad 200zł i rozrząd ponad 300zł. kolektor z ST też swoje kosztował i jego całkowita adaptacja (ponad 700zł, sam kolek 300zł) bo trzeba było poprawiać (prostowanie flanszy, likwidacja przedmuchów na spawach, nowe uszczelki itd). w koszt swapu wliczam też kurs lawetą za 500zł bo 1.4 skończyło swój żywot na 20km autostrady łódź-warszawa. było jeszcze parę nieprzewidzianych wydatków których już nie pamiętam. wymieniane były jeszcze popychacze (komplet 320zł + robocizna). tak podliczając grosik do grosika to spora sumka się uzbierała. raz to policzyłem i chyba wyszło że w 8 klockach się zmieściłem wracając do osiągów. RS jeździ na krótszej skrzyni MTX podczas gdy u mnie siedzi IB5 z 16V a nie z 1.4. skrzynia ma duży wpływ na osiągi. postawcie sobie RSa z MTX a RSa z IB5, zawsze wygra MTX chyba że driver coś spierdzieli na starcie. wiesiu wy z arcadiem a w szczególności Ty masz dużo dużo dłużej rsa niż ja swoje mdo, wtedy byłem świeżo po docierce silnika więc nie miałem nawet czasu aby się przyzwyczaić i wyczuć jego charakterystykę, ty masz już to dawno opanowane wiesz kiedy zmienić bieg żeby jak najlepszy rezultat uzyskać, ja nawet teraz nie jestem w stanie tego wyczuć, parę dni temu go dokręciłem do 6,5k obr. a może spokojnie do 7k się rozkręcić, dopiero teraz zaczynam się uczyć nim jeździć, jak jest już wszystko sprawne a nie tak jak to było niedawno że ciągle coś było niezrobione. wracając do sedna tego tematu, ja na twoim miejscu bym się nie zastanawiał. masz już zeteca w budzie więc cała operacja będzie opierała się na wymianie samego silnika, oczywiście do pełni szczęścia przydałoby się wsadzić wydechowy z rsa/mdo/foki, ssący z rkc/mdo przepust i przepływówka z mdo ale nie są to jakieś chore koszta, zawsze można jeździć na tym co jest tyle że osiągi będą słabsze. ale zawsze można w miarę możliwości po kolei wymieniać te części. głowice w rsach lubią pękać, w dodatku znaleźć pod niego klimę to masakra jakaś. do swapa na rsa musisz mieć całe auto bo inaczej będzie to nieopłacalne, przy mdo nie ma już tego problemu. poza tym do mdo jest dużo łatwiej dostać części (często są też one tańsze niż w przypadku rsowskich o ile w ogóle są dostępne) no i z klimą też nie ma problemu. dorwać niezajechanego rsa też duży problem, w przypadku mdo jest większa szansa na to że silnik jest w dobrej kondycji. osobiście na twoim miejscu brałbym mdo, przy swoim wyborze kierowałem się głównie kosztem utrzymania tego silnika w dobrej kondycji niż osiągami a tu zawsze zetec korzystniej wypada. jedyną opcją która przemawiałaby za wsadzeniem tam rsa jest dorwanie go w dobrym stanie co graniczy w zasadzie z cudem. jak chcesz to jutro mam wolny dzień i planuję jechać do portu, możemy się spiknąć i pokażę ci jak to jedzie. co do osiągów, najlepszym zobrazowaniem będzie wykres z hamowni. jak ci się nie pali to poczekaj, w tym miesiącu planuję oddać auto na badanie (możliwe że to będzie sobota) muszę tylko zadzwonić i się umówić. korzystając z okazji to dziękuję migdałowi za to że ogarną to wszystko bo nikt inny za tą kasę (i na takich warunkach na jakie się zgodził) by się chyba tego nie podjął. jak jesteś jutrem zainteresowany to wal na PW |
lukirs Escort Driver ford escort rs2000 bielsko-biała | 2014-02-18 07:14:32
co on ma na 4 tysiącach odcięcie? co do twojego kosztu remontu silnika ok 3 tysiące,to czym był spowodowany?8 tysi za swap to się wolę nie wypowiadać juz bym wolał chyba tym cvh jeździć niż zamulonym mdo za ta kasę... |
Kleszczak (S) Prezes Zarządu FEFK escort cabrio, Polo ... Lubycza Królewska | 2014-02-18 07:44:09 Shadk-k ma mdo 2.5 za 1300 zł, bierz od niego i masz V-ke w cabrio. Migdał pomoże ci go włożyć. |
Seba Sympatyk FEFK Ford Escort GT 1,8 Złotów | 2014-02-18 09:37:17
3tys w remont silnika to nie jest duza suma, tloki chodza po ok 400zl jak dobrze pamietam to juz masz polowe, zrob glowice (prowadnice wszystkie, zawory chyba ok 30zlx16 ... ) do tego wal, a gdzie robocizna i chocby uszczelki?? Mowie oczywiscie o remoncie a nie o lataniu bidy byle jechalo, ja taki remont zrobilem a auto i tak olej bralo |
lukirs Escort Driver ford escort rs2000 bielsko-biała | 2014-02-18 11:46:13 To nie kupuje wcale zajechanego motoru...remont nawet za 5 zrobisz jak chcesz.nie musisz mi wyliczać ile części kosztują |
S3ci0r Sympatyk FEFK Ford Escort Łódź | 2014-02-18 12:13:34 lukirs w ogóle przeczytałeś co wliczam w ten koszt? sam swap był dosyć tanią operacją. |
lukirs Escort Driver ford escort rs2000 bielsko-biała | 2014-02-18 12:42:28 No wiem,ale dużo stosunkowo Cię to wyszło wszystko. |
smallsize Escort Driver Ford Escort RS2000 Kraków | 2014-02-18 18:23:33 RSow malo, a jeszcze chca z nich swapy robic. dajcie im juz spokoj. RS niech zostanie RSem, a z dostepnoscia czesci do niego to juz coraz wiekszy problem jest.
jak chcesz kupowac RS'a na swapa to kup i zrob i jezdzij RS'em, a swapuj z mdo jak madrzejsi ode mnie ci radza |