Doprężenie silnika 1600 - bezpieczna granica - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzięki za odpowiedzi. Auto już jeździ na wtrysku z poloneza abimex, różnica w kulturze pracy i przyspieszeniu - kosmos

Następne w kolejce jest doprężanie. Podczas rozbiórki okaże się,w jakim stanie są tłoki i cylindry. V-max jaką osiągnąłem aktualnie było 150km/h, po doprężeniu na pewno będzie lepiej.
  
 
Cytat:
2022-04-02 07:08:05, glod pisze:
Bezpieczne CR=11.



Nie radzę podnosić stopnia sprężania do 11: Miałem takie doświadczenie - zmuszony byłem jeździć na benzynie 95. Ale mimo wszystko latem w mieście (z powodu braku prędkości) prawie cały czas detonacja odbywała się podczas przyspieszania.
  
 
Cytat:
2022-05-12 23:42:05, forsage1994 pisze:
Nie radzę podnosić stopnia sprężania do 11: Miałem takie doświadczenie - zmuszony byłem jeździć na benzynie 95. Ale mimo wszystko latem w mieście (z powodu braku prędkości) prawie cały czas detonacja odbywała się podczas przyspieszania.



Ciekawa teoria. Czyli na benzynie 86 może być stopień sprężania większy od 11
  
 
Cytat:
glod pisze:
Ciekawa teoria. Czyli na benzynie 86 może być stopień sprężania większy od 11


gość pisze że nie miał floty i jeździł na 95 zamiast 98 bo za dużo spiłował główkę
  
 
Cytat:
2022-05-14 21:58:06, morphio pisze:
gość pisze że nie miał floty i jeździł na 95 zamiast 98 bo za dużo spiłował główkę



Dokładnie tak. 98 benzyny w moim mieście nie było (tylko w innym mieście oddalonym o 60 kilometrów) - więc musiałem podjąć inne środki((
  
 
Panowie, ściągnięta została głowica silnika. Po współczesnej uszczelce wnioskuję, że coś w nim było dłubane.

Mało się znam na silnikach łady - od lat siedziałem tylko w polonezowskim OHV. Czy te tłoki są fabryczne? Tłoki "nivowskie" 1600 wydają się być inne. Są też podejrzanie czyste. Jak na przebieg 100kkm, wygląda to podejrzanie







[ wiadomość edytowana przez: Polonezik dnia 2022-05-20 01:10:47 ]

[ wiadomość edytowana przez: Polonezik dnia 2022-05-20 01:17:31 ]
  
 
To są tłoki 1300. Lepsze, bo w razie zerwania łańcucha, zawory żyją dalej.
  
 
nie widać zdjęć
  
 
Cytat:
SzokoLada pisze:
To są tłoki 1300. Lepsze, bo w razie zerwania łańcucha, zawory żyją dalej.



To zależy, bo jeśli zetniesz mocno głowicę albo/i użyjesz ostrzejszego wałka rozrządu to są szanse, że zawór krawędzią trafi w tłok w przypadku zerwania. Dlatego wszystko trzeba sprawdzić i policzyć i w razie czego skorygować.
  
 
Cytat:
2022-05-24 06:24:25, SzokoLada pisze:
To są tłoki 1300. Lepsze, bo w razie zerwania łańcucha, zawory żyją dalej.



To znaczy? Są niefabryczne?


morphio, u mnie działają, wyświetla je.

Głowicę splanowałem 2mm, auto jeździ wyraźnie żwawiej, raczej wydaje się, że bez stukowego. Wydawało mi się, że raz je słyszałem na zimnym silniku, przy bardzo lekkim naciskaniu gazu, ale może to jeszcze kwestia regulacji zaworów, na ciepłym silniku go nie słyszałem. Przereguluję jeszcze sterownik LPG, żeby nie dostawał mieszanki ubogiej w żadnym zakresie.
  
 
Panowie, mam pytanie. Chcę wymienić rozrząd, bo kolega, który ocenił go jako "dobry", raczej nie bardzo nawet na niego spojrzał... Jest rozciągnięty, napinacz na końcu regulacji nie jest w stanie go naciągnąć.

Czy rozrząd 1.7 i 1.6 różni się czymś między sobą? Na zdjęciu wyglądają podobnie. Koła są w bardzo dobrym stanie, nie wiem, czy nie warto zostawić oryginalnych, i zmienić sam łańcuch. Ale jakby była możliwość kupić rozrząd kompletny - co w obecnej sytuacji politycznej może być ciężkie za rok, dwa- może lepiej zmienić całość?

Czy rozrządy do 1.6 robi tylko łada i rzemiosło, czy można np. kupić porządny, SKF?