XXXIV Ogólnopolski Zlot FEFK - luźne rozmowy - Strona 3.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
daj znać jak będziesz cokolwiek nowego wiedział
  
 
Bo Daewoo dobre TV robią
  
 
A wiec tak. Dzis Paweł ma jechać odebrać swoj dylizans .
Mam nadzieje ze bez większych ekscesów wszystko sie odbędzie i bedzie ok .
Uważam, ze główny interesant powinien sie zreszta odezwać.
  
 
miało być zrobione w poniedziałek a wychodzi na to że będzie we wtorek. ciekawe jakie koszta finalnie będą
  
 
Wiesz. Chcieli Pawła za cały domek skasować. Wiec uznaliśmy ze jedziemy do Wro i tyle.
Ok. 15 bodajze ma odebrać auto.
  
 
A cały domek to 80 PLN i do tego sam musiałby siedzieć, tak więc decyzja była bardzo dobra. Jeszcze raz dzięki Krzychu za pomoc w transporcie. Seciorowi też dziękuję za rady i klucze oraz Krzysiowi z MK4 za holowanie Lanosa, cheers!!!
  
 
Dzwonił Paweł do mnie. Ok. czwartku ma byc lanos gotowy.
Okazało sie ze zabawa z głowica jednak bedzie jeszcze, poza pierścieniami.
  
 
ja pier....moze lepiej pomyslec o wymianie silnika albo calego Lanosa
  
 
nie wiem, chyba nie przekręciłem żadnego słowa Pawła i źle nie zrozumiałem.
  
 
masakra jakaś, dobrze że nie zostaliście tam w tym syfie bo mogła by was gangrena dopaść albo jakiś trąd ile będzie kosztowała naprawa?
  
 
Nie pytałem Pawła. Slawek miał z nim zostać w niedziele ale nie dostał jednak wolnego i musiał jechać do Wrocławia. Wiec spakowalismy sie i zabrałem wszystkich. I dobrze sie stalo, bo Paweł kwitnął by tam do dzis chyba.
  
 
Za naprawę głowicy mechanicy chcieli 1300.-
Paweł jutro jedzie po manele z auta i lanos idzie na złom.
  
 
spoko, czyli z 500 zrobiło się 1300, grubo. a mówiłem od razu żeby na szrot jechać na wymianę na jakiegoś cienkiego czy inne jeżdżące auto
  
 
Szkoda ze nie wytrzymał zlotowych katuszy