[Mateklobez] Mk 7 by Kris - Matek - Strona 6.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
to żeby było jasne, może zdradzisz nam w którym klubie pozostał?
  
 
Pewnie w najlepszym Klubie xD
  
 
a który to niby najlepszy?
  
 
Szkoda Krzychu , dopiero dzis sie dowiedzialem ze idziesz z takim zamiarem.
  
 
Temat do zamknięcia
  
 
Nowy właściciel chciałby wam coś powiedzieć.
  
 
no to niech mówi
  
 
Siema, witam po latach Trochę mnie nie było z różnych powodów
W zeszły weekend stałem się szczęśliwym posiadaczem Escorta od Krzyśka. Nowego wątku nie będę zakladal, gdyż w tym jest wszystko pięknie od początku opisane. Auto będzie na co dzień użytkowane w Niemczech, ale zostaje na polskich rejestracjach. Cóż mogę dodać, lać paliwo i jeździć, stan techniczny prefekcyjny, a banan z gęby podczas jazdy nie schodzi.
W planach mam dołożenie klimy, grzanej przedniej szyby i to chyba tyle, może jeszcze elektryczne otwieranie bagażnika. Choć nie wiem czy się w tym roku uporam bo mi się inne wydatki szykują
Pozdrawiam starych i nowych. Matek.
P.S. Proszę o zmianę tytułu wątku
  
 
Gratulacje, piękna sztuka
  
 
Dbaj o niego
  
 
Będę dbał Póki co auto tylko raz umyłem i dwa razy tankowałem do pełna, przejechałem ponad 1500 km, każdy jeden z bananem na gębie
  
 
A masz jakieś info co się z białym dzieje ? Mój do tej pory po Jędrzejowie lata i ma się dobrze.
 
 
Białego sprzedałem do Koszalina, gość jeździł nim z 3 lata i sprzedał dalej. Miał w międzyczasie zrobioną blacharke, ale dość kiepsko i znów zrudział Wiem że został dalej sprzedany, ale szczegółów nie znam. A sprzedał go z "naszymi" lampami tylnymi, przednimi i halogenami
  
 
Too były fury.Jedenaście lat latałem moim i tylko aku mi padło i pompa wspomy.W mdo wpakowałem już 21 tysi od 2011r.
 
 
A co robiłeś z lampami? Kojarzę coś. Przyciemnione były czy coś jeszcze?
  
 
Przednie i halogeny miały czarne odbłyśniki, a tylne były zrobione na wzór "Morette"


Sorry za jakość, ale to zdjęcia ze starego telefonu sprzed dobrych 5 lat.
  
 
Ostro go tam chrupalo skoro korozja przy lampach już byla.
  
 
Akurat w ten róg dostałem strzała i wylazło, ale np. spryskiwacz tylnej szyby nie był ruszany i też ruda wokół niego wyszła. Generalnie to korozja była powodem sprzedaży tego samochodu, bo brało go już wszędzie, a w szczególności od dołu. Zamiast remontować to auto mieszkając już w Niemczech za tą cenę kupiłem Mietka W210
  
 
Cytat:
2017-03-19 09:51:20, Mateklobez pisze:
Przednie i halogeny miały czarne odbłyśniki, a tylne były zrobione na wzór "Morette"


Przednie i halo mały czarne ramki,a nie odbłyśniki,a tylne zrobiłem tylko jedne takie...Twoje.Nawet jak robiłem inne lampy do innych aut,to Twojego wzoru już nie powtórzyłem.Nawet w mondku mam inaczej.
 
 
W Bandziorze miałeś podobne z tego co pamiętam, ale bez lepki.

A żeby pozostać w temacie niebieskiego wrzucam zdjęcie: