[170] Cienki za dychę... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po prostu szkoda żeby taki szczegół psuł efekt końcowy i pracę włożoną w samochód. Fakt, że to nie Mercedes ale wystarczy się trochę pobawić i będzie o wiele lepiej
  
 
Bardzo fajnie, podoba mi się Jedynie fanem stalufelg z kołpakiem nie jestem, ale postęp jest imponujący i spasowanie idealne ! Mój z fabryki nie był tak ładnie poskładany !

Patrząc na zdjęcia ze zbliżeniem tylnych nadkoli, widać że lakier jest obity kamyczkami do podkładu, dlatego powinny tam być takie nakładki, występowały w dwóch wersjach: sierp lub taka malutka.
  
 
Cytat:
2014-06-25 20:20:33, R1-E pisze:
Patrząc na zdjęcia ze zbliżeniem tylnych nadkoli, widać że lakier jest obity kamyczkami do podkładu, dlatego powinny tam być takie nakładki, występowały w dwóch wersjach: sierp lub taka malutka.



Hej!

Blacharz zdjął te plastiki, powiedział że tam się zbiera syf i przez to tam gnije. Na nadkolach jest nowy lakier, to nie obicia tylko zaschnięta kałuża
  
 
Może blacharz ma rację, ale u mnie było tak, że właśnie bez tych plastików lakier zaczął się niszczyć. W wielu nowych autach w takim miejscu jest naklejona folia bezbarwna.
  
 
Nad folią pomyślimy, mam jeszcze drugie autko na stanie, gdzie takowa przydałaby się
  
 
Znalazłem w szpargałach zakup sprzed kilku lat i nie omieszkałem go przytwierdzić



Ogólnie, nawijamy kilometry, spalanie wynosi niecałe sześć litrów na 100 km. Setka za trzy dychy

  
 
Cytat:
nawijamy kilometry



jak na koła samochodu nawijamy życia wstęgę, gaz do dechy i do przodu ze zmiennikiem ręka w rękę !

mój dziadek ze względu na wiek i pogarszające pole widzenia niedługo zostawi w garażu takie CC 900, chętnie sobie takim pojeżdżę
  
 
a zamyka budzik??

kiedyś z ojcem mieliśmy cc 899spi



po obrobieniu głowicy zamykał bezproblemowo

  
 
Cytat:
2014-06-28 12:44:43, fuso pisze:
a zamyka budzik??



hehe, nie sprawdzałem. Generalnie jest tak, że mam aktualnie mega duże, jak na to auto opony 175/70R13. O ile do setki autko rozpędza się jako tako, tak powyżej stówki jest mu już ciężko i jedziemy jak z żagielkiem
Na pewno 125 jedzie, tyle zmierzyłem GPSem, licznik pokazuje wtedy ok. 110 km/h.
  
 
Cytat:
2014-06-28 11:36:40, Bielus pisze:
mój dziadek ze względu na wiek i pogarszające pole widzenia niedługo zostawi w garażu takie CC 900, chętnie sobie takim pojeżdżę



Bierz, póki jest

Ogólnie, dzisiaj pyknęło mi 2000 km za kierownicą cienkiego

Przypomnę, że pierwszy 1000 zrobił w miesiąc po 8 letnim postoju, teraz drugi tysiąc w kolejny miesiąc po dwumiesięcznym postoju u blacharza

Jest bardzo dobrze, autko pomagało nawet dzielnie przy przeprowadzce, wożąc np. elementy regału "Expedit" z Ikei, o długości 180 cm

Lampy tylne z CCS, lewa także angielska, jak poprzednia.





[ wiadomość edytowana przez: el_comendanto dnia 2014-07-15 23:22:16 ]
  
 
COMBINATO
Bardzo mi się to autko podoba, przypomina dawne czasy, jak było za $. I kolejki za nim były.
  
 
Informuje uprzejmie, ze cc ma sie dobrze i smiga rzesko po drogach. Glownie po Warszawie, choc ostatnio bylo takze na dzialce (100 km od miasta), oraz, UWAGA(!) w Trojmiescie

Pojechalo "z marszu", pokrecilo sie troche tu i tam i wrocilo do Warszawy. Spalanie wyszlo 5,83, wiec jak dla mnie rewelacja. Oby tak dalej

Stan licznika na dzis to 66500 km

Na foto plaza w Gdyni, kolo Multikina.





[ wiadomość edytowana przez: el_comendanto dnia 2014-09-18 22:28:10 ]
  
 
Najciekawsza fura(za dyche) na F&F
  
 
Byl w gdyni i sie nie odezwal

O fota nie jest z okolic multikina tylko z bulwaru nadmorskiego obok kontrast cafe

Zajebiscie ze to auto nawija tyle kilometrow a kupione za bezcen
  
 
Dzień dobry noworocznie

No więc w temacie cienkiego sprawa wygląda tak, że niedługo po powrocie znad morza (we wrześniu) padło sprzęgło.
Auto gniło pod domem, aż w listopadzie zebrałem się do kupy i pojechałem nim (tak trochę jechał) do warsztatu, gdzie zostało wymienione na nowe. Wypadła sprężynka z docisku, ot co



Od tamtego czasu auto śmiga jak Angry Bird a na liczniku mamy prawie 69000 km.

Z ciekawości wlazłem ostatnio na Allegro i zobaczyłem jakie są ceny części do niego (dwa do pięciu złotych za każdy element )
postanowiłem wymienić zawieszenie i hamulce, tak kontrolnie.

Ale to po przeglądzie, który wypada za trzy tygodnie. Chcę sprawdzić, co na temat auta powie diagnosta

No i oczywiście foto, takie tam, z zaskoczenia…






[ wiadomość edytowana przez: el_comendanto dnia 2015-01-29 00:36:52 ]