Czy ktos juz rozgryzł elektryke w caro+

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Elektyka w moim C+ to odwieczny problem
Potrzebuje pomocy w lokalizacji gdzie i do czego podpięte są czujniki dwóch kontrolek w plusie ( troche mnie draznią jak sie swiecą ) a mianowicie;
1. Kontrolka świateł stopu świeci się non stop pomimo całkowitego remontu układu hamulcowego i sprawnych świateł a powinna zgasnąć po naciśnięciu hamulca
2. Kontrolka układu eklektycznego silnika zaświeca się podczas jazdy i sama gaśnie a ja niemego zlokalizować powodów
Gdzie to jest podpięte?
A kolejny problem to auto nie chce na zimno zapalić na benzynie za to bez problemów pali na gazie co robić? idzie zima.

Mam nadzieje ze prawidłowa odpowiedz nie brzmi "Te typy tak mają" bo to juz słyszałam kilka razy od pana elektryka ktory chyba nierozgryzł poczciwego plusika
  
 
Kontrolka od hamulców sterowana jest przekaźnikiem, jej częste zapalanie się jest spowodowane jego wadliwym działaniem. Nie sprawdzałem togo informacji udzieliło mi ASO, czasami też zaczyna mnie to wkurzać, ale wydawać siano na przekaźnik mi się nie uśmiecha.
  
 
Ostatnio pomogła wymiana żarówki.
Swojego czasu w C+ brakowało ładowania i wymiana żarówki spowodowała pojawienia się ładowania.
OT taki mały niuans C+.
  
 
sprawdz czy przewody od czyjnikow klockow hamulcowych sa dobrze podpiete i czy przypadkiem sie nie poprzecieraly i nie ma zwarcia. U mnie sie to caly czas dzieje i juz nawet nie usiluje z tym walczyc.

Co do uklladu elektryc znego silnika to u mnie jak jezdze na gazie tez sie swiec. Na bezin wczesniej to nie wystepowalo. Teraz po eksplozji puszki filtru powietrza mam zalozony stozek i czujnik powietrza nie jest podpiety wiec komp. troszkie wariuje i nawet na etylinie sie swieci. Co do odpalania na gazie to u mnie tez duzo lepiej odpala na lpg. Na Pb musze sie troszkie nameczyc. Ten typ tak ma.
  
 
A czy nie była to przypadkiem żaróweczka kontrolki ładowania? Bo jak tak to wszystko w porządku, po prostu jest ona niezbędna do tzw początkowego wzbudzenia się alternatora. Powinna mieć moc 2W a nie 1,2 jak pozostałe żaróweczki w tablicy.
Kontrolka od stopów (symbol pedału hamulca) jest sterowana modułem elektronicznym w skrzynce bezpieczników. Nie jest to przekaźnik. Układ bada spadek napięcia w obwodzie żarówek stop i sygnalizuje ich przepalenie. U mnie teraz też ciągle się świeci ale się tym przestałem przejmować. Jak kiedyś dojdę o co chodzi to dam znać na forum.
  
 
Cytat:
Jak kiedyś dojdę o co chodzi to dam znać na forum.



Bede wdzieczna
widze ze plusiki juz tak maja a co do mojej skrzynki z bezpiecznikami to niemem watpliwosci ze moze byc przyczyna wszelkich dziwnych rzeczy ale coż skoro wszystko działa to musze sie przyzwyczaic do dyskoteki na tablicy deski rozdzielczej dzieki
  
