Mój Espero skazany na naciąganie... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Najlepiej na szarpakach
  
 
Koledzy
Problem jest bardziej poważny niż się wydawał.
Domowym sposobem (tzn. za pomocą poziomicy i linijki) dokonaliśmy z moim mechanikiem
pomiaru pochylenia kół tylnych i przednich. Co się okazało?
Mierząc różnicę odległości dolnej i górnej części felgi (15") mam następujące wyniki:
Prawe tylne koło - 11 [mm]
Lewe tylne koło - 16 [mm]
Przednie koła mają po ok. 5 [mm]

Macie jakieś propozycję jak ten problem rozwiązać?

Mój mechanik (jeśli mogę go tak nazwać, bo jest to kolega z pracy z talentem do
naprawy wszelakiego sprzętu) zaproponował dorobienie klinów pomiędzy tylną belką a
piastą koła.

Poniżej przedstawiam rysunek ze schematem sposobu pomiaru
  
 
Cytat:
Macie jakieś propozycję jak ten problem rozwiązać?


.
.
.
.
Cytat:
A według mnie pomoże wymiana silenblokow w tylnej belce



  
 
Faktycznie nie napiasłem!
Silentblock'i są OK.
Byłem wczoraj u diagnosty, który reguluje nieregulowalną geometrię zawieszenia.
Oszacował koszt na 200 zł. Pewnie nie pozostanie mi nic innego jak odżałowac te pieniądze....