Wycieraczka po środku - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mercedes W 115 tez miał taki patent
  
 
a ja dalej swoje to wiejski.......
  
 
A ja sobie zrobie trudno bedzie wiejsko
  
 
aaa tam zaraz wiejsko!! cool bedzie!!
  
 
no wiec jako posiadacz tej wiochy - w tym tygodniu bede koledze pisal jak to zrobic to tez wam wkleje

a co do pojedynczej powiem szczerze ze napoczatku nie spawalem nic tylko poskrecalem na srubki i powiem ze naprawde szybko biegala pokusilbym sie nawet o stwierdzenie ze szybciej od standardowych ale jak pociolem pospawalem to troszke zle wymierzylem i troszke teraz kicha ale na dniach bede to porpawial
  
 
Podobać się nie musi wszystkim, ważne że się Tobie podoba!!! Wg mnie jest to całkiem ładne, ale ja bym czegoś takiego nie chciał wole standardowe, lepsze jak dla mnie rozwiązanie!, ale żeby odrazu wiocha poprostu jednym się podoba innym nie i już
  
 
No ja takie rozwiązania nie preferuję... Ale Cichy ogólnie nie przejmuj się WT, masz zajebiste auto, prawdziwy majstersztyk RISPEKT!!!
  
 
true!!
sie należa!!!
  
 
fakt autko cacy,ale priv do Cichego:jak u cie ze skretem?zajebiscie go spusciles na glebe,nie tra ci kola?ja tez chce mojego polozyc ale nie mam jakcos uczynil?oswiec mnie bracie
  
 
te 17 wygladaja świetnie ale tez mam wrazenie ze z zakretami jest cieżko!!
  
 
No ale efekt jest miodzio. Cichy musi być w Zabrzu!!!
  
 
sprezynki z trucka obciete chyba o 5 zwoi do tego hartowane
kola nie tra - bo ranty sa zawieniete na okraglo kiedys wam to pokaze na jakims zlociku jak tylko odpale i zrobie hamulce no i spoleruje bo narazie jest barankowaty bo kompresor nie wydalal ale papier 2000 czyni cuda hehe

z tylu dopiero bedzie gleba - obciete wieszaki resorow + 3 piora (juz sa) jak usiadly 2 osoby to sie ugiol jakies 1cm

w zabrzu nie bede bo raczej sie nie wyrobie - ale ktos to wie
pozdro
cichy

  
 
coz mi chyba przyjdzie zmienic fele
  
 
Alan odkupie je od Ciebie za ...... półdarmo, bo więcej nie mam a marzą mi się jakieś alusy!!!
  
 
ja chce za swoje 400
  
 
kurde no to mi zabiłeś niezłego klina