 
1. Należy zrestartować urządzenie mikroprocesorowe sterujące kontrolką świateł stopu odpinając wtyk do niego i wpinając ponownie. Pomaga na jakiś czas. Nie doszedłem do przyczyny tego zjawiska, ale czasem winne mogą być „sprawne” żarówki świateł stopu lub zaśniedziałe ich styki w lampie – raz świecą, raz nie, co znamionuje niewielką i czasami uwidaczniającą się przerwę w obwodzie i skoki napięcia. Microurządzonko zaczyna wtedy wariować i po jakimś czasie świeci żarówką non stop pomimo, że żarówki świecą (może tego nie zauważamy, że np. słabiej) . Zauważyłem że problem najczęściej dotyczy modeli w których owa kontrolka świeci światłem ciągłym a nie przerywanym (w 96 r zmienili na ciągłe). Nic więcej na ten temat nie powiem poza niestety standardowym ten „typ tak ma”.
2. Kontrolka układu elektrycznego silnika jest „podpięta” do komputera sterującego pracą silnika. Jej świecenie i znikanie bez powodu przy jeździe na LPG to niestety normalny objaw przy braku emulatora sondy lambda. Dowiedz się czy Twoja instalacja gazowa posiada coś takiego jak emulację sondy lambda. Ktoś kto się na tym zna to powinien rozpoznać to po otworzeniu maski w samochodzie (kabel sygnału sondy jest przecięty i podpięty do instalacji LPG). Jak jej nie ma to... cóż, albo zrobisz montażystom gazowni karczemną awanturę i może dla świętego spokoju Ci takie urządzonko zamontują... albo się do tego przyzwyczaisz .
3. Przyczyną problemów odpalenia zimnego silnika 1.6 GLI Bosch (model plus) może być niestety duuuuużo rzeczy. Najczęściej występujące to:
- za niskie ciśnienie paliwa pompy paliwa (co było wałkowane na tym forum i opis diagnozy tego uszkodzenia gdzieś trzeba sobie wyszukać)
- niesprawny czujnik temperatury płynu chłodzącego (silnika) ; przez niektórych nazywany automatem ssania, bo w istocie jego działanie odpowiada za właściwe wzbogacenie mieszanki w czasie pracy zimnego silnika; zrób test – odpal na gazie i po chwili (zimny) silnik przełącz na benzynę – jeśli będzie pracował bardzo nierówno i miał obroty poniżej 1100-1200 rpm to bardzo prawdopodobne, że owy czujnik jest uszkodzony i nie podaje prawidłowych wartości rezystancji do jednostki sterującej
- uszkodzony wtryskiwacz paliwa – iglica zaworu wtryskowego może się nie uchylać wystarczająco i mogą występować opóźnienia w czasie jej reakcji, co wyklucza dostarczenie większej, niezbędnej do rozruchu dawki paliwa i dlatego cylindry nie otrzymują odpowiednio wzbogaconej mieszanki; nie zawsze uszkodzenie wtryskiwacza polega na całkowitym braku jego działania; z wtryskami Boscha tego typu jak zamontowany w C+ 1.6 GLI zdążyłem się już bardzo zaprzyjaźnić i niestety uważam je za najgorszy syf jaki wynaleziono, a mechaniczne uszkodzenia wtryskiwaczy to najbardziej wredne i najtrudniejsze do diagnozy usterki, bo nie dają się sprawdzić elektrycznie (na testerze-programie diagnostycznym) , ale tylko przez podmianę
- uszkodzony lub niewłaściwie ustawiony silnik krokowy (jest śruba regulacyjna opierająca się o dźwignię silnika krokowego, służąca do ustawiania przepustnicy)
- uszkodzony potencjometr przepustnicy; bardzo delikatny mechanizm z jakimiś dwustykowymi ślizgaczami, do diagnozy (mierzy się napięcie pomiędzy odpowiednimi stykami przy wychylonej i zamkniętej przepustnicy) również bardzo niewdzięczny, bo te g...e styki mają tendencję do rozłączania się od ścieżek oporowych w czasie niekorzystnych zjawisk występujących podczas pracy silnika (drgania, wysoka temperatura itp.) do jakich wprawianie w ruch silnika za pomocą rozrusznika należy z pewnością zaliczyć .


[ wiadomość edytowana przez: Mrozek dnia 2003-10-14 15:32:31 ]
  
 
Izka, a wymieniałaś już może kiedyś żarówkę światła stop w swoim C+? Możliwe, że wsadziłaś żarówkę innej mocy niż powinna być. Ja kiedyś włożyłem słabszą (bo nie miałem pod ręką właściwej) i się "pedałek" cały czas świecił. Po wymianie było git. Może u Ciebie jest to samo. Sprawdź.
  
 
Mrozek jestes wielki
Saghat jedyną moją ingerencją do swiateł stopu było podpiecie trzeciego swiateła stopu ale to było dawno
  
 
Podpięcie trzeciego światła stopu = większy pobór prądu = różniące się od prawidłowych informacje wysyłane do urządzenia sterującego zapalaniem się tej lampki = świecenie się lampki. To dziwne, ale u znajomego pomogło podpięcie dodatkowego światła stopu do drugiej lampy!!
  
 
Mi to coś sie zapalało zanim założyłem 3 stop, więc chyba nie od tego, ale ja coś kombinuje i pod druga lampę tez będe miał stop i to będzie czwarty.
  
 
komp od sprawdzania zarowek jest przystosowany na 3x21W ,ale wykorzystane to jest tylko w ATU+, ja mam u siebie 3ci stop i nie mam zadnych szopek
  
 
A ja mam 3x21W i raz ta kontrolka się pali a raz nie. Może spróbuję patetn dra Mrozka...
  
 
Tak czytam to wszystko i się cieszę że nie mam tej elektryki co polonez plus..mój cały problem z instalacją przez 7 lat to wymiana regulatora napięcia i żarówek
  
 
Myślę że pomysł z większym poborem prądu przez 3 żarówki stopu jest godny wypróbowania. Na początek przełoże żarówki na nowe i zobaczę co to da. Dzięki za podpowiedź.
  
 
Cytat:
2003-10-14 15:40:20, izka pisze:
Mrozek jestes wielki
Saghat jedyną moją ingerencją do swiateł stopu było podpiecie trzeciego swiateła stopu ale to było dawno



Dzień Dobry
Co do kontrolki uszkodzonych swiateł stop-u w modelach C 96-> (ciagle swiatlo kontrolki) z moich doswiadczen wynika ze dziala ona nastepujaco. Uklad pracuje w dwoch trybach.

Pierwszym jest tryb 2x21W na swiatlach STOP - pracuje normalnie, kontrolka nie powinna się zapalać, wszystko powinno działać. Kierunkowskaz wykazuje uszkodzenie żarówki przy obciążeniu jednej strony mniej niż 2x21W zaczyna sygnalizować uszkodzenie żarówki zwiększoną częstością błysków.

Drugi tryb - 4x21W (a właściwie > niż 2x21W) na swiatlach STOP - sytuacja, gdy Leloponez zintegrowany zostal z przyczepą. Zapalona zostaje wtedy automatycznie zielona kontrolka dyszla na desce rozdzielczej i uklad wchodzi w nastepujacy cykl pracy: kierunkowskaz (prawa lub lewa strona) - obciążenie 3x21W OK, miga wolno. Obciążenie <3x21W (w szczególności 2x21W) uklad uważa, że brakuje mu jednej żarówki, kierunek działa szybko.
Obciążenie STOP analogicznie do pracy normalnej z uwzględnieniem tego, że oczekuje obciążenia 4-rema żarówkami STOP zamiast dwoma.

Tak to działa w Caro z kontrolką dyszla na desce rozdzielczej. Plus chyba ma ręczny przełącznik a nie wiem czemu, mi nigdy system w autku błędnie nie wykrył podłączenia "wirtualnej przyczepki"



U mnie miałem podobny problem z stale świecącym się "pedałem STOP" na desce - pomogło zamiana kabelków do żarówek stop na pmg w tylnych lampach - po prostu oprawki żarówek stop były zaśniedziałe i dawało to za mały spadek.

Na początku sugerowałbym wymianę żarówek STOP i przeczyszczenie połączone z wazelinowaniem wspornika żarówek tylnych lamp zespolonych.